Data: 2009-03-03 13:50:17 | |
Autor: Arek | |
Czyli w Polsce JUŻ OBOWIĄZUJE prawo sza riatu... | |
Data: 2009-03-03 15:00:38 | |
Autor: Krystian Zaczyk | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał:
miodzio! :) NTG (imho spadziowy jest najlepszy). Krystian |
|
Data: 2009-03-03 16:25:43 | |
Autor: MarlonB | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:gojd6h$gtt$1inews.gazeta.pl... Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał: Tak, tak NTG (akacjowy nie jest zły i najdłużej się utrzymuje w stanie płynnym "niecukrzejąc"). M. |
|
Data: 2009-03-03 18:56:08 | |
Autor: Arek | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik Krystian Zaczyk napisał:
[..] Z dzisiejszego wyroku SN. http://www.arnoldbuzdygan.com/wydarzenia/?p=181 pozdrawiam Arek |
|
Data: 2009-03-03 19:48:34 | |
Autor: MM | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Arek pisze:
Z dzisiejszego wyroku SN. Teraz wielu zaboli mój komentarza, ale czego oczekiwać po przedstawicielach zawodu, który całą swoją istotę opiera na zasadzie wątpliwej moralnie - zasadzie legalizmu. "Musiałem" to ulubiona wymówka konformistów. -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-03-03 21:14:11 | |
Autor: Marek Dyjor | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
MM wrote:
Arek pisze: a sądzisz że wsam raz tę osobę powinno sie wypuścić i może jeszcze pogłaskać po główce. Gwałt to bardzo obrzydliwy czyn za który powinno sie karać bardzo surowo, okrutny gwałt jest warty dożywocia. |
|
Data: 2009-03-04 09:02:09 | |
Autor: MM | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Marek Dyjor pisze:
a sądzisz że wsam raz tę osobę powinno sie wypuścić i może jeszcze pogłaskać po główce. Czy jedyną alternatywę widzisz w wypuszczeniu i pogłaskaniu? To tylko ubolewać by trzeba było. Bynajmniej nie chodzi o Tomczaka a wszelkie wątpliwości. Gwałt to bardzo obrzydliwy czyn za który powinno sie karać bardzo surowo, okrutny gwałt jest warty dożywocia. Jak obrzydliwym czynem jest gwałt to sprawa oparta na subiektywnych opiniach więc dyskusyjna. W sprawie Tomczaka o ile pamiętam emocje głównie budzą wątpliwe dowody typu nagranie nie dające rozpoznać twarzy czy błędnie pobrane DNA. Co przy uwzględnieniu tego, że sprawa tyczyła obcego a media urządziły nagonkę mogło sprawić, że ława przysięgłych była od początku bardziej skłonna uznać za winnego niż dla. Paradoksalnie obecnie za obcego bardziej można tam uznać Słowian niż Arabów czy Hindusów, więc rozumiem poruszenie w Polsce. No cóż, organicznie nie wierzę w sprawiedliwość czynioną rękami ludzkimi i sądzę, że współczenym sądom bliżej do sądów kapturowych niż obiektywnym ideal-sądom. Mój przodek uczestniczył, nie jako oskarżona rzecz jasna, w sprawie Gorgonowej. Jakoś w naturze zostało mi by nie wierzyć w powierzchowne ustalenia sądów byle zakończyć sprawę. -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-03-04 00:12:23 | |
Autor: grzech | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Twój komentarz jest bardzo bolesny. Bardzo boli, że tylu jest durniów wypowiadających się na tematy o których nie mają najmniejszego pojęcia. g |
|
Data: 2009-03-04 08:44:42 | |
Autor: MM | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
grzech pisze:
Twój komentarz jest bardzo bolesny. Bardzo boli, że tylu jest durniów wypowiadających się na tematy o których nie mają najmniejszego pojęcia. Widzę właśnie ten ból, że niektórzy z braku rzeczowych argumentów uderzają od razu w ad personam i epitety. -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-03-03 22:41:42 | |
