Grupy dyskusyjne

Bronio nas obroni.

	Data: 2011-01-01 23:45:55
Autor: Ikselka
Bronio nas obroni.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8892771,Komorowski__przyczyny_katastrofy_smolenskiej_arcybolesnie.html "(...)Prezydent przyznał też, że w czasie kampanii prezydenckiej po katastrofie smoleńskiej rozważał możliwość rezygnacji z kandydowania. - Był taki moment, w którym myślałem, że może będzie trzeba zrezygnować z kandydowania do urzędu prezydenta, skoro pełnię obowiązki głowy państwa po katastrofie smoleńskiej. Tyle, że zawsze gdzieś staje pytanie - no dobrze, wypełniam swoje obowiązki, państwo polskie funkcjonuje, łącze funkcję prezydenta i marszałka Sejmu, nie kandyduję i co dalej. Kto weźmie odpowiedzialność za państwo. Tak, że ten moment wahania był dosyć krótki - stwierdził.(...)" No żałosne po prostu.

	Data: 2011-01-01 23:06:59
Autor: obserwator
Bronio nas obroni.
Ikselka <ikselk@gazeta.pl> napisał(a): http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8892771,Komorowski__przyczyny_ka tastrofy_smolenskiej_arcybolesnie.html "(...)Prezydent przyznał też, że w czasie kampanii prezydenckiej po katastrofie smoleńskiej rozważał możliwość rezygnacji z kandydowania. - Był taki moment, w którym myślałem, że może będzie trzeba zrezygnować z kandydowania do urzędu prezydenta, skoro pełnię obowiązki głowy państwa po katastrofie smoleńskiej. Tyle, że zawsze gdzieś staje pytanie - no dobrze, wypełniam swoje obowiązki, państwo polskie funkcjonuje, łącze funkcję prezydenta i marszałka Sejmu, nie kandyduję i co dalej. Kto weźmie odpowiedzialność za państwo. Tak, że ten moment wahania był dosyć krótki - stwierdził.(...)" No żałosne po prostu. moment byl wyjatkowo krotki, bowiem zaczal urzedowac w gabinecie prezydenta, zanim otrzymal potwierdzenie, ze Prezydent Lech Kaczynski rzeczywiscie zginal w katastrofie i czy przypadkiem nie jest jedna z ofiar ktora zostala przwieziona do szpitala z miejsca w ktorym samolot sie rozbil. Bronislawowi Klamliwemu bez Honoru, bardziej zalezalo na szybkim przeszukaniu szuflad i zabezpieczeniu Aneksu do Raportu WSI, na ktorym tak niesamoicie zalezalo gen. Dukaczewskiemu i jego kolegom ze stowarzyszenia SOWA. --

	Data: 2011-01-01 23:19:22
Autor: obserwator
Bronio popiera stowarzyszenie SOWA
a zalozyciel tego Stowarzysznie - gen. Dukaczewski wypil szampana po wyborze Bronia na Prezydenta RP. Mial sie z czego cieszyc, bo akcja ulokowania Bronia na stolcu prezydenckim zakonczyla sie pelnym sukcesem. Na czele Stowarzyszenia SOWA stoi gen bryg. Marek Dukaczewski – w latach 2001–2005 szef WSI, wcześniej oficer Zarządu II Sztabu Generalnego LWP, szkolony przez GRU w roku 1989. Na świadectwie ukończenia kursu sowieckie służby umieściły informację, że uprawnia ono do wykonywania „czynności, w zakresie których był szkolony” na terenie ZSRR. Nazwisko Dukaczewskiego pojawia się również w archiwach Stasi, do których dotarł brytyjski wywiad MI-6. Obok gen. Bolesława Izydorczyka i Konstantego Malejczyka Dukaczewski figuruje jako jeden z szefów WSI, „bezpośrednio zaangażowanych w działalność wywiadowczą przeciwko Wielkiej Brytanii i Stanom Zjednoczonym już po upadku komunizmu w Polsce”. O rzeczywistej, obecnej roli Dukaczewskiego świadczą fakty ujawnione przez Witolda Waszczykowskiego – negocjatora w sprawie tarczy antyrakietowej. Twierdził on, że były szef WSI bywa częstym gościem w gabinecie ministra Radosława Sikorskiego, który konsultuje z nim wiele decyzji personalnych. W ostatnich dwóch latach Dukaczewski zasłynął publicznym głoszeniem licznych rewelacji na temat skutków likwidacji WSI. W lutym 2007 r. twierdził jakoby „za granicą zatrzymano kilku znajomych jednej z osób wymienionych w raporcie z weryfikacji WSI”, rok później oburzał się na „nielegalne kopiowanie i wynoszenie materiałów kontrwywiadu przez ludzi Macierewicza” i postulował, by „»wygasić SKW«, bo straciła kontrolę nad listą współpracowników”. W czerwcu 2008 r. alarmował, że „polski wywiad utracił kontakt z agentami w Rosji, na Ukrainie, na Białorusi oraz w Azji Środkowej i na Bliskim Wschodzie, a ich życie może być zagrożone”, a we wrześniu ubiegłego roku wieścił, iż „wojskowy wywiad dziś już praktycznie nie istnieje”. Wszystkie rewelacje Dukaczewskiego okazywały się kłamstwem, nigdy bowiem nie potwierdzono przypadków, o których grzmiał były szef WSI. Nie trzeba dodawać, że oficer ten nie przyznał się do „pomyłek” i nadal jest medialnym fachowcem od spraw służb wojskowych. Wiecej szczegolow dla osob chcacych sie ;epiej zorientowac w tych gierkach postkomunistycznych sluzb, ktore graja na nosie frajerom, nadal naiwnie wierzacym w demokracje w Polsce, tutaj: http://wzzw.wordpress.com/2010/02/20/sowa-%E2%80%93-czyli-reaktywacja/ --

