Dnia Thu, 09 Oct 2014 15:43:53 +0200, Krzychu napisał(a):

Przeglądając tematy związane z ochroną danych osobowych, natrafiłem na taką wypowiedź Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych:

 > Mówiąc skrótowo: adres IP (tak jak i MAK adres) należy do grona
 > danych, które MOGĄ BYĆ danymi osobowymi, szczególnie wówczas, gdy są
 > w posiadaniu niektórych rodzajów podmiotów takich jak np. operatorzy
 > telekomunikacyjni i IAP (i tu jest w notatce błąd, bo tam jest ISP
 > zamiast IAP), lub jeśli dany przetwarzający może je uzupełnić o inne
 > dane (np. geolokacyjne).

Źródło: http://prawo.vagla.pl/node/9269#comment-25289

Skoro wg stanowiska GIODO, adres IP+geolokalizacja=dane osobowe, to czy Google (lub inne sieci reklamowe) wyświetlając internautom retargetowane reklamy (wchodzisz na allegro i później na innych stronach widzisz reklamy allegro) przetwarza nasze dane osobowe legalnie?

Legalność przetwarzania danych osobowych ? nawet polska ustawa zezwala na
przetwarzanie danych ogólnie dostępnych. po co więc udostępniałeś swoje
dane ?
Udostępnił je może kto inny ? cóż... to się może zdarzyć

W dniu 13.10.2014 o 21:07, Karol pisze:

Skoro wg stanowiska GIODO, adres IP+geolokalizacja=dane osobowe, to czy
Google (lub inne sieci reklamowe) wyświetlając internautom retargetowane
reklamy (wchodzisz na allegro i później na innych stronach widzisz
reklamy allegro) przetwarza nasze dane osobowe legalnie?

Legalność przetwarzania danych osobowych ? nawet polska ustawa zezwala na
przetwarzanie danych ogólnie dostępnych. po co więc udostępniałeś swoje
dane ?
Udostępnił je może kto inny ? cóż... to się może zdarzyć

Stworzyłem coś podobnego do opisanego mechanizmu używanego Google i zastanawiam się czy GIODO będzie miało coś przeciw.

Zbieram unikalny (ale anonimowy) identyfikator użytkownika i dokładną geolokalizację, a następnie jestem w stanie stwierdzić czy i kiedy użytkownik o danym (anonimowym) id był w określonym miejscu.

On Thu, 16 Oct 2014 09:23:07 +0200
Krzychu <krzychu@wp.pl.invalid> wrote:

Zbieram unikalny (ale anonimowy) identyfikator użytkownika i dokładną geolokalizację, a następnie jestem w stanie stwierdzić czy i kiedy użytkownik o danym (anonimowym) id był w określonym miejscu.

Zgodnie z ustawą, dane osobowe to takie, które pozwalają na
identyfikację osoby bez nadmiernego nakładu czasu, sił i środków. Więc
jeśli rzeczywiście nie da się tego ID powiąząc z konkretnym
użytkownikiem, tudzież jego miejscem zamieszkania, to nikt nie powinien
mieć pretensji.


--
pozdrawiam
szerszen

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:20141016092810.77bf74cf3f37bd37e4763524tlen.pl...
On Thu, 16 Oct 2014 09:23:07 +0200
Krzychu <krzychu@wp.pl.invalid> wrote:

Zbieram unikalny (ale anonimowy) identyfikator użytkownika i dokładną
geolokalizację, a następnie jestem w stanie stwierdzić czy i kiedy
użytkownik o danym (anonimowym) id był w określonym miejscu.

Zgodnie z ustawą, dane osobowe to takie, które pozwalają na
identyfikację osoby bez nadmiernego nakładu czasu, sił i środków. Więc
jeśli rzeczywiście nie da się tego ID powiąząc z konkretnym
użytkownikiem, tudzież jego miejscem zamieszkania, to nikt nie powinien
mieć pretensji.
_____

A po co wszyscy wymazują pracowicie ze zdjęć i filmów tablice rejestracyjne?
Dla "cywila" identyfikacja osoby poprzez tablice jest praktycznie niemożliwa. No i nie ma domniemania, że właściciel siedzi w pojeździe.

Aygul

W dniu 2014-10-16 13:27, Ajgul pisze:

A po co wszyscy wymazują pracowicie ze zdjęć i filmów tablice
rejestracyjne?

Otóż nie wszyscy, a ci co wymazują - pewnie dla "świętego spokoju".



--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

On Thu, 16 Oct 2014, Ajgul wrote:

A po co wszyscy wymazują pracowicie ze zdjęć i filmów tablice rejestracyjne?

  Jacy "wszyscy"?
  Jest taki szczegół, którego "przeciętny ludź" może nie brać pod uwagę,
ale np. duża firma musi się z nim liczyć, szczególnie jeśli ma jakiś
majątek w innych krajach.
  Skąd wiesz, czy *w którymś* kraju taka tablica nie jest "daną zastrzeżoną"
dla publikacji?
  Dopóki tam nie pojedziesz, ani np. nie wyślesz swoich towarów handlowych,
to "oni ci mogą".
  Ale jakbyś był na miejscu, może się np. okazać, że te "dane zastrzeżone"
leżą na serwerze w ich kraju :P ... i co? Kto je tam umieścił? :>

Dla "cywila" identyfikacja osoby poprzez tablice jest praktycznie niemożliwa. No i nie ma domniemania, że właściciel siedzi w pojeździe.

  No i wg *polskiego* prawa to wystarczy.

pzdr, Gotfryd