Marek pisze:
kilkanascie lat temu w CB byl porzadek,
ludzie sobie rozmawiali, komunikowali sie i byly calkiem ciekawe rozmowy
z ktorych mozna bylo cos wyciagnac, wzbigadzic swoja wiedze...
tak bylo az do momentu pojawienia sie fotoradarow...
i sie zaczelo od cieci - czyli przedstawicieli handlowych
ktorzy odrazy odczuli po kieszeni ile kosztuje jazda gdy sie lamie przepisy
odrazu temat podchwycily dresy i inne madrzejsze cywile
bo po co mam placic skoro moge zapobiegac..WTF?
hehe tylko zapobieganie to jazda zgodnie z przepisami
czy pytanie sie czy drozka jest czysta?
no cholera mnie bierze
rozumiem sytuacje gdy kanal 19 jest uwzywany,
sluchaj ty dupku jak stanololes, zablokowales przejazd,
albo
ty w tym.. za toba stoi karetka na sygnale
ale co sie okazuje?
wlaczam CB a tam non stop czy moge zpierdalac
no do cholery jasnej, ludzie co sie z wami dzieje?
nie mozecie jechac przepisowo i pogadac sobie o czyms
konkretniejszym?
Znajdź sobie jakiegoś dobrego psychologa...
Widać że nie możesz znaleźć sobie miejsca w obecnym świecie.
Pozdrawiam - Darek
|