CZy np President Johnny ma moażliwosć ustawienia kanału na stałe aby po włączeniu prądu startowało od razu z 19 kanału? W starym radiu mam mechaniczny przełącznik na 9 i 19 kanał.

Chce podłaczyć radio pod stacyjkę tak abym nie musiał go włącać ani zmieniać kanałów.

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

Arbiter napisał(a):

CZy np President Johnny ma moażliwosć ustawienia kanału na stałe aby po włączeniu prądu startowało od razu z 19 kanału? W starym radiu mam mechaniczny przełącznik na 9 i 19 kanał.

Nie wiem jak nowe, ale stare Johnny tak ma. Włącza się na tym kanale na którym go zostawiłeś.

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

Tak warto, ale te stare Made in Philipines. Reszta to badziew.
--
Krzysiek

CZy np President Johnny ma moażliwosć ustawienia kanału na stałe aby po
włączeniu prądu startowało od razu z 19 kanału? W starym radiu mam mechaniczny przełącznik na 9 i 19 kanał.

Nie wiem jak nowe, ale stare Johnny tak ma. Włącza się na tym kanale na którym go zostawiłeś.

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

Ja mam Johnny III i dziala w taki sam sposob.
ASC dziala super, ja polecam.
Pzdr
Adam

adam napisał(a):

Ja mam Johnny III i dziala w taki sam sposob.
ASC dziala super, ja polecam.

Kolego, w dziedzinie 27 MHz i pasma obywatelskiego to jak ze skrzypcami. Nim starsze tym lepsze.
Używałeś kiedyś jakieś poczciwe stare CB nie made in hgw lub PRC?
--
Krzysiek

Kolego, w dziedzinie 27 MHz i pasma obywatelskiego to jak ze skrzypcami. Nim starsze tym lepsze.
Używałeś kiedyś jakieś poczciwe stare CB nie made in hgw lub PRC?

Kolego,
Pisalem o wlaczaniu na konkretnym kanale i jak dziala ASC.
I tyle

adam napisał(a):

Kolego,
Pisalem o wlaczaniu na konkretnym kanale i jak dziala ASC.
I tyle

OK. Nie zrozumiałem dla czego je polecasz :)
--
Krzysiek

On Sat, 31 Mar 2012 20:38:18 +0200, Krzysztof 45 <mekarWYTNIJTO@vp.pl>
wrote:

dla czego

Pewnie "dla tego".

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

jerzu napisał(a):

On Sat, 31 Mar 2012 20:38:18 +0200, Krzysztof 45 <mekarWYTNIJTO@vp.pl>
wrote:

dla czego

Pewnie "dla tego".

O w mordę :/ Już kciuka opier....łem ;)
--
Krzysiek

CZy np President Johnny ma moażliwosć ustawienia kanału na stałe aby po włączeniu prądu startowało od razu z 19 kanału? W starym radiu mam mechaniczny przełącznik na 9 i 19 kanał.

tak ma.

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

oczywiscie że nie warto.
poszukaj Stabo 3003 i ciesz się fajnym radyjkiem za prawie pół ceny Johnego.
pzdr
GL

Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:4f7748ac$0$1307

poszukaj Stabo 3003 i ciesz się fajnym radyjkiem za prawie pół ceny Johnego.

za pół to chyba nie 325PLN.
http://allegro.pl/cb-radio-stabo-xm3001e-i2244612258.html


A Johny II 499PLN i wyglada dużo nowocześniej. Stabo wyglada jak Uniden 520XL

W dniu 2012-03-31 20:26, Arbiter pisze:

Uďż˝ytkownik "glang"<glang@o2222222.pl>  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
news:4f7748ac$0$1307

poszukaj Stabo 3003 i ciesz siďż˝ fajnym radyjkiem za prawie pďż˝ ceny
Johnego.

za pďż˝ to chyba nie 325PLN.
http://allegro.pl/cb-radio-stabo-xm3001e-i2244612258.html


A Johny II 499PLN i wyglada du�o nowocze�niej. Stabo wyglada jak Uniden
520XL

Mam sztabo dokładnie takie. NAWET 2 sztuki w 2 autach i bardzo
dobrze działa.

poszukaj Stabo 3003 i ciesz się fajnym radyjkiem za prawie pół ceny Johnego.

za pół to chyba nie 325PLN.
http://allegro.pl/cb-radio-stabo-xm3001e-i2244612258.html
A Johny II 499PLN i wyglada dużo nowocześniej. Stabo wyglada jak Uniden 520XL

Dlatego napisałem PRAWIE :)
A co do Johnegoto miałem na mysli wersję III a to już większy wydatek chyba że ktoś ma ze starych zapasów.
No i ten wygląd.... To ma działać a nie wyglądać :)))
pzdr
GL

Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:4f7748ac$0$1307

poszukaj Stabo 3003 i ciesz się fajnym radyjkiem za prawie pół ceny Johnego.

jest jeszcze M-TECH LEGEND II, podobno to samo co STABO i stówe taniej

http://www.cb-forum.pl/viewtopic.php?t=13030

I rozważam różne opcje ale chyab Maxon CM70 lub CM10 - tez wygladaja dobrze i cena 225 i 180pln

W dniu 2012-04-02 00:07, Arbiter pisze:

Użytkownik "glang"<glang@o2222222.pl>  napisał w wiadomości
news:4f7748ac$0$1307

poszukaj Stabo 3003 i ciesz się fajnym radyjkiem za prawie pół ceny
Johnego.

jest jeszcze M-TECH LEGEND II, podobno to samo co STABO i stówe taniej

nie to samo, m-tech legend II nie ma ASC. IMHO warto dopłacić, ale pod warunkiem, że dobrze działa.

--
pozdr,
W.

Użytkownik "V-Tec" <v_tec2@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości

nie to samo, m-tech legend II nie ma ASC. IMHO warto dopłacić, ale pod warunkiem, że dobrze działa.

racja.

btw - zamówilem maxon cm70 za jakies 205PLN

W dniu 2012-03-31 19:22, Arbiter pisze:

CZy np President Johnny ma moaÂżliwosĂŚ ustawienia kanaÂłu na staÂłe aby po
w³¹czeniu pr¹du startowa³o od razu z 19 kana³u? W starym radiu mam
mechaniczny prze³¹cznik na 9 i 19 kana³.
Chce pod³aczyÌ radio pod stacyjkê tak abym nie musia³ go w³¹caÌ ani zmieniaÌ
kana³ów.

Wszystkie sensowniejsze radia tak się zachowują. Wyjątkiem są śmiecie klasy alan/midland 199+ i inne Cobry, które startują gdzie chcą.

Myslicie ze warto braĂŚ presitent Johnny?

Brać warto. Kupić - nie koniecznie :) Kwestia ceny i tego które to wykonanie Johnego. Brak FM - troche kiepsko. Za presidenta przepłacasz za firme president. To samo możesz kupić taniej pod nazwą np Stabo.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

W dniu 2012-03-31 20:11, BartekK pisze:

Wszystkie sensowniejsze radia tak się zachowują. Wyjątkiem są śmiecie
klasy alan/midland 199+ i inne Cobry, które startują gdzie chcą.

Startują by default na 9 bo nie mają podtrzymania pamięci.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

Dnia Sat, 31 Mar 2012 20:11:34 +0200, BartekK napisał(a):

Brać warto. Kupić - nie koniecznie :) Kwestia ceny i tego które to wykonanie Johnego. Brak FM - troche kiepsko.

Gdzie chcesz wykorzystać ten FM  ?

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

W dniu 2012-03-31 22:44, huri_khan pisze:

Brać warto. Kupić - nie koniecznie :) Kwestia ceny i tego które to
wykonanie Johnego. Brak FM - troche kiepsko.

Gdzie chcesz wykorzystać ten FM  ?

