Data: 2013-10-22 13:35:33 | |
Autor: J.F | |
Bliskie spotkania | |
To juz chyba 4-to stopnia
http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1,126477,14820384,Dwa_jumbo_jety_minely_sie_o_okolo_30_metrow__Blisko.html J. |
|
Data: 2013-10-22 04:51:45 | |
Autor: Kris | |
Bliskie spotkania | |
W dniu wtorek, 22 października 2013 13:35:33 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
To juz chyba 4-to stopnia Ja tam sie nie znam na lotnictwie ale z tego co czytam w tym aretykule to samoloty byly od siebie w odległości 5,5km. Czy to aż tak wielki problem? |
|
Data: 2013-10-22 06:17:07 | |
Autor: rafal.razmus | |
Bliskie spotkania | |
W dniu wtorek, 22 października 2013 12:51:45 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
Ja tam sie nie znam na lotnictwie ale z tego co czytam w tym aretykule to samoloty byly od siebie w odległości 5,5km. Nawet wiecej. W zrodle, na ktore powoluje sie pismak Wyborczej, podana jest odleglosc 4.5 mili. Jesli pismak z BBC nie popierniczyl mili z mila morska to B747 byly od siebie oddalone w poziomie o 7.2km. |
|
Data: 2013-10-22 13:35:06 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
Bliskie spotkania | |
pan rafal razmus napisał:
Ja tam sie nie znam na lotnictwie ale z tego co czytam w tym aretykule Faktycznie, popierniczyli i pomilili wszystko, co się tylko dało. Ale jednak ta odległość, to mogło być zaledwie kilkanaście sekund lotu. Więc jednak problem duży i spotkanie bliskie. Jarek -- Latał sobie z radarem pewien gacek młody I po drodze omijał przeróżne przeszkody, Lecz właśnie gdy się cieszył, że je tak omija, Wpadłszy na jedną z przeszkód rozbił sobie ryja. |
|
Data: 2013-10-23 01:25:47 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Bliskie spotkania | |
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news:slrnl6cvoa.d2k.jarosfalcon.lasek.waw.pl...
pan rafal razmus napisał: Zakładając, ze leciałyby na spotkaniowym kursie, to faktycznie wychodzi coś rzędu 11 sekund (przyjąłem 800 km/h każdy), ale zdaje się, że oni lecieli równolegle do siebie, więc nie przesadzajmy. |
|
Data: 2013-10-23 06:40:53 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
Bliskie spotkania | |
Pan Robert Tomasik napisał:
Ja tam sie nie znam na lotnictwie ale z tego co czytam w tym aretykule Jak równolegle obok siebie z taką sama prędkością, to też nie za fajnie. Przez długi czas występuje sytuacja taka, że lekka zmiana kursu którejś z maszyn może wprowadzić ją na kurs kolizyjny. Zdaje się, że tam właśnie coś takiego przez pomyłkę zaszło. -- Jarek |
|
Data: 2013-10-22 23:50:00 | |
Autor: Kris | |
Bliskie spotkania | |
W dniu środa, 23 października 2013 08:40:53 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Przez dďż˝ugi czas wystďż˝puje sytuacja taka, ďż˝e lekka zmiana kursu >ktďż˝rejďż z maszyn moďż˝e wprowadziďż˝ jďż˝ na kurs kolizyjny. Ale była jeszcze różnica poziomów 30m |
|
Data: 2013-10-23 08:12:50 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
Bliskie spotkania | |
Pan Kris napisał:
Ale była jeszcze różnica poziomów 30m Czyli nie było. Boeing 747 sam ma niewiele mniejszą wysokość. -- Jarek |
|
Data: 2013-10-23 01:18:31 | |
Autor: Kris | |
Bliskie spotkania | |
W dniu środa, 23 października 2013 10:12:50 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Czyli nie byďż˝o. Boeing 747 sam ma niewiele mniejszďż˝ wysoko��.Ok. Jak pisałem "ja się nie znam" Ale tak z cioekawości: jak jest liczona ta różnica wysokości? Podwozie jednego samolotu ws podwozie drugiego? |
|
Data: 2013-10-23 10:38:43 | |
Autor: Dariusz K. Ladziak | |
Bliskie spotkania | |
Użytkownik Kris napisał:
W dniu środa, 23 października 2013 08:40:53 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał: Nie istnieje w lotnictwie taka różnica poziomów - jeśli _wysokości_ _lotu_ mierzone barometrycznie różniły się o 30 M to znaczy że oba samoloty zajmowały ten sam poziom - tyle że z odchyłkami dającymi różnicę 30 m w wysokości. Minimalna wysokość o którą różnią się poziomy to 150m (500ft) ale to raczej dla małych samolotów w lotafg VFR - duże separuje się raczej co 300 m na wysokościach przelotowych. A separacja rzędu 4.5 mili jest jak najbardziej dopuszczalna - ale pod warunkiem że zrobiona świadomie, wie kontroler i wiedzą (zawczasu) załogi obu maszyn. Problemem nie jest odległość (jak napisałem - dopuszczalna) a fakt że do takiego zbliżenia samolotów doszło w sposób niezaplanowany - bo mogło się to dalej niekorzystnie rozwinąć. -- Darek |
|
Data: 2013-10-23 16:29:35 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Bliskie spotkania | |
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news:slrnl6errl.o28.jarosfalcon.lasek.waw.pl...
