Data: 2014-10-20 14:44:37 | |
Autor: dddddddd | |
Darowizna dla brata | |
Witam,
KupiĹem przyczepÄ nowÄ (wartoĹÄ niska, ok. 2100zĹ) - docelowo miaĹa byÄ dla brata, ale Ĺźe musiaĹem jÄ dociÄ gnÄ Ä do domu to zarejestrowaĹem jÄ na siebie. Jak jÄ teraz najlepiej przekazaÄ bratu - chyba darowiznÄ ? Powinienem takÄ darowiznÄ zgĹosiÄ w US w ciÄ gu 30 dni? -- Pozdrawiam Ĺukasz |
|
Data: 2014-10-20 18:40:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna dla brata | |
On Mon, 20 Oct 2014, dddddddd wrote:
Witam, To zależy od celu zgłoszenia. "Normalnie" nie ma potrzeby, tu masz ustawę: http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,29,167,1018,,,ustawa-z-dnia-28071983-r-o-podatku-od-spadkow-i-darowizn.html ....w 1. grupie do kwoty ponad 9500 zł *w ciągu 5 kolejnych lat łącznie* nic nie trzeba zgłaszać. Po przekroczeniu progu trzeba zgłaszać w terminie, jeśli nie chce się zapłacić podatku - a taki niuans jest, że przedawnienie startuje od momentu "ujawnienia" darowizny na piśmie, art.6.4 Z tego p. widzenia nadgorliwe zgłoszenie ma ten plus, że gwarantuje "start" okresu przedawnienia dla zgłoszonej kwoty (części kwoty wolnej od opodatkowania), jakby *w przyszłości* zapomnieć zgłosić, że się przekroczyło ten 5-letni limit. Ale nie zdziwiłoby mnie, jakby skarbówka nie chciała papieru, twierdząc że jest zbędny :D (no bo TERAZ to on jest zbędny, na pewno) Zwróć uwagę na art.6.1.4 (uwaga, 6.4 i 6.1.4 to dwa różne zapisy!) i art.9, no i cały art.4a pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-10-20 19:31:18 | |
Autor: Michał Jankowski | |
Darowizna dla brata | |
W dniu 2014-10-20 18:40, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 20 Oct 2014, dddddddd wrote: Ale nie zdziwiłoby mnie, jakby skarbówka nie chciała papieru, twierdząc Raczej bym oczekiwał, że skarbówka zażąda mnóstwa dodatkowych kwitów, udowodnienia pokrewieństwa i tego typu pierduł. Odradzam zgłaszanie tak małej kwoty. MJ |
|
Data: 2014-10-20 20:53:40 | |
Autor: dddddddd | |
Darowizna dla brata | |
W dniu 2014-10-20 18:40, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 20 Oct 2014, dddddddd wrote:dobra, to teraz pytanie jak ustalić wartość tej przyczepy. Przyjmijmy że kupiłem ją za 2200zł, do tego wydałem (nie pamiętam dokładnie) kilkadziesiąt zł na rejestrację, wykupiłem ubezpieczenie za 130zł, po tygodniu od zakupu ją sprzedaję. To jaką wartość wpisać w umowie darowizny? niby bez znaczenia, ale można się przyczepić że wartość zaniżona jak się wpisze 2200, bo praktycznie nowa i zainwestowałem w nią więcej? No i pewnie usługę zakupu i transportu powinienem opodatkować :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-10-20 21:35:35 | |
Autor: Liwiusz | |
Darowizna dla brata | |
W dniu 2014-10-20 20:53, dddddddd pisze:
W dniu 2014-10-20 18:40, Gotfryd Smolik news pisze: Z Eurotaxu weĹş wartoĹÄ. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-10-20 21:59:54 | |
Autor: cef | |
Darowizna dla brata | |
W dniu 2014-10-20 o 20:53, dddddddd pisze:
dobra, to teraz pytanie jak ustalić wartość tej przyczepy. Przyjmijmy że I jeszcze pewnie zatankowałeś? :-) |
|
Data: 2014-10-20 22:25:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Darowizna dla brata | |
W dniu 2014-10-20 21:59, cef pisze:
W dniu 2014-10-20 o 20:53, dddddddd pisze: KoĹa azotem napompowaĹ ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2014-10-20 22:57:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna dla brata | |
On Mon, 20 Oct 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-10-20 21:59, cef pisze: Ale tylko w 78 procentach ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-10-20 23:06:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna dla brata | |
On Mon, 20 Oct 2014, dddddddd wrote:
dobra, to teraz pytanie jak ustalić wartość tej przyczepy. W sprawie formalnej - post Michała widziałeś? Bo z jednej strony, pod obowiązek podatkowy nie podlegasz, z drugiej musiałoby się nazbierać ponad 10kzł aby "podpaść", a z trzeciej skarbówka musiałaby mieć "namiar". Moja uwaga zmierzała do tego, że nie jest ZUPEŁNIE obojętny fakt niezłożenia deklaracji. Ale przyznam, że sam bym skorzystał ze zwolnienia, jak to mawiają: "każdy odpowiada za siebie". Przepis IMO *raczej* jest wymierzony w inną kategorię sfer ;) Jak przy ew. następnej "dużej" darowiźnie nie zapomnisz o tej przyczepie, to chyba wtedy będzie czas na rozważania. Przyjmijmy że kupiłem ją za 2200zł, do tego wydałem (nie pamiętam dokładnie) kilkadziesiąt zł na rejestrację, wykupiłem ubezpieczenie za 130zł, po tygodniu od zakupu ją sprzedaję. To jaką wartość wpisać w umowie darowizny? "Rynkową" :> Masz post Liwiusza - tu jest problem taki, że wycena NIE sprowadza się do kosztów nabycia. Jeśli takie "cosie" występują np. na allegro (alemoto czy jak mu tam), to zbierz sobie trochę kopii stron, zapisz gdzieś głęboko w chmurze i tyle. EUROTAXa też. niby bez znaczenia, ale można się przyczepić że wartość zaniżona jak się wpisze 2200, bo praktycznie nowa ....ale z drugiej strony "nówka śmigana" :> więc za tyle już NIE sprzedasz, prawda? