W demokratycznym państwie prawa lewactwo może bluźnić bezkarnie, a
porządnych ludzi nękać przy pomocy sądów:
http://fronda.pl/news/czytaj/sad_odroczyl_proces_wytoczony_poecie

- Czegoś takiego nie było w dziejach literatury polskiej. Poparli mnie poeci
o nieraz innych poglądach politycznych. Zwyciężyła solidarność zawodowa -
powiedział Rymkiewicz do zgromadzonych w sądzie ludzi.

Przyznał, że jest zaskoczony procesem, jaki wytoczył mu Michnik. - To
przykład ograniczenia wolności słowa. Od czasów Kochanowskiego czegoś
takiego nie było. Dziękuję Wam bardzo za obecność. Walczę dla Was. Nie
byłbym taki odważny bez Państwa! - dodał poeta.

75-letni poeta został pozwany za wyrażenie opinii, że redaktorzy "Gazety
Wyborczej" są "duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski" i
"pragną, żeby Polacy wreszcie przestali być Polakami".

Komentarz dotyczył sprawy krzyża na Krakowskim Przedmieściu. - Tych
redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża.
Uważam, że ludzie ci są godni współczucia - polscy katolicy powinni się za
nich modlić - mówił w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc <abc@wp.pl> napisał(a):

W demokratycznym państwie prawa lewactwo może bluźnić bezkarnie, a

... bo to nie jest demokratyczne panstwo prawa, tylko tz. demokracja oligarchow.

Taki typ demokracji zostal zbudowany w Polsce na porozumieniu komunistow z
wybranymi i wyselekcjonowanymi opozycjonistami.

*Współcześni demokraci uważają, iż demokracja jest jedynym możliwym gwarantem
istnienia wolnej konkurencji w gospodarce, na rynku pracy oraz możliwości
wprowadzenia koniecznych reform po debacie i dojściu do porozumienia. Z drugiej strony systemy, które są z formalnego punktu widzenia demokracjami,
mogą w rzeczywistości dawać rzeczywistą władzę wąskiej grupie oligarchów,
którzy praktycznie sprawują ją w sposób skrajnie niedemokratyczn

http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja

--

W demokratycznym państwie prawa lewactwo może bluźnić bezkarnie, a

.. bo to nie jest demokratyczne panstwo prawa, tylko tz. demokracja
oligarchow.

A Wielka Brytania, zwaną kolebką demokracji, to jest czy nie jest
demokratycznym państwem prawa?

Postępowanie policyjne wszczęto przeciwko Brytyjce, która na antenie radia
wyraziła negatywną opinię w kwestii adopcji dzieci przez gejów. Jak się
okazuje, "zdarzenia homofobiczne" mają dla policji brytyjskiej status
priorytetu.

Lynette Burrows, obrończyni praw dziecka, autorka pro-rodzinna i postać
radiowa, na antenie programu na żywo na temat nowej ustawy legalizującej
związki homoseksualne wyraziła pogląd, że zezwolenie parze mężczyzn na
adopcję chłopca byłoby tak samo ryzykowne jak powierzenie dwóm
heteroseksualnym mężczyznom wychowania dziewczynki.

Policja wszczęła dochodzenie po otrzymaniu skargi od słuchacza, który
zgłosił opinię Burrows jako "homofobiczną". Następnego dnia kobieta
dowiedziała się, że doniesiono o "homofobicznym zdarzeniu" w jej wykonaniu.

"Byłam wstrząśnięta" - opowiada Burrows. "Powiedziałam [policjantce], że to
wolny kraj i że możemy wyrażać nasze poglądy na sprawy publicznego
zainteresowania. Odpowiedziała, że to nie przestępstwo, ale że muszą
rejestrować te przypadki. Wywierała na mnie presję, dając mi znać, że
policja interesuje się moimi poglądami. Myślę, że to złowrogie i całkowicie
nie do zaakceptowania."

Scotland Yard potwierdził, że policja z Fulham zajmuje się sprawą skargi na
program telefoniczny. Rzecznik prasowy policji wyjaśnił, że wszystko odbywa
się zgodnie z polityką na rzecz bezpieczeństwa społecznego, według której
zdarzenia homofobiczne, rasistowskie oraz przemoc domowa traktowane są jako
"przestępstwa priorytetowe".

http://www.koliber.net/index/index.php?action=show&object=article&id=4007

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc <abc@wp.pl> napisał(a):

http://www.koliber.net/index/index.php?action=show&object=article&id=4007

ja nie widze problemu. Ta pani ma prawo do wolnosci slowa, wiec wezmie
adwokata i prawdopodobnie wygra sprawe. Skoro ktos zglosil policji taka skarge, to obowiazkiem policji
bylo sie do niej ustosunkowac (vide kryteria demokracji:wolność od
dyskryminacji). To sad roztrzygnie czy naruszone zostalo prawo.

