Data: 2013-10-31 09:36:42 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Co to wino z człowiekiem robi | |
No, dramatycznie jest. Naprawdę. Poseł Wipler został pobity i opity. A może i odwrotnie. No i kto za tym stoi, pytam?
A już serce człowiekowi się kraje, jak pokornie przed kamerami pobożny i prawy człowiek prawicy staje, ojciec czterech dzieci i piątego w drodze i drżącym z przejęcia głosem skarży się na życie, walcząc z wszechobecnym kacem. “Byłem kopany w krocze, w plecy i w głowę. Skuto mnie kajdankami…” Słyszeliście, kopali go w krocze, czyli po prostu w jaja! No, tylko po kiego z tego powodu zaraz taką awanturę robić. Kopali, to kopali. Ostatecznie jako się rzekło, gościu piątkę dzieciaków już zmajstrował, więc może basta. Po kiego mu jeszcze te jaja? A tak na marginesie: może on z Kukizem pił? No, tamten to dużo może. Wipler przy nim to cienias. http://tiny.pl/qgtzz |
|
Data: 2013-10-31 18:45:30 | |
Autor: Mark Woydak | |
Co to wino z człowiekiem robi | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5272169b$0$2174$65785112news.neostrada.pl... No, dramatycznie jest. Naprawdę. Poseł Wipler został pobity i opity. A może i odwrotnie. No i kto za tym stoi, pytam? Obawiam się, że pił z Adasiem Wielki Ptak albo Agentem 07 z PiS. Podkarpacki ochlaj pokazał, że obaj mogą pociągnąć! Ciekawe, jakiego haka ma Wielki Ptak na ZbawPolskę? Normalnie to Adaś dawno już by wyleciał a tu proszę, wciąz ze swoim pedalskim usmieszkiem opowiada kolejne bzdury powstałe w umyśle prezesa i Antoniego. MW |
|