| Data: 2010-05-27 15:11:24 | |
| Autor: cytryna | |
| Czlowiek Tuska w Brukseli | |
Interia: Andrzej Dycha, czlonek gabinetu unijnego komisarza ds. rolnictwa, zostal wyrzucony z powodu niekompetencji - dowiedziala sie brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymanska-Borginion. Dycha trafil do Brukseli dzieki poparciu polskiego rzadu; wczesniej byl wiceministrem rolnictwa. Jest zwiazany z PSL-em. Oficjalnie Andrzej Dycha podal sie do dymisji z powodów osobistych. Jak sie jednak dowiedziala dziennikarka RMF FM, to komisarz kazal mu zlozyc rezygnacje, by zalatwic sprawe w "bialych rekawiczkach". Sam zainteresowany odmówil komentarza. Dycha - jak nieoficjalnie wiadomo - nie sprawdzil sie na stanowisku, byl niekompetentny. Nie spodziewal sie tez, ze w Brukseli trzeba bedzie ciezko pracowac i to w cieniu komisarza. W unijnych strukturach pracowal dwa miesiace.************************************************************************ Gdyby sie nazywał Milion, no choćby Tysiąc to sprawę wygrałby w cuglach, bo precedensów nie brak. Ale dycha, co to w Polsce jest, dwa kiepskie piwka. Nic więć dziwnego, że pogonili pastucha z salonów, gdzie normalką są przewały na dziesiątki milionów. Ważne, że rządowi udało sie ulokowąć TW Docenta na tak zaszczytnym stanowisku jak Półprezes Parlamentu Europejskiego. Sukces goni sukces. -- |
|