Data: 2015-04-18 11:25:16 | |
Autor: mkarwan | |
Co na to Arytmowiczowie? | |
(...)Moim zdaniem, muszę to powtórzyć dobitnie - Andrzej Artymowicz obalił teorię między innymi Pawła Artymowicza, który na wizualizacji pokazywał ostatnie 4,6 sekundy lotu, od uderzenia w brzozę.
Nie było tam żadnej kolizji po drodze, samolot uderzył w ziemię. więcej w http://wpolityce.pl/smolensk/241323-stenogramy-artymowicza-swiadcza-ze-samolot-byl-niszczony-w-powietrzu-listo-otwarty-do-macieja-laska |
|
Data: 2015-04-18 05:54:24 | |
Autor: TJ_Blues | |
Co na to Arytmowiczowie? | |
On Saturday, April 18, 2015 at 5:25:17 AM UTC-4, mkarwan wrote:
(...)Moim zdaniem, muszę to powtórzyć dobitnie - Andrzej Artymowicz obalił teorię między innymi Pawła Artymowicza, który na wizualizacji pokazywał ostatnie 4,6 sekundy lotu, od uderzenia w brzozę. Wpolityce powiadasz.... Ty i oni, pieprzycie jak Kurski. Dla niego Tusek, Komorowski i Putin razem rechotali. Dla ciebie forma stylistyczna wypowiedzi urasta do rangi dowodu. Przypomina mi sie tez konferencja prasowa, na ktorej Lasek wspomnial o mozliwosci uszkodzenia silnikow przez uderzenie ptaka.... Po konferencji byla czesc Q&A i jakas ciota z "prawicowych" pisemek prosi o "rozwiniecie watku uderzenia ptaka w silnik tupolewa".... Po prostu "kokardy opadaja", jak mowi moja zona. Caly ten cyrk smolenski wierni macierewiczowscy opieraja o pierdy, rodzaju usmiech Tuska, czy jak tutaj opisowy sposob wypowiedzi. A przeciez Artymowicz mogl napisac: "Łubuduby grrr brrrrr khhhh, lubudubu lubudubu k-mac!" cheers |
|
Data: 2015-05-10 20:31:58 | |
Autor: Maciek K. | |
Co na to Arytmowiczowie? | |
A przeciez Artymowicz mogl napisac: grr brrrr khhh - to ewidentnie odgłosy bomby neutronowej albo hiperbarycznej lubudubu lubudubu k-mać - to, jakby nie patrzył, typowe dzwięki wydawane przez liczne łądubnki skumulowane, rozmieszczone na skrzydle i pod salonką, powodujące dezintegrację kadłuba w powietrzu, 6,66m AGL. Tym samym, kolego, wyjawiłeś skrywaną przez radziecką agenturę w szeregach PKBWL prawdę o zamachu.... |
|