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-10-21 17:53:23 | |
Autor: Tom N | |
Darowizna dla brata | |
Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1410202259320.1412quad>:
Przepis IMO *raczej* jest wymierzony w inną kategorię sfer ;) No to sie podłączę, bo poszło w kierunku, który mnie interesuje. A mianowicie ze 3 lata temu była notarialna darowizna nieruchomości. Oczywiście zgłoszona przez notariusza do US. A teraz notarialne określenie (czy jak to sie zowie) dziedziczenia po zmarłym (śmierć styczeń 2014) W spadku ewentualne akcje pracownicze o wartości około 2000, i pół motoru Java 150ccm 53' o wartości powiedzmy 100 (zepsuty, malowany pędzlem 20 razy itd...) Dziedziczą 3 osoby i notariusz orzekł, że po 1/3 i powinny wciągu pol roku zgłosić elektronicznie do US. Czy a) jest sens zgłaszania 700PLN (no niby limit przekroczony, ale do darowizny zgłoszenie było, a to jest spadek) b) czy aby nie za późno, skoro otwarcie spadku nastąpiło w styczniu 2014 ? -- 'Tom N' |
|
Data: 2014-10-21 19:49:21 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna dla brata | |
On Tue, 21 Oct 2014, 19.141021@97.175323.invalid wrote:
Czy IMO przepis nie rozróżnia źródła opodatkowania. b) czy aby nie za późno, skoro otwarcie spadku nastąpiło w styczniu 2014 A to otwarcie skąd wziąłeś? Co do zasady, zobowiązania urzędowe "startują" od dnia stwierdzenia spadku lub upływu terminu na "automat": http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,29,167,1018,,,ustawa-z-dnia-28071983-r-o-podatku-od-spadkow-i-darowizn.html ++ w przypadku nabycia w drodze dziedziczenia w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sšdu stwierdzajšcego nabycie spadku -- - No to pytanie brzmi, kiedy sąd "stwierdził". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-10-21 20:14:02 | |
Autor: Tom N | |
Darowizna dla brata | |
Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1410211929510.4388quad>:
On Tue, 21 Oct 2014, 19.141021@97.175323.invalid wrote: Czy IMO przepis nie rozróżnia źródła opodatkowania. OK b) czy aby nie za późno, skoro otwarcie spadku nastąpiło w styczniu 2014 A to otwarcie skąd wziąłeś? A stąd? :D Art. 1015. § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Otwarci==powołanie ;P O ile mi wiadomo to nikt nie złożył żadnego pisma od śmierci do przedwczoraj, kiedy to notariusz o pół roku "podobno" powiedział. Co do zasady, zobowiązania urzędowe "startują" od dnia stwierdzenia No i właśnie upłynął w okolicach lipca a mamy październik -- więc jakie pół roku, skoro moim zdaniem zostało 3 miesiące http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,29,167,1018,,,ustawa-z-dnia-28071983-r-o-podatku-od-spadkow-i-darowizn.html No to pytanie brzmi, kiedy sąd "stwierdził". No, do sądu to na pewno spadkobiercy pójdą po te 2100, już w blokach startowych się ustawili, ino na startera czekają ;-) -- 'Tom N' |
|
Data: 2014-10-21 22:18:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Darowizna dla brata | |
On Tue, 21 Oct 2014, 74.141021@86.201402.invalid wrote:
Gotfryd Smolik news w Zgadza się :) Ale to nie "startuje" terminu podatkowego. Sprawdź w przepisie - tam jest 6 miesięcy od UPRAWOMOCNIENIA, czyli upływu tego 6-miesięcznego terminu "automatu" lub orzeczenia sądu albo dokumentu notarialnego (zależnie co wcześniej). O ile mi wiadomo to nikt nie złożył żadnego pisma od śmierci do No to pół roku od tego pół roku. Co do zasady, zobowiązania urzędowe "startują" od dnia stwierdzenia A to się zgadza - ale pisałeś że *JUŻ* upłynęło! (czy tam że mogło upłynąć) Nigdzie nie pisałem, że 6 miesięcy *od teraz* :O No, do sądu to na pewno spadkobiercy pójdą po te 2100, już w blokach :D O ile wiem, kwiatek polega na tym, że sąd wychodzi ... taniej! Tylko dłużej się czeka. Więc jak o całe "2100" chodzi, to nie wiem czemu notariusz :O pzdr, Gotfryd |
|