Data: 2013-09-22 08:29:38 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
tibam wrote:
Witam, jest tak sytuacja. przede wszystkim zastanówcie się, czy nie da sie tego zrobic za granicą na koszt NFZ. Bardzo duzo ludzi robi tak, ze bierze kartę ubezpieczenia i jedzie na zabieg do niemiec, uzasadniajac to tym, ze w polsce w rozsadnym czasie zrobic sie zabiegu nie da. W kazdym razie jakies papiery ze szybciej niz za 10 lat sie nie da wezcie. Jesli codzi o darowiznę to wyglada to tak. siostra ma prawo dac darowizne nie tylko zonie ale i tobie wcale nie musi wyszczegolniac na co to pojdzie. po prostu daje darowiznę. ty jako druga grupa podatkowa mozesz bez podatku dostac 7 tys zona jako III - 5 tys jak siostra mezata, a pewnie to jej maz jest traktowany oddzielnie wiec od niego po 5 tys kazdy z was to juz razem jest 22 tys pozostalą kwota mozna formalnie pozyczyc. pozyczka do 5 tys jest zwolniona wiec nastepne 10 tys mozecie pozczyc potem tylko dokumentujcie splaty nawet jakbyscie chciecli calosc przepchnac jako darowizne, to dzielicie ja na 4 czesci. od siostry i jej meza dla ciebie i zony razem macie 4 oddzielne darowizny, a podatek platny jest tylko od zwolnionej nadwyzki. wiec jakbys ty wzial 20 tys, a zona 10 tys to masz do zaplacenia ty 7% x 6 tys = 420 zl zona 12 % x 2000 = 240 zl pytanie czy dla 650 zl warto kombinowac. limit darowizny jest oddzielny dla kazdej osoby darujacej, wiec moze ktos w rodzinie jednak zechce darowac chocby bo 1000 zl. generalnie mowiac duzo wieksze kwoty daje sie przepchanc bez podatku, ale trzeba o tym zaczac myslec zanim sie pieniadze dostanie, a nie po. bo potem jest znacznie trudniej. |
|
Data: 2013-09-22 20:35:33 | |
Autor: tibam | |
Darowizna na operacje... | |
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l1mrc2$k28$1@dont-email.me... <przede wszystkim zastanówcie się, czy nie da sie tego zrobic za granicą <na koszt NFZ. ,<Bardzo duzo ludzi robi tak, ze bierze kartę ubezpieczenia i jedzie na <zabieg do niemiec, uzasadniajac to tym, ze w polsce w rozsadnym czasie <zrobic sie zabiegu nie da. <W kazdym razie jakies papiery ze szybciej niz za 10 lat sie nie da wezcie. Z zagranicą to dużo kombinowania chyba ale popytamy. Co do potwierdzenia 10lat - będziemy pisać pismo do NFZtu czy nie da się tego w jakiś sposób przyspieszyć - choćby z racji wieku, stanu zdrowia. <Jesli codzi o darowiznę to wyglada to tak. <siostra ma prawo dac darowizne nie tylko zonie ale i tobie <wcale nie musi wyszczegolniac na co to pojdzie. po prostu daje darowiznę. <ty jako druga grupa podatkowa mozesz bez podatku dostac 7 tys <zona jako III - 5 tys <jak siostra mezata, a pewnie to jej maz jest traktowany oddzielnie <wiec od niego po 5 tys kazdy z was siostra ojca - dla nas ciocia - nie jest mężata wiec jedna osoba wypada... <pozostalą kwota mozna formalnie pozyczyc. <pozyczka do 5 tys jest zwolniona wiec nastepne 10 tys mozecie pozczyc <potem tylko dokumentujcie splaty Jak takie cos ma być udokumentowane??? Na pewno jakaś umowa i w niej ma być zawarte jak to bede spłacał? A na przyklad można zrobić tak ,że ciotka daruje swojemu bratu i jego żonie calą kwote a Ci (moi rodzice) darują to mi i mojej zone? W obudwu przypadkach byłaby to grupa pierwsza a wiec z wysokim progiem Nie wiem czy tak można wiec pytam... Ogolnie wiem, że przy takiej kwocie, zapłacenie kilkuset zł podatku to nie jest duza kwota jednak czuję sie wyrolowany przez system w polsce i nie chce dać mu na tym zarobić. Te kilkastet słoty wole przeznaczyć na jakieś leki, rehabilitacje itp... <generalnie mowiac duzo wieksze kwoty daje sie przepchanc bez podatku, <ale trzeba o tym zaczac myslec zanim sie pieniadze dostanie, a nie po. <bo potem jest znacznie trudniej. Dlatego właśnie pytam przed - bo miałoby to miejsce po nowym roku. Dzieki i informacje Pozdrawiam tibam |
|
Data: 2013-09-22 16:29:35 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
tibam wrote:
no co za cholera :) tylko wam kłopotu narobiła. <pozostalą kwota mozna formalnie pozyczyc. papiery tylko i wylacznie potrzebne są w celach dowodowych dla US jakby co. Wystarczy zwykla umowa na papierze, kto co komu i ile pozycza i kiedy kwota zostanie oddana. tak samo przy darowiznie kto co komu ile darawał, jaki jest stopien pokrewienstwa, oraz oswiadczenie ile darowizn dana osoba otrzymała od tej osoby przez ostatnie 5 lat. Zeby sie US nie czepiał.
