Data: 2010-01-29 08:41:18 | |
Autor: Artur Borubar | |
Brawo, panie pośle Sekuła! | |
Uważam, że poseł Mirosław Sekuła pełni dobrze funkcję przewodniczącego sejmowej komisji śledczej do tak zwanej afery hazardowej. Wspólną cechą wszystkich pierwszych komisji, od rywinowej, bezpodstawnie wynoszonej pod niebiosa, było skandaliczne, często łamiące prawa jednostki traktowanie świadków przez poselskich śledczych. Klimaty tych pierwszych "śledztw", ich nowość, nienormalne podniecenie nimi mediów i publiczności niemal u wszystkich "śledczych" wyzwalały skłonności do zaszczuwania przesłuchiwanych. Patrząc na nich, miało się wrażenie, że kierują się jakimś złowieszczym prawem - im bardziej tego przy stoliku świadka przestraszysz, rozwalisz psychicznie, stłamsisz, tym większy masz sukces, tym lepiej wypadniesz w oczach publiki, a także komentatorów zachwyconych owymi - jak jeden napisał - "perłami" polskiej demokracji. Wydawało się, że po wejściu na salę przesłuchań przestają obowiązywać prawa i wolności gwarantowane wezwanemu przez konstytucję i że jest on znów w świecie władzy wszechwładnej, niczym nieograniczonej.
Te praktyki nabrały tak niepokojącej skali, że Trybunał Konstytucyjny, rozpatrując w roku 2006 zgodność z ustawą zasadniczą bankowej komisji śledczej, postanowił przy okazji dołączyć do właściwego tematu postanowienia mające położyć kres śledczej samowoli posłów. W wyroku z 23 września tamtego roku znajduje się obszerny rozdział "Zakres podmiotowy działania komisji śledczej a wolności i prawa obywatelskie". W nim zaś spora lista nakazów i zakazów obowiązujących sejmowych "śledczych". Oto niektóre z tej listy dla przypomnienia: członkowi komisji nie wolno zadawać osobie przesłuchiwanej pytań sugerujących odpowiedź; .. uprawnieniem członków komisji jest zadawanie pytań dotyczących faktów, a nie żądanie wyrażenia opinii; .. niedopuszczalne jest wielokrotne powtarzanie i kierowanie tego samego pytania pod adresem osoby przesłuchiwanej; .. niedopuszczalne jest zadawanie pytań o ocenę wiarygodności innych osób wezwanych lub przesłuchanych; .. niedopuszczalne jest wdawanie się w spór z przesłuchiwanym i sugerowanie prawdziwego znaczenia zeznań osoby wezwanej; .. niedopuszczalne jest zadawanie pytań niezwiązanych z przedmiotem przesłuchania. Otóż przysłuchując się przesłuchaniu posła Chlebowskiego, po raz pierwszy widziałem przewodniczącego komisji, który przeczytał uważnie ten wyrok Trybunału i potraktował go, jak powinien być potraktowany, czyli jako obowiązujący. Czego nie można powiedzieć o przynajmniej kilku innych "śledczych" tej komisji, którzy chętnie pohulaliby tak, jak to się działo wcześniej. Ale nie mogli, bo przewodniczący Sekuła sprowadzał ich na grunt praworządności, uniemożliwiając zadawanie pytań stawianych albo z nieznajomości wyroku Trybunału Konstytucyjnego, albo - co uważam za bardziej prawdopodobne - ze świadomego uważania go za świstek papieru. Niemal wszystkie interwencje posła Sekuły odpowiadały dokładnie zakazom i ograniczeniom nałożonym przez Trybunał. Powinien być za to pochwalony, a nie atakowany. Jego uchybienia, w tym raczej dowcipne niż naganne zamknięcie posiedzenia przy pustej sali, ustępują na dalszy plan w porównaniu z umiejętnością trzymania członków komisji w wędzidłach nałożonych im przez konstytucję. Więc inaczej niż wielu, często wręcz rozwścieczonych na niego polityków i komentatorów, chwalę posła Mirosława Sekułę. Uważam, że nie powinien przejmować się lamentami politycznych oponentów, a także spragnionych bardziej "krwi" niż prawdy krytyków medialnych. http://wyborcza.pl/1,75515,7496502,Brawo__panie_posle_Sekula_.html Przemek -- Z dokumentu wynika, że w CBA nie było jasnych kryteriów, według których przyznawano nagrody i premie. Premiowymi rekordzistami byli dwaj zastępcy Mariusza Kamińskiego, w ciągu trzech lat jeden z nich dostał 63 100 zł premii, a drugi 64 100 zł. |
|
Data: 2010-01-29 11:33:42 | |
Autor: *.heÂŽsk.* | |
Brawo, panie poÂśle SekuĹa! | |
On Fri, 29 Jan 2010 08:41:18 +0100, "Artur Borubar" <broĹmy RP przed
pisem@op.pl> wrote: UwaĹźam, Ĺźe poseĹ MirosĹaw SekuĹa peĹni dobrze funkcjÄ przewodniczÂącego sejmowej komisji Âśledczej do tak zwanej afery hazardowej. [...] elektorat pis ma zupelnie odmienne zdanie ;o))) -- HeSk "NieprawdÄ jest, jakoby Internet byĹ ziemiÄ niczyjÄ i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam ! http://bezswiatel.4.pl/ |
|
Data: 2010-01-29 11:49:11 | |
Autor: cirrus | |
Brawo, panie po?le Sekuła! | |
Użytkownik "*.heRsk.*" <joker?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:gab5m517t00qkomfkc1uo7id9hom8m0v0o4ax.com...
On Fri, 29 Jan 2010 08:41:18 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed Wolno mu, jednomyślność tylko w komunie, na dodatek sztuczna. -- stevep |
|
Data: 2010-01-29 17:14:16 | |
Autor: awe | |
Brawo, panie pośle Sekuła! | |
Nikt normalny nie kupuje GW, a jesli juz to nie po to zeby ja czytac, co wy kawecki zidiocieliscie?
awe |
|
Data: 2010-01-29 17:27:45 | |
Autor: Artur Borubar | |
Brawo, panie pośle Sekuła! | |
Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał Nikt normalny nie kupuje GW, a jesli juz to nie po to zeby ja czytac... Właśnie zauważyłem, że czytasz. Przemek -- Z dokumentu wynika, że w CBA nie było jasnych kryteriów, według których przyznawano nagrody i premie. Premiowymi rekordzistami byli dwaj zastępcy Mariusza Kamińskiego, w ciągu trzech lat jeden z nich dostał 63 100 zł premii, a drugi 64 100 zł. |
|
Data: 2010-01-29 18:31:33 | |
Autor: awe | |
Brawo, panie pośle Sekuła! | |
Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hjv2a3$5fp$1news.onet.pl... nie kupuje, a ostatnim razem moze zagladalem na strone gw z tydzien temu ale nawet nie pamietam w jakim celu. pewnie szukalem jakiejs frazy. generalnie nie mam zadnego najmniejszego powodu zeby czytac gw strata czasu. nie pisuja tam niezalezni dziennikarze. wole salon24 awe |
|