	Data: 2011-01-02 00:39:06
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
Bronio nas obroni.
Ikselka wrote: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8892771,Komorowski__przyczyny_katastrofy_smolenskiej_arcybolesnie.html "(...)Prezydent przyznał też, że w czasie kampanii prezydenckiej po katastrofie smoleńskiej rozważał możliwość rezygnacji z kandydowania. - Był taki moment, w którym myślałem, że może będzie trzeba zrezygnować z kandydowania do urzędu prezydenta, skoro pełnię obowiązki głowy państwa po katastrofie smoleńskiej. Tyle, że zawsze gdzieś staje pytanie - no dobrze, wypełniam swoje obowiązki, państwo polskie funkcjonuje, łącze funkcję prezydenta i marszałka Sejmu, nie kandyduję i co dalej. Kto weźmie odpowiedzialność za państwo. Tak, że ten moment wahania był dosyć krótki - stwierdził.(...)" No żałosne po prostu. Po co tyle kasy wydawano na wybory, jak nawet sam marszałek sejmu, poza sobą nie widział nikogo, kto mógłby wziąć odpowiedzialność za państwo? Trzeba było od razu zrobić zaprzysiężenie Bronka na Prezydenta i już. Ile to kasy zostałoby na orliki, może nawet i na białe... -- Pit
	Data: 2011-01-02 17:52:57
Autor: jadrys
Bronio nas obroni.
W dniu 2011-01-01 23:45, Ikselka pisze: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8892771,Komorowski__przyczyny_katastrofy_smolenskiej_arcybolesnie.html "(...)Prezydent przyznał też, że w czasie kampanii prezydenckiej po katastrofie smoleńskiej rozważał możliwość rezygnacji z kandydowania. - Był taki moment, w którym myślałem, że może będzie trzeba zrezygnować z kandydowania do urzędu prezydenta, skoro pełnię obowiązki głowy państwa po katastrofie smoleńskiej. Tyle, że zawsze gdzieś staje pytanie - no dobrze, wypełniam swoje obowiązki, państwo polskie funkcjonuje, łącze funkcję prezydenta i marszałka Sejmu, nie kandyduję i co dalej. Kto weźmie odpowiedzialność za państwo. Tak, że ten moment wahania był dosyć krótki - stwierdził.(...)" No żałosne po prostu. A niby dlaczego żałosne? Nawet Dyzma zstanawiał sie długo nad przyjęciem funkcji Premiera Kraju.. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
	Data: 2011-01-03 18:40:17
Autor: Ikselka
Bronio nas obroni.
Dnia Sun, 02 Jan 2011 17:52:57 +0100, jadrys napisał(a): W dniu 2011-01-01 23:45, Ikselka pisze: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8892771,Komorowski__przyczyny_katastrofy_smolenskiej_arcybolesnie.html "(...)Prezydent przyznał też, że w czasie kampanii prezydenckiej po katastrofie smoleńskiej rozważał możliwość rezygnacji z kandydowania. - Był taki moment, w którym myślałem, że może będzie trzeba zrezygnować z kandydowania do urzędu prezydenta, skoro pełnię obowiązki głowy państwa po katastrofie smoleńskiej. Tyle, że zawsze gdzieś staje pytanie - no dobrze, wypełniam swoje obowiązki, państwo polskie funkcjonuje, łącze funkcję prezydenta i marszałka Sejmu, nie kandyduję i co dalej. Kto weźmie odpowiedzialność za państwo. Tak, że ten moment wahania był dosyć krótki - stwierdził.(...)" No żałosne po prostu. A niby dlaczego żałosne? Nawet Dyzma zstanawiał sie długo nad przyjęciem funkcji Premiera Kraju.. No właśnie nie TO miałam na myśli :-D Gorzej, że właśnie Dyzmę Komorowski mi przywodzi na myśl co rusz...

	Data: 2011-01-03 22:13:51
Autor: jadrys
Bronio nas obroni.
W dniu 2011-01-03 18:40, Ikselka pisze: A niby dlaczego żałosne? Nawet Dyzma zstanawiał sie długo nad przyjęciem funkcji Premiera Kraju.. No właśnie nie TO miałam na myśli :-D Gorzej, że właśnie Dyzmę Komorowski mi przywodzi na myśl co rusz... Ja właśnie lubię takich gawędziarzy jak Komorowski. Facet nawet wydaje się być ludzki. A poprzednik przypominał mi zimną nakręcaną kukłę.. Nie piszę tego żeby kogoś obrażać a innych wychwalać, - piszę tylko o swoich odczuciach. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

	Data: 2011-01-03 13:50:16
Autor: Antenka
Bronio nas obroni.
On 3 Sty, 22:13, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote: W dniu 2011-01-03 18:40, Ikselka pisze: >> A niby dlaczego a osne? Nawet Dyzma zstanawia sie d ugo nad przyj ciem >> funkcji Premiera Kraju.. > No w a nie nie TO mia am na my li :-D > Gorzej, e w a nie Dyzm Komorowski mi przywodzi na my l co rusz... Ja w a nie lubi takich gaw dziarzy jak Komorowski. Facet nawet wydaje si by ludzki. A poprzednik przypomina mi zimn nakr can kuk .. Nie pisz tego eby kogo obra a a innych wychwala , - pisz tylko o swoich odczuciach. -- Kapitalizm jest chorob (zaraz ) z kt r nale y walczy .. Instaluj c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. No wiesz Jadrysiu, żeby byłego prezydenta nazwać "zimną kukłą"? To Bronka trza by zakwalifikować do lodowej kukły! :- / Antenka P.s. Obecny uzurpator to najgorszy prezydent RP. Gorszy był jedynie Bolek.