Data: 2009-06-21 02:01:57 | |
Autor: MH | |
Bójka_pod_Jasną_Górą... | |
.... ależ się mohery rzuciły do kontrataku !! Jak muchy na kupę !!!
Tu macie trochę informacji n/t much : http://pl.wikipedia.org/wiki/Mucha_domowa Jako gatunek synantropijny , przenosicie poważne choroby. Biologia i medycyna jest wobec ich współczesnych odmian niestety bezradna.. Radjomaryjny pięściarz , cierpiący jak większość z tego klubu na "Penis Pectoris" , zaraża swoją chorobą całe stada baranków i owieczek.. Zarażonym podawano antybiotyk : http://www.radiomaryja.pl.eu.org/teksty/klamstwa_Radia_Maryja.html Niestety , choroba jest w zbyt zaawansowanym stadium.. MH -- |
|
Data: 2009-06-21 08:00:05 | |
Autor: noiman | |
http://static.guim.co.uk/sys-images/Guardian/Pix/pictures/2008/09/20/orthodox-460x276.jpg | |
An Orthodox Jewish woman heckles women defying a law that they should
not pray out loud. Photograph: Elizabeth Dalziel/AP |
|
Data: 2009-06-21 11:04:42 | |
Autor: mkarwan | |
Bójka_pod_Jasną_Górą... | |
Użytkownik "MH" <logiznam1@op.pl> napisał w wiadomości news:6069.00001365.4a3d7875newsgate.onet.pl... Panowie z "Gazety Wyborczej" lubują urozmaicać sobie życie. Okazuje się, że niektórzy kochają Radio Maryja. Do takich należy z pewnością Rafał Maszkowski, dodajmy - jego drugą miłością jest prowokacja. W wyjątkowo prymitywny sposób, tym razem, chciał uderzyć w rozgłośnię o. Rydzyka. Bohater notki, jak czytam w serwisie gazeta.pl, jest specjalistą od spraw Radia Maryja. Maszkowski ma swój blog, w którym co chwilę "krytykuje" to medium. Blog monotematyczny, zapewne nudniejszy niż ostatni wpis "Newsweeka" w salonie. "Dziennikarz" ów potrafi siedzieć codziennie nad znienawidzoną rozgłośnią i mieni się od jej spraw "specjalistą". Gwoli ścisłości - Radia Maryja nie mam okazji nawet słuchać, a TV Trwam czasem mi w odbiorniku telewizyjnym mignie, to wszystko. Uznaję wolność słowa, dlatego daleki jestem od fali nienawiści i głosów, żeby medium Rydzyka wysadzić w powietrze. Maszkowski postawił sobie widocznie taki cel w życiu. Wczoraj odbywała się Ogólnopolska Pielgrzymka Młodzieży Radia Maryja w Częstochowie. Pod Jasną Górą zjawił się genialny prowokator. Przytaszczył tysiące ulotek, wykonanych za własny koszt, z tendencyjnym pytaniem do młodzieży: dlaczego RM jest krytykowane? Oczywiście, gazeta.pl jak to michnikowszczyzna, zaznacza od razu słabe zainteresowanie spotkaniem młodych. Do Maszkowskiego podszedł o. Piotr Andrukiewicz i nakazał mu opuścić teren. Ciekawe, co znaczy według gazety fraza: "nie przebierając w słowach"? Może warto było zacytować ew. wulgaryzmy duchownego? Dalej czytamy: "Kiedy ten odmówił, redemptorysta rzucił się na Maszkowskiego z pięściami. Wyrwał mu przy tym mały mikrofon należący do brytyjskiego reżysera realizującego film o Radiu Maryja. Sprzęt został zniszczony." Nie dziwię się reakcji ojca Andrukiewicza. Zapewne, w którymś momencie poniosły go nerwy i przesadził, ale jest różnica pomiędzy "rzuceniem się z pięściami", a "drobną szarpaniną", uwiecznioną na zdjęciu w portalu. Maszkowski wiedział, po co przyjechał i osiągnął cel. Pytanie tylko, czy w związku z tym, nie zasługiwał na zwyczajne danie w mordę? źródło http://wszolek.salon24.pl/111675,duchowni-rzucaja-sie-z-piesciami-czyli-nedzna-prowokacja |
|
Data: 2009-06-22 16:09:36 | |
Autor: Vic | |
BĂłjka_pod_JasnÂą_GĂłrÂą... | |
mkarwan wrote:
Pytanie tylko, czy w zwiÂązku z tym, nie zasÂługiwaÂł na zwyczajne danie w mordĂŞ? W opinii buractwa z pewnoscia zaslugiwal, gdyz danie w morde jest dla buractwa jedynym znanym sposobem prowadzenia dyskusji, zwlaszcza w sytuacjach niewygodnych dla buractwa. -- Vic ĐŁ ĐОНŃка и ĐżŃикаС ŃĐ°ŃŃкаС ;) |
|