Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Darowizna i grzywna.

Darowizna i grzywna.

Data: 2012-02-29 00:03:08
Autor: Przemek Lipski
Darowizna i grzywna.

Teraz trochę inne podejście do sprawy.
Zakładamy, że podarowac nie można, ale czy można dać zarobić?
Gośąc ma do zapłacenia grzywnę, a ja go zatrudniam na umowę zlecenie (czy co by tam pasowało) do jakiejś prostej czynności np. wyrzucenie śmieci, albo zrobienie zakupów i płacę mu za tę usługę 5000zł. Mam prawo tak wycenić tę usługę i tyle zapłacić, bo mam taki kaprys. Podatki zapłacone, ZUSy oraz wszelkie inne daniny. Wszystko jest OK. Można powiedzieć, że kwota jest zawyżona, ale to bzdura bo mnie stać by tyle zapłacić, a są przykłady z pierwszych stron gazet, gdy za pracę dostaje się niewspłólmierne do niej wynagrodzenie (prezenterzy w TV, koleś od stadionu na euro; prezes Orlenu, który urzędował 19 dni; spora grupa ministrów itp.). Tak wiec wszystko wygląda prawidłowo, pieniędzy nikt nie podarował - grzywna zapłacona.

Data: 2012-02-28 18:22:30
Autor: witek
Darowizna i grzywna.
On 2/28/2012 6:03 PM, Przemek Lipski wrote:
Teraz trochę inne podejście do sprawy.
Zakładamy, że podarowac nie można, ale czy można dać zarobić?
Można.
Przecież nie o to chodzi, zeby gościa zgnębić tylko, żeby kara finansowa jakoś tam była odczuwalna w portfelu.


Gośąc ma do zapłacenia grzywnę, a ja go zatrudniam na umowę zlecenie (czy co
by tam pasowało) do jakiejś prostej czynności np. wyrzucenie śmieci, albo
zrobienie zakupów i płacę mu za tę usługę 5000zł. Mam prawo tak wycenić tę
usługę i tyle zapłacić, bo mam taki kaprys. Podatki zapłacone, ZUSy oraz
wszelkie inne daniny. Wszystko jest OK. Można powiedzieć, że kwota jest
zawyżona, ale to bzdura bo mnie stać by tyle zapłacić, a są przykłady z
pierwszych stron gazet, gdy za pracę dostaje się niewspłólmierne do niej
wynagrodzenie (prezenterzy w TV, koleś od stadionu na euro; prezes Orlenu,
który urzędował 19 dni; spora grupa ministrów itp.). Tak wiec wszystko
wygląda prawidłowo, pieniędzy nikt nie podarował - grzywna zapłacona.


Wiesz nie da sie napisać prawa tak, zeby obejmowało wszystkie nawet najdziwniejsze scenariusze.


Czemi nikt nie zauważył, że pożyczyć też można. To jest chyba najprostsze.

Data: 2012-02-29 01:28:44
Autor: Przemek Lipski
Darowizna i grzywna.

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:jijr46$1r$1inews.gazeta.pl...

Wiesz nie da sie napisać prawa tak, zeby obejmowało wszystkie nawet najdziwniejsze scenariusze.


Czemi nikt nie zauważył, że pożyczyć też można. To jest chyba najprostsze.

To miał być kolejny scenariusz :)))
Koleś pożycza kasę na spłatę grzywny. Grzywnę spłaca i sprawa załatwiona, zapomniana; potem za jakiś czas dostaje darowiznę i spłaca pożyczkę :) Inna sprawa, że może mieć problem z uzyskaniem pożyczki, ale i tu jest pewne rozwiązanie. Pożyczkę żyruje przyszły darczyńca :)))
I jak teraz to zostanie potraktowane :)

Data: 2012-02-28 20:28:21
Autor: witek
Darowizna i grzywna.
On 2/28/2012 7:28 PM, Przemek Lipski wrote:
Użytkownik "witek"<witek7205@gazeta.pl.invalid>  napisał w wiadomości
news:jijr46$1r$1inews.gazeta.pl...

Wiesz nie da sie napisać prawa tak, zeby obejmowało wszystkie nawet
najdziwniejsze scenariusze.


Czemi nikt nie zauważył, że pożyczyć też można. To jest chyba najprostsze.

