Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Do zidiocenia jeden krok.

Do zidiocenia jeden krok.

Data: 2011-11-26 05:46:39
Autor: stevep
Do zidiocenia jeden krok.
# Antoni Macierewicz i amerykańscy eksperci zrekonstruowali, co stało się  z tupolewem. Ich zdaniem samolot nie uderzył w brzozę. SKrzydło oderwało  się w "nieznanych okolicznościach" kilkadziesiąt metrów nad ziemią.
Z wyliczeń i analiz dotyczących kluczowego momentu katastrofy z 10  kwietnia 2010 r. wynika, że Tu-154M nie uderzył w brzozę, a jego skrzydło  oderwało się na skutek ciągle jeszcze nieznanych okoliczności - powiedział  Antoni Macierewicz (PiS).W piątek odbyło się posiedzenie kierowanego przez  Macierewicza zespołu ds. zbadania katastrofy smoleńskiej. W jego trakcie  prof. Wiesław Binienda, dziekan wydziału inżynierii z Ohio i prof.  Kazimierz Nowaczyk za pomocą telemostu zaprezentowali animacje, symulacje  oraz modele matematyczne dotyczące ostatnich sekund lotu Tu-154M.

"Skutkiem ich badań są wnioski, które kwestionują w sposób zasadniczy  wyniki prezentowane nam jako rzeczywisty przebieg wydarzeń Tu-154M.  Samolot leciał na dużo większej wysokości, nie uderzył w brzozę, a  skrzydło oderwało się na skutek ciągle jeszcze nieznanych okoliczności w  innym miejscu" - powiedział Macierewicz. Nowaczyk przekonywał - powołując  się na badania trajektorii lotu Tu-154M - że "nie mógł mieć miejsca"  kontakt samolotu z brzozą przy bliższej radiolatarni na lotnisku, a także  z brzozą, która miała oderwać skrzydło samolotu, ani kontakt z drzewami,  pomiędzy brzozami oraz bezpośrednio za nimi.

"W tych miejscach - według policzonych trajektorii - samolot znajdował się  wyżej, przeleciał nad obiema brzozami, około 14 metrów wyżej" -  przekonywał. Prof. Wiesława Binienda powiedział z kolei, że "fragment  skrzydła samolotu Tu-154M nie mógł urwać się na brzozie i być znaleziony  111 metrów dalej, bo według symulacji komputerowej upada na ziemię w  odległości od 10 do 12 metrów od brzozy". Jak ocenił, "najbardziej  prawdopodobne miejsce oderwania fragmentu skrzydła, jest na wysokości 26  metrów oraz w odległości 42 metrów od miejsca znalezienia".

Macierewicz uważa, że ustalenia ekspertów stanowią "niebywały krok  naprzód, jaki zrobiliśmy w wyjaśnianiu tej tragedii". "Wiemy już nie  tylko, co się nie wydarzyło z pewnością, a więc wiemy już, że z pewnością  ta brzoza skrzydła nie ułamała, ale znamy już pierwsze sekundy katastrofy.  Wiemy, że rozpoczęła się mniej więcej 69 metrów za brzozą na wysokości 26  metrów, gdy doszło do dwóch wstrząsów, których wprawdzie przyczyn jeszcze  nie znamy, ale one zapoczątkowały dalsze dramatyczne wydarzenia" - mówił  Macierewicz.

Według raportu komisji Jerzego Millera, w odległości ok. 2,7 km przed  progiem drogi startowej samolot znalazł się poniżej nakazanej ścieżki  zniżania, ok. 30 m przed bliższą radiolatarnią samolot znalazł się na tyle  nisko, że nastąpił kontakt z pierwszą przeszkodą - końcówka prawego  skrzydła uderzyła w wierzchołek brzozy na wysokości około 10 m.. Zderzenie  to nie spowodowało jednak uszkodzeń mających wpływ na zdolność samolotu do  lotu.

Raport podaje, że w odległości 855 m od progu pasa, ok. 350 m od miejsca  upadku, samolot lewym skrzydłem uderzył w brzozę o średnicy pnia ok. 30  cm. Skutkiem tego uderzenia była utrata części lewego skrzydła, w efekcie  czego rozszczelniony został zbiornik paliwowy. Jak stwierdza raport,  zderzenie to spowodowało jednocześnie rozszczelnienie wszystkich trzech  instalacji hydraulicznych.

Po przebyciu kolejnych 200 m samolot zderzał się z konarami drzew o  średnicy do 20 cm, które powodowały dalsze uszkodzenia. W odległości 525 m  od progu pasa startowego nastąpiło pierwsze zderzenie samolotu z ziemią, w  wyniku którego płatowiec samolotu został porozrywany na fragmenty. Kuzyn  jednej z ofiar katastrofy Stanisław Zagrodzki zaapelował podczas  posiedzenia zespołu Macierewicza o niesprzedawanie drugiego pozostającego  w polskich rękach Tupolewa. Jak przekonywał, powinien on pozostać do  dyspozycji ekspertów badających przyczyny katastrofy. #
Ze strony:
http://tiny.pl/h1v89
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Do zidiocenia jeden krok.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona