W dniu 2010-07-21 12:22, D.J.MC Donald Musk pisze:

"Tusk i Komorowski śmieli się na całą twarz po katastrofie"

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-i-Komorowski-smieli-sie-na-cala-twarz-po-katastrofie,wid,12493320,wiadomosc_prasa.html

Ja płakałem, co prawda z radości ale łzy były szczere.

On 21 Lip, 12:29, PesTYcyD <pesty...@wp.pl> wrote:

W dniu 2010-07-21 12:22, D.J.MC Donald Musk pisze:

> "Tusk i Komorowski śmieli się na całą twarz po katastrofie"

>http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-i-Komorowski-smieli-sie-n...

Ja płakałem, co prawda z radości ale łzy były szczere.

No wlasnie, nie trzeba bylo dlugo czekac, abys sam udowodnil,
ze ciebie nie urodzono , a wysrano!
Cieszysz sie zgnilku?

H

W dniu 2010-07-21 13:53, HaMMeR pisze:

No wlasnie, nie trzeba bylo dlugo czekac, abys sam udowodnil,
ze ciebie nie urodzono , a wysrano!
Cieszysz sie zgnilku?

Pamiętam 10 kwietnia bardzo dobrze. Tego dnia byłem na imprezie dla fotografów na dworcu głównym we Wrocławiu. Udostępniono budynek do zwiedzania. Była cała masa ludzi, kiedy ogłoszono informacje o kwaczyńskim nie widziałem na żadnej twarzy zmartwienia z tego tytułu. Nie umniejszam tutaj tragedii śmierć to śmierć. Mógł sobie kaczor żyć spokojnie w domku gdzieś nad jeziorem, ale tak się składa że był najbardziej gównianym prezydentem jakiego widziała historia i jako najbardziej gówniany prezydent nie doczekał się łez. A ty młotku pewnie przesiedziałeś cały dzień przed radiem maryja. Widzisz psi odchodzie, Polska wcale nie tęskni za tym głupim intrygantem. Musisz się z tym pogodzić.

On 21 Lip, 14:09, PesTYcyD <pesty...@wp.pl> wrote:

W dniu 2010-07-21 13:53, HaMMeR pisze:

> No wlasnie, nie trzeba bylo dlugo czekac, abys sam udowodnil,
> ze ciebie nie urodzono , a wysrano!
> Cieszysz sie zgnilku?

Pamiętam 10 kwietnia bardzo dobrze. Tego dnia byłem na imprezie dla
fotografów na dworcu głównym we Wrocławiu. Udostępniono budynek do
zwiedzania. Była cała masa ludzi, kiedy ogłoszono informacje o
kwaczyńskim nie widziałem na żadnej twarzy zmartwienia z tego tytułu.
Nie umniejszam tutaj tragedii śmierć to śmierć. Mógł sobie kaczor żyć
spokojnie w domku gdzieś nad jeziorem, ale tak się składa że był
najbardziej gównianym prezydentem jakiego widziała historia i jako
najbardziej gówniany prezydent nie doczekał się łez. A ty młotku pewnie
przesiedziałeś cały dzień przed radiem maryja. Widzisz psi odchodzie,
Polska wcale nie tęskni za tym głupim intrygantem. Musisz się z tym
pogodzić.

Wazne, zebys sie ty pogodzil z faktem, ze cie...wysrano!
Cieszysz sie ponownie?
A swoje schizy na temat:' za czym teskni Polska'  wciskaj takim samym
jak ty kmiotkom z kupa na ustach!
H

W dniu 2010-07-21 15:44, HaMMeR pisze:

Wazne, zebys sie ty pogodzil z faktem, ze cie...wysrano!
Cieszysz sie ponownie?
A swoje schizy na temat:' za czym teskni Polska'  wciskaj takim samym
jak ty kmiotkom z kupa na ustach!
H