Nie można tak łączyć darowizn. Jak się US kapnie, że to poszło dookoła naliczy wam podatek tak jak od pojedynczej darowizny plus odsetki. A jak o to zapyta za 5 lat to wyjdzie dużo więcej niż gdybyście to mieli zapłacić sami. Nie opłaca się.
to napisz cos wiecej ta siostra mieszka w polsce czy zagranicą? Nie budujecie sie przypadkiem? jakas inna rodzina chętna pomóc? w przypadku pozyczki, bedziecie jakos w stanie udokumentowac nie tyle, ze pozyczke spłacacie czy spłaciliscie, ale to ze was na te spłaty stac. Chocby to była pozyczka do oddania nawet za 10 lat? czy wolelibyscie raczej darowizne z podatkiem niz kombinowanie z pozyczkami? |
|
Data: 2013-09-23 23:19:09 | |
Autor: tibam | |
Darowizna na operacje... | |
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l1nnfv$vt9$3@dont-email.me... <pozostalą kwota mozna formalnie pozyczyc. zapomniałbym - w 2011 od tej osoby wziąłem pożyczkę w wysokości 30k zł Częściowo spłaciłem ją przelewami a częściowo "do ręki" ale coś tam jeszcze zostało do splaty. Pożyczka była na mnie - nie na żone. Była na to spisana umowa ale z punktem, że deklaruje się ją oddać - bez wyszczegolnień jak i kiedy. to napisz cos wiecej Polska Nie budujecie sie przypadkiem? Nie buduje, kupiła mieszkanie w zeszłym roku (gotówka), inne wynajmuje jakas inna rodzina chętna pomóc? Jest jeszcze jedna rodzina ale raczej dalsza...siostra (z mężem) babci z mojej strony w przypadku pozyczki, bedziecie jakos w stanie udokumentowac nie tyle, ze pozyczke spłacacie czy spłaciliscie, ale to ze was na te spłaty stac. w obecnej sytuacji raczej nie - jeden pracujący na 3 osoby, kredyt na mieszkanie itp raczej nie da rady by udokumentować, że stać nas na spłate Chocby to była pozyczka do oddania nawet za 10 lat? Nie mam pojęcia co moze być za 10lat, jak sie potoczy operacja, czy wszystko bedzie ok, czy żona znajdzie prace/dostanie rentę... czy wolelibyscie raczej darowizne z podatkiem niz kombinowanie z pozyczkami? to chyba byłby lepszy wariant by nie mieszać za bardzo... dodam jeszcze, że prawdopodobnie sprzedam jeden samochód (obecnie żonie nie jest potrzebny) - wartość około 30kzł wiec nie wiem czy jakoś tego nieporozdzielać - wziąć ile można darowizn nieopodatkowanych - załóżmy jedna ciotka (moja rodzina-siostra ojca/stara panna)+ druga ciotka z mężem (moja, dalsza rodzina - siostra babci) + reszta kasa z auta. Potem ewentualnie pożyczać/ otrzymywać darowizny w mniejszych kwotach bez wpłaty na konto od wcześniej wymienianych osób - jak będzie taka potrzeba. Z drugiej strony nie chciałbym brac od calej rodziny... tibam |
|
Data: 2013-09-23 16:40:30 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
tibam wrote:
zgloszone? podatek zapłacony ? co bys mieczem obosiecznym teraz nie oberwał. no to pozyczka na ciebie odpada. to napisz cos wiecej pytam o was, nie o nią. bo w ustawie jest wiekszy limit na darowizny na budowę, moznaby chwilowo wykorzystac. jakas inna rodzina chętna pomóc? no to pozostaje popatrzec na limity darowizn zwolnionych i brac tyle ile daja, albo ewentualnie zapłacic troche podatku. wzorki znajdzie w internecie, potem excel i sobie samemu policzyc jak najbardziej optymalnie opłaca się to zrobić. |
|
Data: 2013-09-24 19:13:55 | |