To miał być kolejny scenariusz :)))
Koleś pożycza kasę na spłatę grzywny. Grzywnę spłaca i sprawa załatwiona,
zapomniana; potem za jakiś czas dostaje darowiznę i spłaca pożyczkę :) Inna
sprawa, że może mieć problem z uzyskaniem pożyczki, ale i tu jest pewne
rozwiązanie. Pożyczkę żyruje przyszły darczyńca :)))
I jak teraz to zostanie potraktowane :)



Nijak, nikt sie nie bedzie przejmował. Nachodzenie się za tym, kombinowanie juz jest wieksza kara niz sama grzywna.

Jak sie chce kogoś udupic to sie mu wrecza prace społeczne i cześć.
Tego pozyczyc sie nie da.

Powinni  łojcowi wlepić ze 30 dni jako pielegniarz w karetce i czesc.

Data: 2012-02-29 10:32:49
Autor: Przemek Lipski
Darowizna i grzywna.

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:jik2g5$1r$2inews.gazeta.pl...
On 2/28/2012 7:28 PM, Przemek Lipski wrote:
Użytkownik "witek"<witek7205@gazeta.pl.invalid>  napisał w wiadomości
news:jijr46$1r$1inews.gazeta.pl...

Wiesz nie da sie napisać prawa tak, zeby obejmowało wszystkie nawet
najdziwniejsze scenariusze.


Czemi nikt nie zauważył, że pożyczyć też można. To jest chyba najprostsze.

To miał być kolejny scenariusz :)))
Koleś pożycza kasę na spłatę grzywny. Grzywnę spłaca i sprawa załatwiona,
zapomniana; potem za jakiś czas dostaje darowiznę i spłaca pożyczkę :) Inna
sprawa, że może mieć problem z uzyskaniem pożyczki, ale i tu jest pewne
rozwiązanie. Pożyczkę żyruje przyszły darczyńca :)))
I jak teraz to zostanie potraktowane :)



Nijak, nikt sie nie bedzie przejmował. Nachodzenie się za tym, kombinowanie juz jest wieksza kara niz sama grzywna.

Jak sie chce kogoś udupic to sie mu wrecza prace społeczne i cześć.
Tego pozyczyc sie nie da.

Powinni  łojcowi wlepić ze 30 dni jako pielegniarz w karetce i czesc.

Nie chodzi o łojca tylko ogólnie. Jeżeli grzywna jest dostatecznie wysoka, to warto się nachodzić, oczywiście zakładając, że znajdzie się idiota, który będzie za nas chciał grzywne zapłacić. To tylko możliwe w takich medialnych sprawach...
Ale skoro nikt się nie będzie przejmował, to znaczy, że prawo dotyczące tego jest gówno warte...

Data: 2012-02-29 09:37:50
Autor: witek
Darowizna i grzywna.
On 2/29/2012 4:32 AM, Przemek Lipski wrote:
Użytkownik "witek"<witek7205@gazeta.pl.invalid>  napisał w wiadomości
news:jik2g5$1r$2inews.gazeta.pl...
On 2/28/2012 7:28 PM, Przemek Lipski wrote:
Użytkownik "witek"<witek7205@gazeta.pl.invalid>   napisał w wiadomości
news:jijr46$1r$1inews.gazeta.pl...

Wiesz nie da sie napisać prawa tak, zeby obejmowało wszystkie nawet
najdziwniejsze scenariusze.


Czemi nikt nie zauważył, że pożyczyć też można. To jest chyba
najprostsze.

To miał być kolejny scenariusz :)))
Koleś pożycza kasę na spłatę grzywny. Grzywnę spłaca i sprawa załatwiona,
zapomniana; potem za jakiś czas dostaje darowiznę i spłaca pożyczkę :)
Inna
sprawa, że może mieć problem z uzyskaniem pożyczki, ale i tu jest pewne
rozwiązanie. Pożyczkę żyruje przyszły darczyńca :)))
I jak teraz to zostanie potraktowane :)



Nijak, nikt sie nie bedzie przejmował. Nachodzenie się za tym,
kombinowanie juz jest wieksza kara niz sama grzywna.

Jak sie chce kogoś udupic to sie mu wrecza prace społeczne i cześć.
Tego pozyczyc sie nie da.

Powinni  łojcowi wlepić ze 30 dni jako pielegniarz w karetce i czesc.

Nie chodzi o łojca tylko ogólnie. Jeżeli grzywna jest dostatecznie wysoka,
to warto się nachodzić, oczywiście zakładając, że znajdzie się idiota, który
będzie za nas chciał grzywne zapłacić.

No właśnie

Ale skoro nikt się nie będzie przejmował, to znaczy, że prawo dotyczące tego
jest gówno warte...


nie jest
bo większość po prostu nie ma takiej możliwości kombinowania.

Darowizna i grzywna.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona