W dniu .10.2014 o 00:46 boukun <boukun@neostrada.pl> pisze:
Zapewne zgraja polskojęzycznych polonofobów zawyje ze zgrozy - jak można coś takiego w Polsce napisać?
Tymczasem proszę Szanownego Czytelnika o rozważenie argumentów.
Przede wszystkim - czy Putin jest dobrym przywódcą Rosji?
Moim zdaniem - tak. Kraj w momencie obejmowania władzy przez niego, był w stanie rozkładu. Przestawały działać instytucje. Emerytury wypłacane nieregularnie a w państwie powstawały wielomiliardowe fortuny w ciągu miesięcy.
Putin w ciągu 15 lat odbudował struktury państwowe, obecnie ponownie uzyskała Rosja stan równowagi strategicznej dotyczący ilości głowic jądrowych.
To budzi przerażenie, ale równie przerażająca jest ta sama ilość głowic po stronie USA.
W Rosji - jest oznaką potęgi.
Wykształcone zostało całe pokolenie patriotycznie nastawionych Rosjan. Standard życia (przynajmniej w Moskwie) jest porównywalny z tym w Warszawie.
Obywatele są dumni z przeprowadzonej olimpiady. Drogiej? Owszem, ale relatywnie to polskie stadiony były większym obciążeniem, a tam na budowach firmy zarobiły - u nas wykonawcy splajtowali.
Kilka lokalnych wojen wygranych. Odebranie Krymu - przekazanego Ukrainie w pijackim widzie Chruszczowa, co dało silną konsolidację społeczeństwa.
Wszystkie te elementy świadczą o roli Putina, jako przywódcy Rosji.
Czy to się może podobać? No, na pewno nie wszystkim. Jednak wskazuje też, że osiągnięcia są znaczące - inaczej nie byłoby tak wściekłego jazgotu "medialnych kundli", które zawsze próbują czepiać się nogawek, a przynajmniej szczekać.
Panie Boże, daj nam przywódcę tej miary, abyśmy znowu mogli poczuć się Polakami.
http://cygnus.neon24.pl/post/113796,boze-daj-nam-putina
boukun
Debil.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|