Gdzie tylko się da. W FM jednak jest dużo lepsza jakość dzwięku z powodów:
- w AM jak jest bardzo blisko, to w wielu radiach "zapycha odbiornik" i dzwięk robi się nieczytelny
- w AM zakłócenia impulsowe są dużo bardziej uciążliwe
- w FM jakość dzwięku/połączenia (aĹź do zerwania łączności prawie) jest ciągle  taka sama

Jeśli mam robić łączność między dwoma/kilkoma autami jadącymi razem gdzieśtam - dużo lepiej rozmawia się w FM. No chyba że się na #19 ma siedzieć i nie odzywać, to wtedy AM.
Jeśli mam jechać poza PL - również z powodów formalno-zwyczajowych wypada używać FM (kraje z normami typu CEPT FM4W AM1W 12ch itp)

Zasadniczo - jak jest wybór, to lepiej mieć ten FM niż nie mieć. A tutaj wybór jest - to samo radio, ale z obecnym FM, pod nazwą Stabo 3003 jest nawet tańsze.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Dnia Sun, 01 Apr 2012 00:32:41 +0200, BartekK napisał(a):

Zasadniczo - jak jest wybór, to lepiej mieć ten FM niż nie mieć. A tutaj wybór jest - to samo radio, ale z obecnym FM, pod nazwą Stabo 3003 jest nawet tańsze.

Kupowałem jakieś 5 lat temu radio i też myślałem sobie że FM się przyda.
Dwa lata temu zmieniłem samochód i musiałem także zmienić radio, stare się
nie mieściło w nowym. Zastanawiałem się nad FM i doszedłem do wniosku, że
przez te 3 lata kiedy posiadałem radio z FM nie użyłem go nigdy, tak samo
jak raz tylko użyłem DW (słuchania na 2 kanałach jednocześnie). --
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

Powitanko,

Gdzie chcesz wykorzystać ten FM  ?

Za granica?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  MroĹźek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

Dnia pięknego Sun, 01 Apr 2012 00:33:07 +0200 osobnik zwany Pawel
\"O'Pajak\" wystukał:

Powitanko,

Gdzie chcesz wykorzystać ten FM  ?

Za granica?

będziesz gadał z miejscowymi?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia Sun, 01 Apr 2012 00:33:07 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

Powitanko,

Gdzie chcesz wykorzystać ten FM  ?

Za granica?

Za granicą rodacy słuchają na 28 w AM (niektórzy nie zmieniają i siedzą na
19)
 --
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

BartekK napisał(a):

Brak FM - troche kiepsko.

No i SSB, ROGER BEEP, FILOUTPUT, SCAN, HILOW, CLARIFIER, SWR CAL, DYNAMIKE, DIMMER ( DIM ), MEMORY ( MEM ) itd, itp. Normalnie kicha :-D
--
Krzysiek

W dniu 2012-03-31 23:03, Krzysztof 45 pisze:

BartekK napisał(a):

Brak FM - troche kiepsko.

No i SSB, ROGER BEEP, FILOUTPUT, SCAN, HILOW, CLARIFIER, SWR CAL,
DYNAMIKE, DIMMER ( DIM ), MEMORY ( MEM ) itd, itp. Normalnie kicha :-D

SzczegĂłlnie Roger Beep.
Koniecznie taki, żeby walił po uszach nawet wtedy,
gdy nadającego praktycznie w ogóle nie słychać ;)
--
Pzdr

JKK

On 2012-03-31 20:11, BartekK wrote:

Wszystkie sensowniejsze radia tak się zachowują. Wyjątkiem są śmiecie
klasy alan/midland 199+ i inne Cobry, które startują gdzie chcą.

W co sie wlicza 90% klasycznej, dobrze dopracowanej i pracujacej
radiowej produkcji z przelomu lat 80 i 90 oraz z impulsowym,
nie mechanicznym przelacznikiem kroku syntezy ;) ?


