Przecież wszystko jest pod kontrolą. Podjudzanie antykatolickiego motłochu
nabiera rozpędu, robienie naiwnym wody z mózgu przebiega zgodnie z planem,
więc skąd ta nerwowość? Czy ktoś mógłby to objaśnić?
chca jeszcze ukrasc 300,0 miliardow z UE:) oraz sprzedac Wawel:)