Autor: tibam | |
Darowizna na operacje... | |
zgloszone? podatek zapłacony ? co bys mieczem obosiecznym teraz nie oberwał. zgłoszone, zapłacone pytam o was, nie o nią. bo w ustawie jest wiekszy limit na darowizny na budowę, moznaby chwilowo wykorzystac. nic nie budujemy, spłacamy kredyt hipoteczny na mieszkanie no to pozostaje popatrzec na limity darowizn zwolnionych i brac tyle ile daja, albo ewentualnie zapłacic troche podatku. wzorki znajdzie w internecie, potem excel i sobie samemu policzyc jak najbardziej optymalnie opłaca się to zrobić. tak jak pisałeś - na mnie darowizna odpada zostaje na żone 5k zł zwolnione a jakby inna ciotka z męzem też chciała coś darować (jak pisałem siostra babci z mojej strony) wtedy na mnie też darowizna odpada? zostaje tylko żona która to jest linia dla mnie/ dla żony? postaram się coś wykombinować z tym autem i wziasc jak najmniej od rodziny ale jakby co chciałbym mieć info jak "pochytać" te darowizny... dzieki i pozdrawiam tibam |
|
Data: 2013-09-24 12:44:34 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
tibam wrote:
limity darowizny są indiwidualne dla kazdej pary dajacy-bioracy wiec inny darczynca ma osobny limit Jak znajdziesz 100 osob chetnych ci dac po 5000 zl, to i pol miliona przepchniesz bez podatku. hint: dlatego wlasnie nie placisz podatku od kopert na weselu :) istotą tego jest aby w razie kontroli mozna bylo wykazac, ze darczynca mial z czego dac, a nie tylko podesłano mu pieniądze. tego sie raczej nie czepiaja, bo to darczynca musialby miec kontrole, a nie ty, ale zabronic US tego sie nie da. zawsze moga przetrzepac obie strony.
pozbierac jak najwiecej osob chcacych dac i od kazdej wziac ile mozna. |
|
Data: 2013-09-24 19:30:26 | |
Autor: tibam | |
Darowizna na operacje... | |
jeszcze raz bo mam kilka pytań:
dobrze to zrozumiałem: wziałem od ciotki X pożyczke w 2011 czyli pożyczka na mnie odpada - zresztą i tak nie mam z czego spłacać czy od tej ciotki X mogę przyjąć jeszcze darowizne? (2grupa 7k zł) moja żona też może od niej przyjąć (3 grupa 5k zł) ? czy jak inna ciotka Y ( z wujkiem) też beda chcieć dać mogę to również przyjąć w kwocie zwolnionej? Jest to siostra mojej babci - nie umie znależć która to grupa dla mnie czy dla żony - czy to w ogole jest liczone jak rodzina? Myślę też na tym obejściem - ciotka -> bratu z żoną /moi rodzice -> ja, żona Tylko to by musiało być np w pewnych odstępach czasu - ciotka daje we wrześniu - u ojca leży na koncie ze 2 miesiące i potem on mi np w grudniu,,, Wole wszystkiego wypytać zanim coś bede załatwiał Jak sie powtarzam to sorki ale chce wszystko zrozumieć niż potem mieć nieprzyjemności... tibam |
|
Data: 2013-09-24 13:03:16 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
tibam wrote:
jeszcze raz bo mam kilka pytań: tak pozyczki i darowizny sa oddzielne i tam jest przedzial czasowy w jakim sie je sumuje darowizny to 5 lat, pozyczli to zdaje sie 5 albo i 3 lata gdzies tam chyba wyzej blednie odpowiedzialem wydawalo mi sie, ze pisales od darowiznie nie pozyczce. jak brales pozyczke od ciotki to darowizne mozesz tez wziac kolejnej pozyczki nie mozesz wziac to znaczy mozesz, ale 2% dla US. moja żona też może od niej przyjąć (3 grupa 5k zł) ? tak.
