|
Data: 2010-01-25 19:17:56 |
Autor: Polok_prawdziwy |
Burak w TIRze... |
Woland wrote:
... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...
Skond takom piknom łokowitem wytsasnołeś, zeciem tak łod sylwestra tsymo...?
|
|
|
Data: 2010-01-25 12:16:45 |
Autor: Marek |
Burak w TIRze... |
On 25 Sty, 19:17, Polok_prawdziwy <Baca_nowoce...@patryjot.pol> wrote:
Woland wrote:
> ... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
> próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
> mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
> szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
> zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
> zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
> mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
> podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
> z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
> chujów do cna z każdego cycka...
Skond takom piknom łokowitem wytsasnołeś, zeciem tak łod sylwestra tsymo...?
Pil plyn do czyszczenia felg...
|
|
|
Data: 2010-01-25 23:05:45 |
Autor: Polok_prawdziwy |
Burak w TIRze... |
Marek wrote:
On 25 Sty, 19:17, Polok_prawdziwy <Baca_nowoce...@patryjot.pol> wrote:
Woland wrote:
> ... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
> próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
> mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
> szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
> zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
> zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
> mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
> podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
> z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
> chujów do cna z każdego cycka...
Skond takom piknom łokowitem wytsasnołeś, zeciem tak łod sylwestra
tsymo...?
Pil plyn do czyszczenia felg...
Aaaa...!!!
- amoze BORYGO dotego...?
|
|