--

memento lorem ipsum

W dniu 2012-03-31 23:35, elmer radi radisson pisze:

On 2012-03-31 20:11, BartekK wrote:

Wszystkie sensowniejsze radia tak się zachowują. Wyjątkiem są śmiecie
klasy alan/midland 199+ i inne Cobry, które startują gdzie chcą.

W co sie wlicza 90% klasycznej, dobrze dopracowanej i pracujacej
radiowej produkcji z przelomu lat 80 i 90 oraz z impulsowym,
nie mechanicznym przelacznikiem kroku syntezy ;) ?

Doprecyzujmy więc: z "impulsowym" przełączaniem kanałów, z lat 80-90 to są np:
- wszelka onwa, lafayette indianapolis (itp, z guzikami góra-dół), i inne na syntezie LC7185 (*) - traci nr kanału po wyłączeniu zasilania

- * z powyższych wyjątek - alan 28/28+ jest na LC7185, ale ma wyprowadzony 3ci przewód zasilania do akumulatora, i podtrzymuje nr kanału i zawartość pamięci.
- lincoln - przełącznik enkoderowy, a zapamiętuje gdzie był wyłączony
- lafayette apache (oraz inne jej nazwy) - ma wewnątrz akumulatorek/baterię 3v podtrzymującą.
- inne bardziej nowoczesne konstrukcje (dragon, yosan itp) które zaczęły się pojawiać w latach 90

.... a cała reszta byłą praktycznie od zawsze robiona na przełączniku mechanicznym jak "programator z pralki", równocześnie sterującym wyświetlaczem, i czasem niekontaktującym. Tutaj jak gałkę nakręcisz i zostawisz, to tak będzie stała, niezależnie od zasilania.




--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

On 2012-04-01 00:26, BartekK wrote:

Doprecyzujmy więc: z "impulsowym" przełączaniem kanałów, z lat 80-90 to
są np:
- wszelka onwa, lafayette indianapolis (itp, z guzikami góra-dół), i
inne na syntezie LC7185 (*) - traci nr kanału po wyłączeniu zasilania

No i szereg szeroko popularnych odmian Cobry 19 plus (19 ultra, 20 etc. - nie mowa o tym badziewiu ktore sie pojawilo po roku 2000), ktora byla
bardzo przyzwoitym radiem.

- * z powyższych wyjątek - alan 28/28+ jest na LC7185, ale ma
wyprowadzony 3ci przewĂłd zasilania do akumulatora, i podtrzymuje nr
kanału i zawartość pamięci.

O ile komus sie chcialo dociagac to zasilanie, albo nie wyjmuje radia z
samochodu :).

- lincoln - przełącznik enkoderowy, a zapamiętuje gdzie był wyłączony

Tak rozowo z nim do konca to nie jest - po jakims czasie jednak zeruje
sie i ustawia sie na 28,000Mhz.

... a cała reszta byłą praktycznie od zawsze robiona na przełączniku
mechanicznym jak "programator z pralki", równocześnie sterującym
wyświetlaczem, i czasem niekontaktującym. Tutaj jak gałkę nakręcisz i
zostawisz, to tak będzie stała, niezależnie od zasilania.

Najbardziej "klasyczna" produkcja tkwiaca korzeniami w latach 70 i pewnie jeszcze wczesniej, to w istocie tak miala. No i przy okazji tak
sterowane modele zazwyczaj byly jeszcze bardziej 'niskoszumne'.

Niemniej jednak przyznasz ze zapis "wszystkie sensowniejsze radia
tak sie zachowuja" jest dosc posunieta generalizacja ;)



--

memento lorem ipsum

On 31 Mar, 19:22, "Arbiter" <nie...@hotmail.com> wrote:

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?
Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby się CB".
Na zachodzie Europy też chyba nie spotyka się prywatnych aut z (drugą)
anteną.

Dnia Sun, 1 Apr 2012 21:48:55 -0700 (PDT), slavo65 napisał(a):

Na zachodzie Europy też chyba nie spotyka się prywatnych aut z (drugą)
anteną.