tak Jest to siostra mojej babci - nie umie znależć która to grupa dla mnie to juz chyba III http://darowizny.wieszjak.pl/podatek-od-darowizn/80289,Jakie-sa-grupy-podatkowe-w-podatku-od-spadkow-i-darowizn.html Myślę też na tym obejściem - ciotka -> bratu z żoną /moi rodzice -> ja,jakby ten odstep bym z kilka lat i na dodatek brat z zoną jeszcze je wydał a dał z czegos innego to może by nikt nie zauwazył. jak to polezy dwa miesiace i to jeszcze na koncie nieruszane, to jak tylko us dorwie wyciag z tego konta to juz mu wiecej nic do szczescia potrzebne nie bedzie.
do wszystkiego to jest doradca podatkowy. Jak sie powtarzam to sorki ale chce wszystko zrozumieć niż potem miećtego i tak sie nie da uniknac, moga byc co najwzej mniejsze. jak juz chcesz isc po bandzie to wez gotowke do ręki i olej zglaszanie tego gdziekolwiek szansa, ze US sie w ogole kapnie, ze cokolwiek było gdzies tam płacone za zabieg jest dokładnie zerowa. Chyba, ze sie gdzies pochwalisz i ktoś doniesie, ze was było stac na prywatny zabieg. No chyba, ze to ktos z US przy okazji kontroli szpitala wyciagnie kwity i zacznie sprawdzac wplacajacych. co najwyzej mozesz na taka okazje wziac przyklad z profesora Biniendy i przeprowadzic eksperyment myslowy jakbys wowczas odpowiedział na pytanie z US skad mieliscie pieniadze. A w ogole to kombinujesz strasznie dla kilkuset zlotych nawet jakbys wzial pozyczke od ciotki, to 2% od 30 tys to jest 600 zl. a nawet jakby ci to ciotka za jakis czas darowała i nie musialbys tego potem spłacic, to to juz nie jest darowizna, tylko odpuszczenie długu i to zdaje się tez jest tylko kolejne 2% Wiec formalnie to wszystko gora 1200 zl liwiusz też ci dał pomysł i to całkiem niegłupi daj jej weksel własny z długim terminem wykupu. A potem ewentualnie zapłac 2% od darowanego weksla. wszystko 600 zl niewarte to nawet czasu spedzonego przed komputerem zeby szukac jak tu zakombinowac. ja bym poszedl na weksel a jak sie boisz to na pozyczke plus darowizny ile sie da |
|
Data: 2013-09-24 21:09:43 | |
Autor: tibam | |
Darowizna na operacje... | |
A w ogole to kombinujesz strasznie dla kilkuset zlotych kombinuje, kombinuje bo obecnie tylko kilkaset zł zostaje mi na życie wiec każdy grosz sie liczy mój techniczny umysł nie ogarnia weksli - choć z ciekawości nad tym jeszcze posiedze:-) załóżmy taki wariant (darowizny): ciotka X daje mi 7, żonie 5kzł druga ciotka Y mi 5, żonie 5 jej mąż mi 5, żonie 5 jak to rozpisać w umowach darowizn jedna umowa podpisana z ciotką X w której mową że daje mi 7, zonie 5 druga umowa podpisana z ciotką Y w której mową że daje mi 5, zonie 5 trzecia z wujkiem Y w której mową że daje mi 5, zonie 5 Wypełnia stosowny druk i zanoszę do US wszystko? |
|
Data: 2013-09-24 15:16:35 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
tibam wrote:
kazda oddzielnie. po za tym jak to jest ponizej kwoty zwolnionej czyli 4902 i 7276 to niczego do US nie wypełniasz i nie zanosisz. Tylko potem przez 5 lat strzec sie darowizn od tych osob bo nawet 100 zl bedzie formalnie wymagalo zaplacenia podatku. umowa jest ci potrzebna tylko w celach dowodowych jakby US sie kiedys przyczepił. wiec dobrze jest ja po prostu napisac teraz niz rwac sobie wlosy z glowy np za 10 lat jak ciotki moze juz nie byc. Moze byc nawet gotowka do rąki, ale znowu dla US lepiej przepuscic to przez konto bankowe, zeby US nie mial wątpliwosci, ze faktycznie to bylo od tej osoby. |
|
Data: 2013-09-27 09:32:39 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna na operacje... | |
