W dniu 2015-10-14 o 16:49, PlaMa pisze:

Cześć,

popsuła mi się elektronika i chcę ją zareklamować z tytułu niezgodności,
tylko że okazało się, że sprzedała mi ją przez Allegro Firma A a paragon
wystawiony mam na firmę B...

Rozumiem, że olewam paragon i uderzam do fizycznego sprzedawcy?

Pisz na pl.soc.prawo

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj, że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub korespondencja mailowa.

Zdecyduj się też, czy chcesz wystąpić z roszczeniem gwarancyjnym, czy na podstawie niezgodności - to są zupełnie różne tematy.


--
Pozdrawiam.

Adam

"Adam" mvmfcq$joh$1@usenet.news.interia.pl

popsuła mi się elektronika i chcę ją zareklamować z tytułu niezgodności,
tylko że okazało się, że sprzedała mi ją przez Allegro Firma A a paragon
wystawiony mam na firmę B...

Rozumiem, że olewam paragon i uderzam do fizycznego sprzedawcy?

Pisz na pl.soc.prawo

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj, że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub korespondencja mailowa.

Zdecyduj się też, czy chcesz wystąpić z roszczeniem gwarancyjnym, czy na podstawie niezgodności - to są zupełnie różne tematy.

Gdzie on pisze o gwarancji?

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2015-10-15 o 02:15, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Adam" mvmfcq$joh$1@usenet.news.interia.pl

popsuła mi się elektronika i chcę ją zareklamować z tytułu niezgodności,
tylko że okazało się, że sprzedała mi ją przez Allegro Firma A a paragon
wystawiony mam na firmę B...

Rozumiem, że olewam paragon i uderzam do fizycznego sprzedawcy?

Pisz na pl.soc.prawo

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem?
Pamiętaj, że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np.
przelew lub korespondencja mailowa.

Zdecyduj się też, czy chcesz wystąpić z roszczeniem gwarancyjnym, czy
na podstawie niezgodności - to są zupełnie różne tematy.

Gdzie on pisze o gwarancji?

Zareklamować = skorzystać z gwarancji
Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2015-10-15 o 11:34, Adam pisze:

W dniu 2015-10-15 o 02:15, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Adam" mvmfcq$joh$1@usenet.news.interia.pl

popsuła mi się elektronika i chcę ją zareklamować z tytułu
niezgodności,
tylko że okazało się, że sprzedała mi ją przez Allegro Firma A a
paragon
wystawiony mam na firmę B...

Rozumiem, Ĺźe olewam paragon i uderzam do fizycznego sprzedawcy?

Pisz na pl.soc.prawo

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem?
Pamiętaj, że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np.
przelew lub korespondencja mailowa.

Zdecyduj się też, czy chcesz wystąpić z roszczeniem gwarancyjnym, czy
na podstawie niezgodności - to są zupełnie różne tematy.

Gdzie on pisze o gwarancji?

Zareklamować = skorzystać z gwarancji

RĂłwnanie jest nieprawdziwe.

Zareklamować = skorzystać z gwarancji lub niezgodności z umową.

Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014

Wcześniej też były.

--
Liwiusz

"Liwiusz" mvnsaf$b3$1@node1.news.atman.pl

Zareklamować = skorzystać z gwarancji

Równanie jest nieprawdziwe.

I ja tak uważam.

Zareklamować = skorzystać z gwarancji lub niezgodności z umową.

Albo rozesłać/rozpropagować reklamy. ;)

Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014

Wcześniej też były.

Były -- nawet tak odzyskałem ;) pieniądze za nagrywarkę.
Szkoda, że nie odzyskałem pieniędzy za zmarnowane płyty.
(koszt zmarnowanych płyt zrównał się z kosztem nagrywarki)

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2015-10-15 o 11:40, Liwiusz pisze:

W dniu 2015-10-15 o 11:34, Adam pisze:

(...)
Zareklamować = skorzystać z gwarancji

Równanie jest nieprawdziwe.

