Nigdy nie używałem żadnych proxy i nadal nie widzę potrzeby maskowania, ale okazuje się, że 'Murikanie przejęli Internet, co mi się nie podoba.
Niedługo się okaże, że nawet jak diodka przy kamerce się nie świeci, to i tak jakieś rządowe pały mogą sobie ją odpalić i podpatrywać, czy przypadkiem nie żyje nam się lepiej niż nasze dochody na to pozwalają.
Czekać tylko czasów, aż przy urodzeniu będą ludziom chipy wszywać...

Dnia Sun, 24 Nov 2013 18:45:43 +0100, Zakonspirowany napisał(a):

Nigdy nie używałem żadnych proxy i nadal nie widzę potrzeby maskowania,
ale okazuje się, że 'Murikanie przejęli Internet, co mi się nie podoba.
Niedługo się okaże, że nawet jak diodka przy kamerce się nie świeci, to
i tak jakieś rządowe pały mogą sobie ją odpalić i podpatrywać, czy
przypadkiem nie żyje nam się lepiej niż nasze dochody na to pozwalają.
Czekać tylko czasów, aż przy urodzeniu będą ludziom chipy wszywać...

Doloz RAMu i zaloz bloga.

W dniu 2013-11-24 18:55, R.e.m.e.K pisze:

Dnia Sun, 24 Nov 2013 18:45:43 +0100, Zakonspirowany napisał(a):

Nigdy nie używałem żadnych proxy i nadal nie widzę potrzeby maskowania,
ale okazuje się, że 'Murikanie przejęli Internet, co mi się nie podoba.
Niedługo się okaże, że nawet jak diodka przy kamerce się nie świeci, to
i tak jakieś rządowe pały mogą sobie ją odpalić i podpatrywać, czy
przypadkiem nie żyje nam się lepiej niż nasze dochody na to pozwalają.
Czekać tylko czasów, aż przy urodzeniu będą ludziom chipy wszywać...

Doloz RAMu i zaloz bloga.

taniej wyjdzie go metr sznurka.