On Tue, 24 Sep 2013, tibam wrote:
mój techniczny umysł nie ogarnia weksli - choć z ciekawości nad tym jeszcze posiedze:-) Zapewniam Cię, że weksel jest bardzo "techniczny" :) Podobnie jak w każdej konstrukcji, mechanicznej, elektrycznej czy podobnej, wszystkie krytyczne elementy muszą dobrze "trzymać" bo inaczej coś się urwie ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-11-05 18:46:28 | |
Autor: poszukiwacz | |
Darowizna na operacje... | |
witek wrote:
A na przyklad można zrobić tak ,że ciotka daruje swojemu bratu i jego Jeśli kwota darowizny od ciotki będzie inna niż kwota darowizny od rodziców to nie widzę przeciwskazań. Przypomnę też (pisałem o tym kiedyś i witek pewnie znów się oburzy) że w mojej rodzinie była darowizna nieruchomości z wujka na ojca i z ojca na córkę - dwie darowizny były zawarte w jednym akcie notarialnym (taki sprytny notariusz). I urząd skarbowy nie zakwestionował zwolnienia z podatku od darowizn pomimo tego że miał te dane "jak na tacy". |
|
Data: 2013-11-05 12:13:39 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... | |
poszukiwacz wrote:
witek wrote: bez znaczenia jaka kwota. Chodzi tylko i wyłącznie o to aby US skojarzył fakty. Co oczywiscie jak widac poniżej nie zawsze się zdarza. A w przypadku gotówki może nie zdarzyć się wcale.
Raczej jaki głupi notariusz, bo jakby US jednak cię dorwał, to już widzę te posty i powoływanie się na najwyzsze prawdy objawione z konstytucją włącznie, że notariusz ma ci zwrócić kasę, którą doliczył ci US. . I urząd skarbowy nie zakwestionował zwolnienia zTo, ze tego nie zrobił, nie znaczy, że nie mógł. Ale jak chcesz się przekonać jak może być to podaj dane, to podrzucę je do US. Zobaczymy co sie stanie. Ryzykowne postepowanie nie jest zabronione, grozi tylko oberwaniem po uszach. |
|
Data: 2013-09-23 00:22:48 | |
Autor: ikarek | |
Darowizna na operacje... [OT] | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:l1mrc2$k28$1dont-email.me...
Nie chciałbym wprowadzać niepotrzebnego zamieszania, więc potraktujcie mój wtręt jako offtop - ale się zastanawiam, co się działo, gdy emir Kuwejtu (czy tam inny król Arabii) finansował super kosztowne operacje polskich dzieci, wykonywane w USA. Pamiętam, że byly takie przypadki. Niech taka operacja kosztuje mln USD - czy nasz fiskus nalicza rodzicom dziecka 20% podatku od tej kwoty? Wydaje mi się to mocno wątpliwe. A może jest jakiś wyjątek dla zabiegów ratującycych życie lub ratujących od kalectwa? Ciężko traktować uratowanie zdrowia za przychód podatnika, podlegający opodatkowaniu... |
|
Data: 2013-09-22 19:51:16 | |
Autor: witek | |
Darowizna na operacje... [OT] | |
ikarek wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości formalnie podatek sie nalezy jak to zostalo rozwiązane, nie wiem moze oplacil podatek. co mu wisi. |
|
Data: 2013-09-23 06:47:48 | |
Autor: sqlwiel | |
Darowizna na operacje... [OT] | |
W dniu 2013-09-23 02:51, witek pisze:
formalnie podatek sie nalezy Hmm... ale czy to zadziała? Obdarowany dostał milion. Od tego jest podatku 190k, czego też nie posiada, żeby zapłacił. No więc dostaje 1.19m, ale od tego jest podatek... (wiem: ten szereg ma sumę skończoną :) ) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-09-23 12:07:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna na operacje... [OT] | |
On Mon, 23 Sep 2013, sqlwiel wrote:
(wiem: ten szereg ma sumę skończoną :) ) No i tyle - tak to właśnie działa :) (z tym że wystarczy liczyć poprzez "przekształcenie z podstawówki", a nie szukaniem sumy szeregu) :D A praktyce podejrzewam, że wykorzystali myk z fundacją. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-23 12:04:49 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna na operacje... [OT] | |
On Mon, 23 Sep 2013, ikarek wrote:
A może jest jakiś wyjątek dla zabiegów ratującycych życie lub Nie wiem o takim. Ale jest dość powszechny "myk", który jest publicznie opisywany przy okazji "1% od podatku", czyli "darowizna celowa" na rzecz fundacji, która następnie finansuje leczenie. Nie mam pojęcia czy taki mechanizm może zadziałać przy "zwykłej darowiźnie", ale IMO dla fundacji fakt, że tak przekazane pieniądze nie kwalifikowałyby się dla osoby fizycznej pod darowiznę (z powodu "przeznaczenia" w umowie właśnie) jest bez znaczenia, bo dla osoby prawnej jest to przychód jak każdy, a ważne jest, że podpadanie pod "cel statutowy" kwalifikujący się pod art.17.1.4 PDoP. Ciężko traktować uratowanie zdrowia Optymista. Dla wysokiego sejmu widocznie lekko. Najwyraźniej jednak furtka jest, tylko wymaga istnienia fundacji i to wiarygodnej. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-23 13:45:03 | |
Autor: ikarek | |
Darowizna na operacje... [OT] | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309231158340.4020quad... Ale jest dość powszechny "myk", który jest publicznie opisywany Rzeczywiście, ta metoda mogłaby się sprawdzić. Chyba już wszystkie tego typu fundacje prowadzą subkonta, na które można wpłacać datki przeznaczone precyzyjnie dla określonej osoby. Zatem nie powinno być trudno znaleźć wiarygodną. Przypomniało mi się teraz, że nawet jacyś moi dalecy znajomi zbierali w ten sposób pieniądze na leczenie dziecka. |
|
Data: 2013-09-23 12:17:24 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna na operacje... | |
On Sun, 22 Sep 2013, witek wrote:
pozostalą kwota mozna formalnie pozyczyc. W sprawie formalnej - do rozważenia zamiast pożyczki jest weksel. Oczywiście bezwarunkowy (niegwarancyjny) itede, żeby nie dało się przyczepić że stanowi on jedynie "zebezpieczenie" formalnej pożyczki. No i weksel wymaga przeczytania paru stron przez zainteresowanego, co uwadze wątkotwórcy polecam, od weksel.pl poprzez hasła "weksel" i "Liwiusz" w archiwach grup .prawo i .prawo.podatki :D IMVHO, po spłacie i unieważnieniu, weksel jest dobrze zachować przez okres do przedawnienia potencjalnego czepiania się o podatek od pożyczki, ale to chyba oczywiste. nawet jakbyscie chciecli calosc przepchnac jako darowizne, to dzielicie ja na 4 czesci. Mnie intryguje, czy są jakieś przeciwwskazania do "myku z fundacją" o którym piszę w poście obok. Jak zwykle (?) w .pl aby coś zrobić musi być prezes, zarząd, księgi i tak dalej, ale wydaje się iż "da się" tą drogą. Dlaczego (w .pl) nie można tak po prostu zapłacić szpitalowi to już dla mnie za trudne, ale w 100% zgadzam się, że bez podatku się nie da. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-23 12:20:51 | |
Autor: Liwiusz | |
Darowizna na operacje... | |
W dniu 2013-09-23 12:17, Gotfryd Smolik news pisze:
IMVHO, po spłacie i unieważnieniu, weksel jest dobrze zachować Jak wszystko ładnie z góry zaplanowane, to i można się postarać o jakąś datę pewną na wekslu, np. podpis notarialnie poświadczony, 20zł netto to nie duży pieniądz za późniejszy spokój i odpieranie zarzutów "a wy ten weksel podpisaliście przed kontrolą" :) -- Liwiusz |
|