Zareklamować = skorzystać z gwarancji lub niezgodności z umową.

Dziękuję za sprostowanie.
Byłem u jakiegoś klienta i słyszałem rozmowę dyrektora handlowego z prawnikiem. Prawnik mocno akcentował, iż jest to duża różnica.

Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014

Wcześniej też były.

Ale na nieco innych zasadach.


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2015-10-15 o 21:27, Adam pisze:

W dniu 2015-10-15 o 11:40, Liwiusz pisze:

W dniu 2015-10-15 o 11:34, Adam pisze:

(...)
Zareklamować = skorzystać z gwarancji

RĂłwnanie jest nieprawdziwe.

Zareklamować = skorzystać z gwarancji lub niezgodności z umową.

Dziękuję za sprostowanie.
Byłem u jakiegoś klienta i słyszałem rozmowę dyrektora handlowego z
prawnikiem. Prawnik mocno akcentował, iż jest to duża różnica.

Jak lubisz klienta, to poleć mu zmianę prawnika, bo skupia się na
nieistotnych rzeczach, a być może rzeczywiście się nie zna.

Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014

Wcześniej też były.

Ale na nieco innych zasadach.

Bez znaczenia. Przed grudniem 2014 też była niezgodność na - co do
zasady - analogicznych warunkach.

--
Liwiusz

W dniu 2015-10-15 o 23:41, Liwiusz pisze:

Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014

Przed grudniem 2014 też była niezgodność

Teraz oficjalnie to już chyba nie jest Niezgodność? Chodzi mi o nazewnictwo.

W dniu 2015-10-16 o 00:10, PlaMa pisze:

W dniu 2015-10-15 o 23:41, Liwiusz pisze:

Niezgodność = nowe uprawnienia z końca grudnia 2014

Przed grudniem 2014 też była niezgodność

Teraz oficjalnie to już chyba nie jest Niezgodność? Chodzi mi o
nazewnictwo.

No tak, teraz to rękojmia. Faktycznie w nazewnictwie jest niezły burdel.
Na przykład do 2014 rękojmia przynależna była właśnie zakupom
*nie*konsumenckim.

--
Liwiusz

W dniu 2015-10-16 o 10:47, Liwiusz pisze:

No tak, teraz to rękojmia. Faktycznie w nazewnictwie jest niezły burdel.
Na przykład do 2014 rękojmia przynależna była właśnie zakupom
*nie*konsumenckim.

Chyba właśnie jeśli chodzi o nazewnictwo to trochę się ujednoliciło. Popraw mnie proszę jeśli się mylę ale mamy:
1. Gwarancje - dowolne i nieobowiązkowe świadczenie sprzedawcy wobec kupującego
2. Rękojmie - obowiązkowe świadczenie sprzedawcy wobec kupującego obowiązujące przy zakupach firma - firma; firma - kowalski, kowalki - kowalski, ale na nieco odmiennych zasadach.

Dobrze podsumowałem?


Pytanie pomocnicze - czy przed grudniem niezgodność wykluczała rękojmie?

W dniu 2015-10-16 o 11:42, PlaMa pisze:

2. Rękojmie - obowiązkowe świadczenie sprzedawcy wobec kupującego
obowiązujące przy zakupach firma - firma; firma - kowalski, kowalki -
kowalski, ale na nieco odmiennych zasadach.

Tu można wyłączyć odpowiedzialność Dostawcy z tytułu rękojmi za wady towarów (art. 558 §1 Kodeksu Cywilnego)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

W dniu 2015-10-16 o 12:24, Chris pisze:

W dniu 2015-10-16 o 11:42, PlaMa pisze:

2. Rękojmie - obowiązkowe świadczenie sprzedawcy wobec kupującego
obowiązujące przy zakupach firma - firma; firma - kowalski, kowalki -
kowalski, ale na nieco odmiennych zasadach.

Zasady nadal są trochę różne, ale z tego co widzę, mają swoje źródło w
tej samej ustawie (kodeks cywilny).