--

To sad roztrzygnie czy naruszone zostalo prawo.

 sorry, pozarlem litere : rozstrzygnie.


--

To sad roztrzygnie czy naruszone zostalo prawo.

sorry, pozarlem litere : rozstrzygnie.

Hmm... uważasz więc, że wszystko jest w porządku?

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc <abc@wp.pl> napisał(a):

>> To sad rozstrzygnie czy naruszone zostalo prawo.

Hmm... uważasz więc, że wszystko jest w porządku?

 oczywiscie, ze tak. Dlatego tak waznym problemem w systemach demokratycznych,
jest kompletna niezaleznosc wymiaru sprawiedliwosci od rzadu i wszelkich
innych osrodkow, ktore mogly by wywierac presje na sedziow.

W Polsce ta sytuacja jest nadal niejasna. Ponadto koszty procesow powinny byc
takie, aby kazdyego obywatela bylo na nie stac i nie bylo takiej sytuacji, ze
taki Michnik moze wykanczac kazdego kto mu podpadnie, bo go na to stac. --

abc pisze na grupie pl.soc.polityka w dniu czwartek 17 marzec 2011 18:21:

Komentarz dotyczył sprawy krzyża na Krakowskim Przedmieściu. - Tych
redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża.
Uważam, że ludzie ci są godni współczucia - polscy katolicy powinni się za
nich modlić - mówił w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

do krzyża nie chciał się przyznać nawet polski Kościół. pamiętam wypowiedź, że krzyż nie jest sprawą Kościoła.
--
 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

abc pisze na grupie pl.soc.polityka w dniu czwartek 17 marzec 2011 18:21:
> Komentarz dotyczył sprawy krzyża na Krakowskim Przedmieściu. - Tych
> redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża.
> Uważam, że ludzie ci są godni współczucia - polscy katolicy powinni się za
> nich modlić - mówił w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

do krzyża nie chciał się przyznać nawet polski Kościół. pamiętam wypowiedź, że krzyż nie jest sprawą Kościoła.

na temat krzyza na Krakowskim Przedmiesciu, wypowiedzial sie jeden z
hierarchow K.K. Arcybiskup T. Goclawski. Jego wypowiedz przekreciles, ale z drugiej strony i tak ta wypowiedz byla skandaliczna.

Ale wlasciwie nie ma co sie dziwic, bowiem  w latach 1988&#8211;1989 był on
uczestnikiem rozmów w Magdalence, kiedy komunisci zawierali uklad z wyselekcjonowana opozycja i wyselekcjonowanymi przedstawicielami K.K.
w wyniku ktorego powstala obecna karykatura demokracji w Polsce.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Goc%C5%82owski

--

 obserwator pisze na grupie pl.soc.polityka w dniu czwartek 17 marzec 2011 19:28:

na temat krzyza na Krakowskim Przedmiesciu, wypowiedzial sie jeden z
hierarchow K.K. Arcybiskup T. Goclawski. Jego wypowiedz przekreciles, ale
z drugiej strony i tak ta wypowiedz byla skandaliczna.

Ale wlasciwie nie ma co sie dziwic, bowiem  w latach 1988&#8211;1989 był
on uczestnikiem rozmów w Magdalence, kiedy komunisci zawierali uklad z
wyselekcjonowana opozycja i wyselekcjonowanymi przedstawicielami K.K.
w wyniku ktorego powstala obecna karykatura demokracji w Polsce.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Goc%C5%82owski

skoro przekręciłem to przytocz je w oryginale. pytanie: kto w Kościele "selekcjonował" swoich przedstawicieli do obrad "okrągłego stołu"?
--
 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

skoro przekręciłem to przytocz je w oryginale. pytanie: kto w Kościele "selekcjonował" swoich przedstawicieli do obrad "okrągłego stołu"?

taak, a moze jeszcze ci sniadanie podac do lozka? Matusm tu pisze od kilku lat, kto selekcjonowal. Jeszcze ten fakt nie dotarl
do ciebie? Wspolczuje.

--

 obserwator pisze na grupie pl.soc.polityka w dniu czwartek 17 marzec 2011 19:41:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

skoro przekręciłem to przytocz je w oryginale. pytanie: kto w Kościele
"selekcjonował" swoich przedstawicieli do obrad "okrągłego stołu"?

taak, a moze jeszcze ci sniadanie podac do lozka?

Matusm tu pisze od kilku lat, kto selekcjonowal. Jeszcze ten fakt nie
dotarl do ciebie? Wspolczuje.

skoro uważasz, że Kościół jest emanacją służb specjalnych to jest Twój problem. ja tylko chcę wiedzieć co masz na myśli.
--
 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

skoro uważasz, że Kościół jest emanacją służb specjalnych to jest Twój problem. ja tylko chcę wiedzieć co masz na myśli.

dzieciakku, bardzo slaby jestes w te klocki:)...nie ze mna te numery.