Widać że podchwyciłeś temat. Zapewne zainteresowanie to pochodzi jeszcze z najmłodszych lat. Mogę ciebie zapewnić, że przyszedłem na świat w jak najbardziej typowych warunkach i nie musisz szukać bratniej duszy. Nie mniej smród gówna będzie się za tobą ciągną przez całe życie. Ja tam podaruje sobie te twoje defekalia. Jest to problem z którym powinieneś się zmierzyć sam. Każdy mur zburzony własnymi rękami stanowi wielką wygraną. Może kiedyś odczujesz po za smakiem gówna posmak zwycięstwa czego tobie życzę młotku. Nie chcę ciebie nazywać kmiotem, myślę że sam fakt twojej smutnej egzystencji jest wystarczającym czynnikiem depresyjnym. Możesz oczywiście dalej ciągnąć temat gówna, ale ja nie będę się w tym babrał tak jak ty to czynisz z nieukrywaną satysfakcją.

On 21 Lip, 15:53, PesTYcyD <pesty...@wp.pl> wrote:

W dniu 2010-07-21 15:44, HaMMeR pisze:

> Wazne, zebys sie ty pogodzil z faktem, ze cie...wysrano!
> Cieszysz sie ponownie?
> A swoje schizy na temat:' za czym teskni Polska'  wciskaj takim samym
> jak ty kmiotkom z kupa na ustach!
> H

Widać że podchwyciłeś temat. Zapewne zainteresowanie to pochodzi jeszcze
z najmłodszych lat. Mogę ciebie zapewnić, że przyszedłem na świat w jak
najbardziej typowych warunkach i nie musisz szukać bratniej duszy. Nie
mniej smród gówna będzie się za tobą ciągną przez całe życie. Ja tam
podaruje sobie te twoje defekalia. Jest to problem z którym powinieneś
się zmierzyć sam. Każdy mur zburzony własnymi rękami stanowi wielką
wygraną. Może kiedyś odczujesz po za smakiem gówna posmak zwycięstwa
czego tobie życzę młotku. Nie chcę ciebie nazywać kmiotem, myślę że sam
fakt twojej smutnej egzystencji jest wystarczającym czynnikiem
depresyjnym. Możesz oczywiście dalej ciągnąć temat gówna, ale ja nie
będę się w tym babrał tak jak ty to czynisz z nieukrywaną satysfakcją.

To jest TWOJ temat i TY go 'wznieciles' wiec miej teraz odwage sie z
nim zmierzyc, a nie po tchorzowsku scisnac poldoopy i w krzaki!
Rwa.., esteta na pokaz, 'drzwi uchylisz bunczucznie, ale ani zamknac,
ani nimi trzasnac juz nie potrafisz'! Oto ty!

H

Użytkownik "PesTYcyD" <pestycyd@wp.pl> napisał w wiadomości news:i26o0u$bka$1news.onet.pl...

W dniu 2010-07-21 13:53, HaMMeR pisze:

No wlasnie, nie trzeba bylo dlugo czekac, abys sam udowodnil,
ze ciebie nie urodzono , a wysrano!
Cieszysz sie zgnilku?

Pamiętam 10 kwietnia bardzo dobrze. Tego dnia byłem na imprezie dla fotografów na dworcu głównym we Wrocławiu. Udostępniono budynek do zwiedzania. Była cała masa ludzi, kiedy ogłoszono informacje o kwaczyńskim nie widziałem na żadnej twarzy zmartwienia z tego tytułu. Nie umniejszam tutaj tragedii śmierć to śmierć. Mógł sobie kaczor żyć spokojnie w domku gdzieś nad jeziorem, ale tak się składa że był najbardziej gównianym prezydentem jakiego widziała historia i jako najbardziej gówniany prezydent nie doczekał się łez. A ty młotku pewnie przesiedziałeś cały dzień przed radiem maryja. Widzisz psi odchodzie, Polska wcale nie tęskni za tym głupim intrygantem. Musisz się z tym pogodzić.

Niestey w tej kwesti jest  demokracja i masz prawo wielbic inteligenta Bolka vel Walese czy agenta KGB Kwasniewskiego,o jeszcze  patyyyjota Jaruzelski to dopiero prezydent   bo nadal,,,,,,,,,
--
"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia,
kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować
istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym
i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one
przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości
oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania
ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -
Pozdrowienia
matusm