Witam,
dziś odbierałem samochód od mechanika, pokazywał mi co zrobił i ja
przy okazji sprawdziłem sobie poziom oleju i płynu chłodniczego, były
ok, ale mechanik stwierdził, że to, że po przekręceniu korka zbiornika
wyrównawczego płynu chłodniczego zassało powietrze to ewidentnie znak,
że padła mi uszczelka pod głowicą i za 500zł mi to zrobi :/ olałem go,
bo taka diagnoza tylko po uslyszeniu czegos, w zasadzie bez
sprawdzenia innych rzeczy to chyba porazka, ale zacząłem się teraz
zastanawiać... czy takie zasysanie na ciepłym silniku to coś
niepokojącego??
Pozdawiam,
PiotrMDC

On 2010-03-06 12:34, PiotrMDC wrote:

Witam,
dziś odbierałem samochód od mechanika, pokazywał mi co zrobił i ja
przy okazji sprawdziłem sobie poziom oleju i płynu chłodniczego, były
ok, ale mechanik stwierdził, że to, że po przekręceniu korka zbiornika
wyrównawczego płynu chłodniczego zassało powietrze to ewidentnie znak,
że padła mi uszczelka pod głowicą i za 500zł mi to zrobi :/ olałem go,
bo taka diagnoza tylko po uslyszeniu czegos, w zasadzie bez
sprawdzenia innych rzeczy to chyba porazka, ale zacząłem się teraz
zastanawiać... czy takie zasysanie na ciepłym silniku to coś
niepokojącego??
Pozdawiam,
PiotrMDC

sprawdź:
1. czy ubywa/przybywa Ci płynu chłodniczego, a auto kopci na biało nawet po rozgrzaniu?
2. czy w płynie chłodniczym są "oczka" olejowe?
3. czy masz twarde węże wodne?
4. czy jak odkręcisz korek wlewu oleju to masz biały kisiel (to niekoniecznie, bo jak robisz krótkie odcinki to też może być).

Jeśli na jakieś pytanie odpowiesz TAK, to uszczelka, jeśli nie to sobie głowy nie zawracaj...

Równie dobrze zassało powietrze, jak i wyssało - syk powietrze po odkręceniu korka jest rzeczą normalną - w układzie chłodzenia tworzy się ciśnienie. Generalnie korek ma zaworek, który powinien to ciśnienie w niewielkim stopniu niwelować, ale widocznie u Ciebie jest inaczej (albo go dokręcasz na chama)... Ważne , żeby Ci nie ubywało płynu i nie kopcił na biało...

jakby ci poleciala upg to by nie zassalo a conajwyzej wypchnelo powietrze ze spalinami ze zbiornika.
na uruchomionym silniku odkrec korek i patrzac sie na plyn przegazuj troche przepustnica. jak beda babelki leceic kiedy bedziesz gazowac to faktycznie upg

On 2010-03-06 12:47, Michał Gut wrote:

jakby ci poleciala upg to by nie zassalo a conajwyzej wypchnelo
powietrze ze spalinami ze zbiornika.
na uruchomionym silniku odkrec korek i patrzac sie na plyn przegazuj
troche przepustnica. jak beda babelki leceic kiedy bedziesz gazowac to
faktycznie upg

troche niebezpieczne, bo płyn może się zagotować mając ujście korkiem (układ musi być pod ciśnieniem)
lepiej po prostu sprawdzić czy ma twarde węże układu chłodzenia... Jesli sprężanie przedostaje się do układu chłodzenia to takowe zjawisko nastąpi...

W dniu 2010-03-06 13:44, Olek pisze:

On 2010-03-06 12:47, Michał Gut wrote:

jakby ci poleciala upg to by nie zassalo a conajwyzej wypchnelo
powietrze ze spalinami ze zbiornika.
na uruchomionym silniku odkrec korek i patrzac sie na plyn przegazuj
troche przepustnica. jak beda babelki leceic kiedy bedziesz gazowac to
faktycznie upg

troche niebezpieczne, bo płyn może się zagotować mając ujście korkiem
(układ musi być pod ciśnieniem)
lepiej po prostu sprawdzić czy ma twarde węże układu chłodzenia... Jesli
sprężanie przedostaje się do układu chłodzenia to takowe zjawisko
nastąpi...

A w razie czego lepiej kupic nowy korek. Jak nie puszcza ciśnienia to coś puści (u mnie to była głowica, a korek 40pln).

On 2010-03-06 20:45, Nex@pl wrote:

A w razie czego lepiej kupic nowy korek. Jak nie puszcza ciśnienia to
coś puści (u mnie to była głowica, a korek 40pln).

to łatwo sprawdzić - wystarczy troszkę podlać korek wodą i zobaczyć czy robią się bąbelki wokół korka :)

Olek pisze:

On 2010-03-06 20:45, Nex@pl wrote:

A w razie czego lepiej kupic nowy korek. Jak nie puszcza ciśnienia to
coś puści (u mnie to była głowica, a korek 40pln).

to łatwo sprawdzić - wystarczy troszkę podlać korek wodą i zobaczyć czy robią się bąbelki wokół korka :)

Woda z płynem do naczyń. Daje bardziej zauważalny efekt.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

Użytkownik "Olek" <alexhawk@dupaonet.pl> napisał w wiadomości news:hmtio5$c6a$1news.onet.pl...

On 2010-03-06 12:47, Michał Gut wrote:

jakby ci poleciala upg to by nie zassalo a conajwyzej wypchnelo
powietrze ze spalinami ze zbiornika.
na uruchomionym silniku odkrec korek i patrzac sie na plyn przegazuj
troche przepustnica. jak beda babelki leceic kiedy bedziesz gazowac to
faktycznie upg

troche niebezpieczne, bo płyn może się zagotować mając ujście korkiem (układ musi być pod ciśnieniem)
lepiej po prostu sprawdzić czy ma twarde węże układu chłodzenia... Jesli sprężanie przedostaje się do układu chłodzenia to takowe zjawisko nastąpi...

ale nie trzeba czekac az sie zagotuje  - na zimnym tez bedzi ewidac a cala operacja to 10 sekund

PiotrMDC pisze:

Witam,
dziś odbierałem samochód od mechanika, pokazywał mi co zrobił i ja
przy okazji sprawdziłem sobie poziom oleju i płynu chłodniczego, były
ok, ale mechanik stwierdził, że to, że po przekręceniu korka zbiornika
wyrównawczego płynu chłodniczego zassało powietrze to ewidentnie znak,
że padła mi uszczelka pod głowicą i za 500zł mi to zrobi :/ olałem go,
bo taka diagnoza tylko po uslyszeniu czegos, w zasadzie bez
sprawdzenia innych rzeczy to chyba porazka, ale zacząłem się teraz
zastanawiać... czy takie zasysanie na ciepłym silniku to coś
niepokojącego??

Nie, to nic groznego.
Po prostu masz szczelny ukl.
Jak silnik jest goracy to plynu jest wiecej, jak ostygnie to jest go mniej i robi sie podcisnienie tak jak u Ciebie.

--
Karolek