Bo na zachodzie mają DOBRZE rozwiniętą sieć dróg. Jadąc z jednego końca
kraju na drugi jedziesz autostradą. U nas jedziesz przez wioski gdzie jest
ograniczenie 50-70 km/h, a wysłańcy budżetu gminy/państwa próbują umilić
życie. --
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

On 2012-04-02 04:48:55 +0000, slavo65 <slavo65@gmail.com> said:

On 31 Mar, 19:22, "Arbiter" <nie...@hotmail.com> wrote:

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?

Bo to ten samechnizm, który powoduje, że wśród "cywilnych" aut bardzo popularne są: telefony, spodnie, termosy, radia, drobne, seks pozamałżeński, okulary...

Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby si
ę CB".

No i jak ci pomóc?



--
Bydlę

Dnia Sun, 1 Apr 2012 21:48:55 -0700 (PDT), slavo65 napisał(a):

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?
Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby się CB".

No widzisz - patrz na watek "wypadeczek". A ja tam jechalem, nie chcialo mi sie CB uruchomic, i utkwilem w tym korku.
dwa kilometry za zjazdem ..

Na zachodzie Europy też chyba nie spotyka się prywatnych aut z (drugą)
anteną.

Ktos to CB wymyslil, przeciez nie Polacy.
No tak, jeszcze dalej na zachodzie :-)

J.

On Sun, 1 Apr 2012 21:48:55 -0700 (PDT), slavo65 wrote:

Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby się CB".

Z CB jest podobnie jak ze zmywarką w kuchni, automatem w samochodzie, albo
klimatyzacją w domu czy samochodzie itp. rzeczami.
Dla kogoś kto tego nie zna wydają się być niepotrzebne, a nawet mające
więcej wad niż zalet.
Dla kogoś kto używał - stają się niezbędne.

W dniu 2012-04-04 01:59, Tomasz Pyra pisze:

Z CB jest podobnie jak ze zmywarką w kuchni, automatem w samochodzie, albo
klimatyzacją w domu czy samochodzie itp. rzeczami.
Dla kogoś kto tego nie zna wydają się być niepotrzebne, a nawet mające
więcej wad niż zalet.
Dla kogoś kto używał - stają się niezbędne.

Tu się z Tobą nie zgodzę ;)
Rzeczywiście, bez klimy, automatu,zmywarki - nic tylko harakiri popełnić.

Rok już prawie jeżdżę bez CB mimo, że jest na pokładzie, i za każdym razem jak wsiadam w trasę - nie mam ochoty podpinać :)

Ileż można "mobilki radio sprawdzam..." słuchać ?

Ba, przyjemnie na CB robi się dopiero koło północy ... ;)

W dniu 2012-04-04 22:12, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
(...)

Ileż można "mobilki radio sprawdzam..." słuchać ?

Bekaczy i innych ;)

Ba, przyjemnie na CB robi się dopiero koło północy ... ;)

Coś w tym jest - nocą ludzie nawet fajne kawały opowiadają :)

On Wed, 04 Apr 2012 22:12:30 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

W dniu 2012-04-04 01:59, Tomasz Pyra pisze:

Z CB jest podobnie jak ze zmywarką w kuchni, automatem w samochodzie, albo
klimatyzacją w domu czy samochodzie itp. rzeczami.
Dla kogoś kto tego nie zna wydają się być niepotrzebne, a nawet mające
więcej wad niż zalet.
Dla kogoś kto używał - stają się niezbędne.

Tu się z Tobą nie zgodzę ;)
Rzeczywiście, bez klimy, automatu,zmywarki - nic tylko harakiri popełnić.

Rok już prawie jeżdżę bez CB mimo, że jest na pokładzie, i za każdym razem jak wsiadam w trasę - nie mam ochoty podpinać :)

Eeee... Niby tak, ale  w jednym samochodzie też nie mam i niby mi też nie brakuje
jak jadę... Do chwili kiedy nie staję w korku na obwodnicy trójmiasta -
wtedy mam czas na przemyślenia, włąszcza widząc że wszyscy z antenami jadą
sobio rónoległą drogą.