Autor: kashmiri | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
"Arek" <arek@eteria.net> wrote in message news:gojqvs$oob$1inews.gazeta.pl... Użytkownik Krystian Zaczyk napisał: Same brednie w tym artykule. W Singapurze nie wolno pluć na ulicę i to, że akurat jesteś Polakiem, nie zwalnia z odpowiedzialności. Gościu popełnił przestępstwo za granicą - więc stosuje się prawo miejscowe. Co w tym dziwnego? A to, że na jego prośbę wyrażono zgodę na odbywanie kary w innym kraju, w niczym nie wpływa na wysokość zasądzonej kary. Jak by tak było, jak chce autor głupowatego artylułu, to ja karę na trawkę chcę odbywać w Holandii! k. |
|
Data: 2009-03-03 19:52:55 | |
Autor: MM | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
kashmiri pisze:
W Singapurze nie wolno pluć na ulicę i to, że akurat jesteś Polakiem, nie zwalnia z odpowiedzialności. Ważniejsza jest inna sprawa - całkowitej uległości polskiego sądownictwa wobec ENA. Sądy brytyjskie jak dotąd mają w głębokim poważaniu ENA Wolińskiej. Nie wydały brytyjskiego obywatela i już. -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-03-03 21:59:59 | |
Autor: Arek | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik MM napisał:
Ważniejsza jest inna sprawa - całkowitej uległości polskiego sądownictwa wobec ENA. Sądy brytyjskie jak dotąd mają w głębokim poważaniu ENA Wolińskiej. Nie wydały brytyjskiego obywatela i już. Nie tylko one. Także niemieckie. Arek |
|
Data: 2009-03-04 00:13:59 | |
Autor: kashmiri | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
"MM" <nie.dla.spamu@internet.pl> wrote in message news:gojua4$h41$1news.ds.pg.gda.pl... kashmiri pisze: Jak dotąd wszystko są to jednostkowe przypadki. Polski sąd też niedawno odmówił wydania kobiety Niemcom na podstawie ENA. W przypadku Tomczaka natomiast sąd zdecydował się wydać podejrzanego. Czy zresztą ENA nie zakłada, że każdorazowo będzie potrzebna zgoda sądu? Poza tym autor artykułu najwyraźniej nie wie, na czym polega tzw. szariat ("za noszenie krzyżyka kara śmierci"). Aż niedobrze się robi od tych bredni. W wielu państwach muzułmańskich sądy koraniczne funkjonują na równi z sądami cywilnymi; różnią się jedynie właściwością. A kościoły chrześcijańskie i inne istniały i istnieją w niemal wszystkich państwach muzułmańskich bez większego zagrożenia. Jak dla mnie artykuł jest tak bezdenny że niewart wspominania na tej grupie. k. |
|
Data: 2009-03-03 21:58:13 | |
Autor: Arek | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik kashmiri napisał:
W Singapurze nie wolno pluć na ulicę i to, że akurat jesteś Polakiem, nie zwalnia z odpowiedzialności. Jasne. A w Arabii nosić Biblii i krzyżyka, za co jest kara śmierci przez ścięcie. Znaczy się, że jak fotoradar sfotografuje Polaka w Arabii Saudyjskiej i dopatrzą się, że miał krzyżyk to Polska ma wydać rodaka i pozwolić na jego skazanie? Gościu popełnił przestępstwo za granicą - więc stosuje się prawo miejscowe. Co w tym dziwnego? Nic - gdyby dalej przebywał w tym kraju. Ale on został deportowany z Polski pomimo, że zabrania tego konstytucja. pozdrawiam Arek -- www.hipnoza.info |
|
Data: 2009-03-06 01:06:00 | |
Autor: kashmiri | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
"Arek" <arek@eteria.net> wrote in message news:gok5l9$od1$1inews.gazeta.pl... Użytkownik kashmiri napisał: Obywatelom, nie turystom. Drobna różnica. /.../ Gościu popełnił przestępstwo za granicą - więc stosuje się prawo miejscowe. Co w tym dziwnego? Uważasz, że niesłusznie i niesprawiedliwie? k. |
|
Data: 2009-03-04 11:39:38 | |
