Data: 2011-06-07 09:59:27 | |
Autor: alibaba8 | |
Cena koncesji na poszikiwanie gazu lupkowego | |
> W dniu 06-06-2011 19:02, alibaba81@vp.pl pisze:
> > > Gdyby głupota była kurą, to ty zapewne latałbyś jak orzeł > > Wiesz skąd pochodzi ten tekst? > > > Wiem ale nie powiem. > > > > http://tinyurl.com/3cy3pcm Ten tekst jest mój. Oryginał brzmi nieco inaczej. Problem w tym, że jak ja tu pisałem, nie wspomnę o obsłudze komputera, to zapewne nie jeden na stojąco wchodził pod stół. Inną rzeczą jest, że nie wiedziałem, że niusy.onet.pl można czytać za pomocą czytnika, a nie tylko strony www. Problem nie jest na tyle istotny abym poświęcał mu specjalnie czas, zwłaszcza, że korzystanie z www zaspakaja moje potrzeby w tym względzie. No i niechcący powiedziałem dlaczego jeden z adwersarzy jest burakiem. Buraki zazwyczaj wymądrzają się w rzeczach mało istotnych by nie rzec kompletnie nie istotnych, ale gdyby burak zechciał napisać jak ukryć adres IP. w czytniku, no to może by nie był do końca takim burakiem. W gogle nie będę szukał ponieważ zwyczajnie szkoda mi czasu na pierdoły. Po za tym nie widzę przeszkód w czytaniu moich tekstów z "krzakami" ponieważ "krzaki" pojawiają się przed tekstem cytowanym, reszta jest normalna i raczej zastanowiłbym się nad stanem psychiki, bo z nerwami jest na pewno coś nie tak. O tym, że w ogóle nie ma obowiązku czytania czegokolwiek, to chyba nie muszę przypominać. -- |
|
Data: 2011-06-07 10:07:22 | |
Autor: \\n | |
Cena koncesji na poszikiwanie gazu lupkowego | |
W dniu 07-06-2011 09:59, alibaba8@vp.pl pisze:
.... czytać za pomocą czytnika, a nie tylko strony www. Problem nie jest na tyle Słusznie, zawsze lepiej jest poświęcać czas innych. pierdoły. Po za tym nie widzę przeszkód w czytaniu moich tekstów z"krzakami" Ja rozumiem, że całkowicie zadowala Cię czytanie swoich własnych tekstów wyłącznie przez siebie, tylko nie rozumiem po co w takim razie piszesz je na publiczny serwer? W zupełności wystarczy jak sobie te teksty wpiszesz w notatnik na swoim komputerze. ;-) -- Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. |
|