Tu można wyłączyć odpowiedzialność Dostawcy z tytułu rękojmi za wady
towarów (art. 558 §1 Kodeksu Cywilnego)

KtĂłry brzmi:
 Strony mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć
lub wyłączyć. Jeżeli kupującym jest konsument, ograniczenie lub
wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest dopuszczalne tylko w
przypadkach określonych w przepisach szczególnych.

--
Liwiusz

UĹźytkownik "PlaMa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5620c692$0$27520$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-10-16 o 10:47, Liwiusz pisze:

Chyba właśnie jeśli chodzi o nazewnictwo to trochę się ujednoliciło. Popraw mnie proszę jeśli się mylę ale mamy:
1. Gwarancje - dowolne i nieobowiązkowe świadczenie sprzedawcy wobec kupującego

Gwaranta. A gwarantem moze byc sprzedawca, lub producent, lub importer, lub jeszcze kto inny.

Co nawiasem mowiac rodzi pewne problemy przy skorzystaniu z tej sciezki - czy to jak gwarant wymieni towar na sprawny, a sprzedawca sie potem wypnie, bo to nie jest to co on sprzedawal, czy  jak orzeknie, ze juz sie naprawic nie da i trzeba pieniadze zwrocic ... a co to sprzedawce obchodzi ...  IMO - przez pol roku lepiej reklamowac u sprzedawcy.

Nie wiem, czy obecnie to pol roku sie nie zmienilo.

Pytanie pomocnicze - czy przed grudniem niezgodność wykluczała rękojmie?

Tak. Wczesniej (tzn przez pare lat) dla sprzedazy konsumenckiej rekojmia była wyłączona w KC. Obowiazywaly przepisy o sprzedazy konsumenckiej, czyli niezgodnosc ...

J.

W dniu 2015-10-16 o 13:15, J.F. pisze:

Nie wiem, czy obecnie to pol roku sie nie zmienilo.

Tak, do roku i co ciekawe zgłosić też można rok po zauważeniu wady, co daje, przy cebulackim nastawieniu, 3 lata odpowiedzialności sprzedawcy za wady towaru :)

W dniu 2015-10-14 o 22:53, Adam pisze:

Pisz na pl.soc.prawo

Szybki jesteś, dałem cancela jak zauważyłem, że poszło nie na tę grupę, jak widać za wolno :)

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj,
że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub
korespondencja mailowa.

Gwarancji (karty przynajmniej) nie ma. O paragonie wspomniałem, bo to zazwyczaj pierwsze miejsce w którym szukam danych sprzedawcy, w tym przypadku różniły się od tych które miałem podane w Allegro.

Zdecyduj się też, czy chcesz wystąpić z roszczeniem gwarancyjnym, czy na
podstawie niezgodności - to są zupełnie różne tematy.

Zauważyłem jeszcze, że z przyzwyczajenia wpisałem niezgodność - zakup jest z 2015r., więc mowa oczywiście o rękojmi i jej chcę użyć.


Ale EOT bo to jak zauważyłeś NTG, chyba że skłamię że o telefon chodzi :)

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj,
że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub
korespondencja mailowa.

tyle że w sądzie. w skarbówce (w sklepie) to na 100% nie.

ToMasz

ToMasz wrote:

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj,
że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub
korespondencja mailowa.

tyle że w sądzie. w skarbówce (w sklepie) to na 100% nie.

oczywiście, że tak.
Ostatno nawet widziałem na paragonie z Auchan napis, że nie jest
konieczny do reklamacji

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 15.10.2015 o 22:32, masti pisze:

ToMasz wrote:

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj,
że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub
korespondencja mailowa.

tyle że w sądzie. w skarbówce (w sklepie) to na 100% nie.

oczywiście, że tak.
Ostatno nawet widziałem na paragonie z Auchan napis, że nie jest
konieczny do reklamacji

