| Data: 2011-08-10 13:06:16 | |
| Autor: Wojtek Sobociński | |
| Czy popuszczacie po jeździe? | |
|
ms.joda wrote:
Popuszczacie powietrze z opon po jeździe? Kiedyś czytałem o takich Hahahaha... balsamu do ciała też używasz? -- Wojtek Sobociński Raz na rowerze, raz na motorze :D |
|
| Data: 2011-08-10 11:31:40 | |
| Autor: Ryszard Mikke | |
| Czy popuszczacie po jeździe? | |
|
Wojtek Sobociński <sobocinski@NOSPAM.vp.pl> napisał(a):
ms.joda wrote: No wiesz, jak juz sie wydepiluje/ogoli nogi, to ten balsam zaczyna miec wiecej sensu, niz zbijanie cisnienia w oponie... Oraz, jestem przekonany, ze jak watek sie rozwinie, to znajdzie sie ktos, kto zacznie popuszczac. -- rmikke -- |
|
| Data: 2011-08-10 14:11:09 | |
| Autor: Mike | |
| Czy popuszczacie po jeździe? | |
|
> No wiesz, jak juz sie wydepiluje/ogoli nogi, to ten balsam zaczyna miec wiecej
> sensu Szczególnie jak się trenuje po kilka godzin dziennie w palącym słońcu. Używam i się nie wstydzę ;) P.S. Powietrza nie spuszczam ;) -- pozdrawiam Mike [WRO][M.T.Fuji] [GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl http://mikemtb.org |
|
| Data: 2011-08-10 12:22:00 | |
| Autor: Ryszard Mikke | |
| Czy popuszczacie po jeździe? | |
|
Mike <mikemtb@mail.patrz.w.sigu> napisał(a):
> No wiesz, jak juz sie wydepiluje/ogoli nogi, to ten balsam zaczyna miec wiecej C.b.d.o. :D -- rmikke -- |
|
| Data: 2011-08-10 22:48:30 | |
| Autor: Wojtek Sobociński | |
| Czy popuszczacie po jeździe? | |
|
Mike wrote:
> No wiesz, jak juz sie wydepiluje/ogoli nogi, to ten balsam zaczyna miec wiecej Do nóg i rąk spalonych słońcem - zrozumiałe. A ja powienienem był zapytać wątkotwórcę czy klatę i plecy też smaruje :P -- Wojtek Sobociński Raz na rowerze, raz na motorze :D |
|
| Data: 2011-08-10 13:24:16 | |
| Autor: Kosu | |
| Czy popuszczacie po jeździe? | |
|
On 2011-08-10 13:06, Wojtek Sobociński wrote:
Hahahaha... balsamu do ciała też używasz? Ja używam nawilżaczy :D. A balsam też pewnie coś daje - nie każdy jest informatykiem, kucharzem czy kolarzem - niektórzy muszą jakoś wyglądać ^^ Ale ciśnienie w dętkach... bardziej martwi mnie na ogół to w trakcie jazdy (aż wątek stworzyłem z napięcia ;p). pozdrawiam, PK |
|