Autor: Gan | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:gojqvs$oob$1inews.gazeta.pl... Użytkownik Krystian Zaczyk napisał: Piszesz w art. że ekstradycji zabrania Konstytucja - mógłbyś tę myśl rozwinąć? Po drugie w decyzji na podstawie której wprowadzono ENA jest lista przestępstw co do których nie wymaga się aby dane przestępstwo było karalne w obydwu krajach. Tzn jeżeli przestepstwa noszenia krzyżyka nie ma na tej liście a u nas nie jest to przestepstwo to sąd nie musi wydać naszego obywatela. Pomijając to czy w UE jest państwo gdzie noszenie krzyżyka jest przestępstwem... Czyli ogólnie to cośtam pierniczysz G. |
|
Data: 2009-03-04 10:48:01 | |
Autor: Olgierd | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Dnia Wed, 04 Mar 2009 11:39:38 +0100, Gan napisał(a):
Piszesz w art. że ekstradycji zabrania Konstytucja - mógłbyś tę myśl Jak sadzali to tak było ;-) ale jak puszczali to art. 55 ust. 1 zmienił treść. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-03-04 11:51:43 | |
Autor: Sebcio | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Gan pisze:
Piszesz w art. że ekstradycji zabrania Konstytucja - mógłbyś tę myśl rozwinąć? Arnold nie śledzi zmian w prawie, z którego tak ochoczo pragnie korzystać. Gdyby naprawdę interesował się tematem który go tak strasznie wburza, to wiedziałby że podobna sprawa niejakiego Adama G. była motorem zmiany konstytucji. To jego sprawa ujawniła niezgodność zapisów konstytucji z europejskim prawem, dotyczącym ENA. Niedługo miną dwa lata od uchwalenia zmiany. Ot, taki specyficzny charakter - burzy się a przepisów nie zna... :) -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-03-04 11:59:46 | |
Autor: MM | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Sebcio pisze:
Arnold nie śledzi zmian w prawie, z którego tak ochoczo pragnie korzystać. Gdyby naprawdę interesował się tematem który go tak strasznie wburza, to wiedziałby że podobna sprawa niejakiego Adama G. była motorem zmiany konstytucji. To jego sprawa ujawniła niezgodność zapisów Co nie zmienia faktu, że kilku wcześniejszych (pięciu?) obywateli zostało wydanych wbrew prawu. -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-03-04 12:27:27 | |
Autor: Sebcio | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
MM pisze:
Co nie zmienia faktu, że kilku wcześniejszych (pięciu?) obywateli zostało wydanych wbrew prawu. Nie wbrew prawu a w stanie kolizji praw, co jest delikatną acz istotną różnicą. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-03-04 14:23:52 | |
Autor: Arek | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik Gan napisał:
Piszesz w art. że ekstradycji zabrania Konstytucja - mógłbyś tę myśl rozwinąć? No już się douczyłem, że zmienili to. Po drugie w decyzji na podstawie której wprowadzono ENA jest lista przestępstw co do których nie wymaga się aby dane przestępstwo było karalne w obydwu krajach. Tzn jeżeli przestepstwa noszenia krzyżyka nie ma na tej liście a u nas nie jest to przestepstwo to sąd nie musi wydać naszego obywatela. I w tym sęk, że ochoczo wydają bez żadnych warunków ograniczających. > Pomijając to czy w UE jest państwo gdzie noszenie krzyżyka jest przestępstwem... Oczywiście, że cośtam pierniczę. To populistyczny wpis. Noszenie krzyżyka może jeszcze nie jest nigdzie w Europie przestępstwem, ale kto zagwarantuje, że nie będzie? pozdrawiam Arek -- www.arnoldbuzdygan.com |
|
Data: 2009-03-04 14:59:08 | |
Autor: Przemek Lipski | |
A skąd taka ciekawa teza?... | |
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:golvdd$md3$1inews.gazeta.pl... Noszenie krzyżyka może jeszcze nie jest nigdzie w Europie A jak już będzie, to stawiam na Holandię. Pozdro Przemek |
|