łykacie bełkot Rzecznika i mylicie pojęcia.
Wyobraź sobie że masz sklep. Ty nie jesteś gwarantem, gwarantem jest producent. sprzedajesz pralkę. Z dokumentem gwarancyjnym. Pralka się zepsuła i klient może ją wysłać do producenta, poprosić serwis o wizytę w domu, albo przyjść do Ciebie jeśli Ty masz umowę z dostawcą na przyjęcie i odesłanie ( tańsza przesyłka) Na cholerę paragon?
sytuacja druga.
sprzedałeś coś drobnego, coś co niema bitych numerów, imeia czy innej identyfikacji, więc niema papierka zwanego gwarancją. Zepsuło się szybko. Klient przychodzi do Ciebie i ma widzimisię żeby dostac kase spowrotem. Możesz mu ją oddać, ale nie musisz. pomyśl teraz. masz firmę, chcesz mu ja oddać. wyjmiesz stówkę z własnego portfela? Nigdy w życiu. Pieniądze wypłacasz z kasy fiskalnej i musisz mieć paragon bo inaczej masz manko. JAk Wy sobie wyobrażacie księgowość? Kartka a4 z tekstem: przyjąłem zwrot, oddałem kasę bo Bronek kupił a Heniek to widział i napisali email, więc z tego tytułu należy mi się zwrot VATu. Jaja sobie robicie? Jeżeli sąd coś takiego uzna, to wtedy wyrok może mieć to jakąś wartość księgową.
Tyle że to są teoretyczne dywagacje. W praktyce jest tak, że kasy fiskalne mają drugą rolkę, na której jest każdy paragon. jak gościu ma przelew, to wiadmo kiedy był wystawiony paragon, można go odszukać na rolce, zrobić "ksero" i niema sprawy. byle sprzedawca był uczciwy, a klient nie pyskował.

ToMasz

ToMasz wrote:

W dniu 15.10.2015 o 22:32, masti pisze:

ToMasz wrote:

A co masz napisane w warunkach gwarancji? Kto jest gwarantem? Pamiętaj,
że nie tylko paragon może być dowodem zakupu. Także np. przelew lub
korespondencja mailowa.

tyle że w sądzie. w skarbówce (w sklepie) to na 100% nie.

oczywiście, że tak.
Ostatno nawet widziałem na paragonie z Auchan napis, że nie jest
konieczny do reklamacji

łykacie bełkot Rzecznika i mylicie pojęcia.

rzecznik pisał paragon?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2015-10-15 o 22:48, ToMasz pisze:

(...)
Tyle że to są teoretyczne dywagacje. W praktyce jest tak, że kasy
fiskalne mają drugą rolkę, na której jest każdy paragon. jak gościu ma
(...)

Już od kilku lat przeważają kasy i drukarki fiskalne z pamięcią EJ. Niektórzy producenci (np. Innova) mają już wyłącznie urządzenia EJ, które to posiadają tylko drukarkę paragonów dla klienta, natomiast historia zapisuje się na pamięci typu USB lub SD.


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 16.10.2015 o 15:29, Adam pisze:

W dniu 2015-10-15 o 22:48, ToMasz pisze:

(...)
Tyle że to są teoretyczne dywagacje. W praktyce jest tak, że kasy
fiskalne mają drugą rolkę, na której jest każdy paragon. jak gościu ma
(...)

Już od kilku lat przeważają kasy i drukarki fiskalne z pamięcią EJ.
Niektórzy producenci (np. Innova) mają już wyłącznie urządzenia EJ,
które to posiadają tylko drukarkę paragonów dla klienta, natomiast
historia zapisuje się na pamięci typu USB lub SD.

fakt. ale nie znam procedur sięgnięcia przez właściciela kasy do pamięci kasy. Tak więc nie będę się w tej kwestii wymądrzał. w biznesie który prowadzą moi bliscy, jeśli klient użyje słowa "proszę", paragon jest odtwarzany z rolki, wszystko jest 100% legalne i bez pyskówek.

ToMasz