--

 obserwator pisze na grupie pl.soc.polityka w dniu czwartek 17 marzec 2011 19:46:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

skoro uważasz, że Kościół jest emanacją służb specjalnych to jest Twój
problem. ja tylko chcę wiedzieć co masz na myśli.

dzieciakku, bardzo slaby jestes w te klocki:)...nie ze mna te numery.

jakie klocki i jakie numery. przed chwilą powiedziałeś, że identyfikujesz się ze słowami matusma, który wszędzie widzi służby specjalne. czy potrzeba jeszcze więcej żeby przypuszczać że jesteś idealnym "spiskowcem". :-)
--
 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a): 

jakie klocki i jakie numery. przed chwilą powiedziałeś, że identyfikujesz się ze słowami matusma, który wszędzie widzi służby specjalne. czy potrzeba jeszcze więcej żeby przypuszczać że jesteś idealnym "spiskowcem". :-)

jakim spiskowcem, matusm pisze prawde o tym kto organizowal tzw, okragly stol.

Kazdy rozgarniety czlowiek zna te fakty. No chyba, ze uwazasz iz taki okragly
stol  w ogole nie mial miejsca...ale to juz twoj problem:) --

 obserwator pisze na grupie pl.soc.polityka w dniu czwartek 17 marzec 2011 19:56:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

 

jakie klocki i jakie numery. przed chwilą powiedziałeś, że identyfikujesz
się ze słowami matusma, który wszędzie widzi służby specjalne. czy
potrzeba jeszcze więcej żeby przypuszczać że jesteś idealnym
"spiskowcem". :-)

jakim spiskowcem, matusm pisze prawde o tym kto organizowal tzw, okragly
stol.

Kazdy rozgarniety czlowiek zna te fakty. No chyba, ze uwazasz iz taki
okragly
stol  w ogole nie mial miejsca...ale to juz twoj problem:)

odpowiedz przede wszystkim na pytanie kto selekcjonował? skoro byli po stronie Kościoła "wyselekcjonowani" przedstawiciele. z prawicowcami polskimi jest problem, bo posługują się sobie tylko wiadomym slangiem, niezrozumiałym dla "pospulstwa" liberalnego. :-)
--
 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

"abc" <abc@wp.pl> pisze:

W demokratycznym państwie prawa lewactwo może bluźnić bezkarnie, a
porządnych ludzi nękać przy pomocy sądów:
http://fronda.pl/news/czytaj/sad_odroczyl_proces_wytoczony_poecie

- Czegoś takiego nie było w dziejach literatury polskiej. Poparli mnie poeci
o nieraz innych poglądach politycznych. Zwyciężyła solidarność zawodowa -
powiedział Rymkiewicz do zgromadzonych w sądzie ludzi.

Przyznał, że jest zaskoczony procesem, jaki wytoczył mu Michnik. - To
przykład ograniczenia wolności słowa. Od czasów Kochanowskiego czegoś
takiego nie było. Dziękuję Wam bardzo za obecność. Walczę dla Was. Nie
byłbym taki odważny bez Państwa! - dodał poeta.

75-letni poeta został pozwany za wyrażenie opinii, że redaktorzy "Gazety
Wyborczej" są "duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski" i
"pragną, żeby Polacy wreszcie przestali być Polakami".

Komentarz dotyczył sprawy krzyża na Krakowskim Przedmieściu. - Tych
redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża.
Uważam, że ludzie ci są godni współczucia - polscy katolicy powinni się za
nich modlić - mówił w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

[ http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80274,9273443,Agora_kontra_Rymkiewicz_,,ga,,6.html ]

Czy *leniwy* PiS pozwał *już* Michnika (Adama) za wypowiedź że
"PiS przypomina Komunistyczną Partię Polski"?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,8521765,Michnik__PiS_przypomina_Komunistyczna_Partie_Polski.html
<cytat>
  Michnik: PiS przypomina Komunistyczną Partię Polski
  mip; 2010-10-16, ostatnia aktualizacja 2010-10-16 16:14
  - To opozycja antysystemowa i antypaństwowa. Prawo i Sprawiedliwość
  przypomina Komunistyczną Partię Polski - mĂłwi w rozmowie z "Wprost"
  redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik. [...]
</cytat>
http://wprost.pl/ar/213808/Michnik-PiS-jest-jak-przedwojenni-komunisci/

--
A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Sto razy mówiłem, że wolno mieć poglądy liberalne.
  -- Kaczyński, Lech (1949-2010)

A. Filip <anfi@xl.wp.pl> napisał(a): Czy *leniwy* PiS pozwał *już* Michnika (Adama) za wypowiedź że
"PiS przypomina Komunistyczną Partię Polski"?

****************************************************************************

a po co ma go pozywac? Rymkiewicz zostal pozwany, wiec sie broni przed wariatem
Michnikiem.

PiS nie ogranicza wolnosci slowa w przeciwienstwie go kretyna Michnika.


--