W dniu 2012-04-04 01:59, Tomasz Pyra pisze:
[..]

Dla kogoś kto używał - stają się niezbędne.

hmmm nie powiedziałbym, znam takich co znają CB, ale nie używają :)


pozdrawiam,
W.

W dniu 2012-04-02 06:48, slavo65 pisze:

On 31 Mar, 19:22, "Arbiter"<nie...@hotmail.com>  wrote:

Myslicie ze warto brać presitent Johnny?

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?

Jak to skąd? W większości przyrząd do unikania odpowiedzialności,
pozwalający np. na bezkarne przekraczanie prędkości, bądź unikanie
patroli policji/ITD itd. Rzadko kiedy używane jest w innych celach.

Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby się CB".

Czasem się przydaje - np. na urlopie do komunikacji między samochodami
:)

Na zachodzie Europy też chyba nie spotyka się prywatnych aut z (drugą)
anteną.

Spotyka się, ale rzadko.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message news:jlguhm$fv7$1cyberdyne-t3.maslag.pl...

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?

Jak to skąd? W większości przyrząd do unikania odpowiedzialności,

Czyli znak przed fotoradarem to przyrzad do unikania odpowiedzialnosci? Bo zdaje sie, ze chodzi o to, zeby w miejscu niebezpiecznym (a przeciez w takim stawiaja radary!) zwolnic. I CB to wlasnie zapewnia...

itd. Rzadko kiedy używane jest w innych celach.

Jakies badania statystyczne przytoczysz? Bo to, ze tak Ci sie wydaje, zupelnie o niczym nie swiadczy...

--
Axel

W dniu 2012-04-04 22:32, Axel pisze:

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote:

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?

Jak to skąd? W większości przyrząd do unikania odpowiedzialności,

Czyli znak przed fotoradarem to przyrzad do unikania odpowiedzialnosci?

Nie ma takiej implikacji.

Bo zdaje sie, ze chodzi o to, zeby w miejscu niebezpiecznym (a przeciez
w takim stawiaja radary!) zwolnic.

W miejscach niebezpiecznych to się stawia inne znaki.

I CB to wlasnie zapewnia...

Tak, tak :) Możesz zaklinać rzeczywistość. CB niczego nie zapewnia
- najwyżej może w pewnych przypadkach służyć do poprawienia
bezpieczeństwa.

itd. Rzadko kiedy używane jest w innych celach.

Jakies badania statystyczne przytoczysz?

W sumie :) Z obserwacji drogi i odsłuchu "eteru", czy z tego,
co w internecie od dawna ludzie wypisują?

Bo to, ze tak Ci sie wydaje, zupelnie o niczym nie swiadczy...

To, że Ty napisałeś, że tam mi się wydaje, "zupełnie o niczym nie
świadczy"...

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message
news:jljnkn$60k$1cyberdyne-t3.maslag.pl...

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?

Jak to skąd? W większości przyrząd do unikania odpowiedzialności,

Czyli znak przed fotoradarem to przyrzad do unikania odpowiedzialnosci?

Nie ma takiej implikacji.

Bo zdaje sie, ze chodzi o to, zeby w miejscu niebezpiecznym (a przeciez
w takim stawiaja radary!) zwolnic.

W miejscach niebezpiecznych to się stawia inne znaki.

Sugerujesz, ze fotoradary nie stoja w miejscach niebezpiecznych?

I CB to wlasnie zapewnia...

Tak, tak :) Możesz zaklinać rzeczywistość. CB niczego nie zapewnia
- najwyżej może w pewnych przypadkach służyć do poprawienia
bezpieczeństwa.

Dokladnie tak samo, jak tabliczka przed fotoradarem - wiekszosc zdejmie noge z gazu. A przeciez chyba o to chodzi, a nie o to, zeby pieniadze wyciagac?

itd. Rzadko kiedy używane jest w innych celach.

Jakies badania statystyczne przytoczysz?

W sumie :) Z obserwacji drogi i odsłuchu "eteru",

Malo jezdzisz z CB.

czy z tego,
co w internecie od dawna ludzie wypisują?

To akurat zupelnie o niczym nie swiadczy.

Bo to, ze tak Ci sie wydaje, zupelnie o niczym nie swiadczy...

To, że Ty napisałeś, że tam mi się wydaje, "zupełnie o niczym nie
świadczy"...

Taaa... jak postawiles teze, ze CB sluzy prawie wylacznie do "unikania odpowiedzialnosci", to przytocz _dowody_ (to zdaje sie Twoj sposob dyskusji przeciez?)

--
Axel

W dniu 2012-04-05 12:15, Axel pisze:
(...)

Sugerujesz, ze fotoradary nie stoja w miejscach niebezpiecznych?

Niczego nie sugeruję, a Ty dryfujesz w kierunku Tobie wygodnym...

Ziew...

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

On 2012-04-05 10:15:49 +0000, "Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com> said:

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message
news:jljnkn$60k$1cyberdyne-t3.maslag.pl...

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?

Jak to skąd? W większości przyrząd do unikania odpowiedzialności,

Czyli znak przed fotoradarem to przyrzad do unikania odpowiedzialnosci?

Nie ma takiej implikacji.

Bo zdaje sie, ze chodzi o to, zeby w miejscu niebezpiecznym (a przeciez
w takim stawiaja radary!) zwolnic.

W miejscach niebezpiecznych to się stawia inne znaki.

Sugerujesz, ze fotoradary nie stoja w miejscach niebezpiecznych?

Ja tak twierdzę. W miejscach niebezpiecznych nic się nie dzieje, bo tam jest niebezpiecznie. A fotoradary są głównie w tych miejscach, gdzie warunki pozwalają na normalną jazdę, więc stawia się tam ograniczenie i radar.


--
Bydlę

"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message news:jljuth$n9u$1inews.gazeta.pl...

Bo zdaje sie, ze chodzi o to, zeby w miejscu niebezpiecznym (a przeciez
w takim stawiaja radary!) zwolnic.

W miejscach niebezpiecznych to się stawia inne znaki.

Sugerujesz, ze fotoradary nie stoja w miejscach niebezpiecznych?

Ja tak twierdzę.

Ale Ciebie nikt nie pytal :-P

W miejscach niebezpiecznych nic się nie dzieje, bo tam jest niebezpiecznie. A fotoradary są głównie w tych miejscach, gdzie warunki pozwalają na normalną jazdę, więc stawia się tam ograniczenie i radar.

Przeciez wszyscy to wiedza. Poza Arturem M.

--
Axel

"slavo65" <slavo65@gmail.com> wrote in message news:58d46cc1-94ca-4bae-bd6f-959a679ac11fh5g2000vbx.googlegroups.com...

A przy okazji wie ktoś może, skąd w PL taka popularnosc CB w
"cywilnych" autach?
Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby się CB".

Bo nie jezdziles z CB i nie wiesz, jakie ma zalety?
Ja kiedys jadac  w kilkudziesieciakilometrowa trase z moja siostra wzialem CB - efekt byl taki, ze wiedzialem, jaki prezent jej dac przy najblizszej okazji, bo byla zachwycona przydatnoscia. A nalezy do osob jezdzacych zgodnie z przepisami...

--
Axel

  może, skąd w PL taka popularnosc CB w

"cywilnych" autach?
Jeżdżę sporo osobowym autem zarówno w celach prywatnych jak i
służbowych i nigdy się nie złapałem na tym, że "przydałoby się CB".
Na zachodzie Europy też chyba nie spotyka się prywatnych aut z (drugą)
anteną.

Panie na "zachodzie" to nie takie rzeczy mają... Oni to nawet drogi se pobudowali.