Pan Robert Tomasik napisał: No ale przy odległości 5 km ta względna prędkość spowoduje zwłokę wielominutową. Choć oczywiście pewnie są jakieś tam przepisy. Natomiast nie podzielam dramatycznej nuty tego artykułu. |
|
Data: 2013-10-23 14:57:12 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
Bliskie spotkania | |
Pan Robert Tomasik napisał:
Zakładając, ze leciałyby na spotkaniowym kursie, to faktycznie wychodzi Już tu wcześniej bardzo słusznie napisano, że gdy taka odległość jest kontrolowana, zaplanowana i przewidziana, to nie ma żadnego dramatu. Przy przecinających się kursach w ułamku sekundy mielibyśmy efektowne piiijiii bziuuu, choć prawdopodobieństwo, że obie maszyny znajdą się dokładnie w punkcie przecięcia, nie jest takie wielkie. Równoległy lot, to coś gorszego -- przy kilkustopniowej odchyłce po kilku minutach odległość spada do zera. To może przydarzyć się akurat wtedy, gdy załogi w czasie nudnego etapu lotu posilają się kanapką. -- Jarek |
|
Data: 2013-10-25 21:02:25 | |
Autor: J.F | |
Bliskie spotkania | |
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnl6errl.o28.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Zakładając, ze leciałyby na spotkaniowym kursie, to faktycznie wychodzi Jak równolegle obok siebie z taką sama prędkością, to też nie za fajnie. Chyba tak, bo jakby lecieli na przeciwko, to gdyby sie wszyscy pomylili i tak by sie mineli. J. |
|
Data: 2013-10-24 11:56:46 | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | |
Bliskie spotkania | |
W dniu 23.10.2013 01:25, Robert Tomasik pisze:
Zakładając, ze leciałyby na spotkaniowym kursie, to faktycznie wychodzi Strona 61: http://www.airproxboard.org.uk/docs/423/20130911-2013.09Reports.pdf -- Pozdrawiam, Grzegorz Tomczyk |
|
Data: 2013-10-24 17:15:03 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Bliskie spotkania | |
Użytkownik "Grzegorz Tomczyk" <sq5irz@NOSPAM.mail.ats.pl> napisał w wiadomości news:l4aqt0$fqm$1news.vectranet.pl...
W dniu 23.10.2013 01:25, Robert Tomasik pisze: Niewiele zrozumiałem. Jakiś komentarz? |
|
Data: 2013-10-24 17:59:10 | |
Autor: JJR | |
Bliskie spotkania | |
W news:52693afb$0$2284$65785112news.neostrada.pl niejaki Robert Tomasik
napisał: Strona 61:Niewiele zrozumiałem. Jakiś komentarz? str.66: Oba Benki wykonały polecenia przeznaczone dla drugiego i w ten sposób zakręty mające je oddalić, jeszcze bardziej je do siebie zbliżyły. Najlepsze że nikt nie wie dlaczego, bo obaj prawidłowo powtórzyli polecenia, w tym jeden z pełną identyfikacją znaków. Niezłe :) -- pzdr, Jędrzej "Uważam że należy przegłosować w sejmie następujące rzeczy 1. Słowo samolot ma być od tej chwili zawsze pisane Samolot albowiem Samolot może być tylko jeden. 2. Słowo Samolot ma się odnosić tylko do tego jednego Samolotu. Pozostałe środki przemieszczania się tą metodą powinny nazywać się inaczej. 3. Użycie słowa Samolot każdorazowo wymagać będzie zgody Wiadomo Kogo" =lady.heather |
|
Data: 2013-10-25 20:59:13 | |
Autor: J.F | |
Bliskie spotkania | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup
W dniu wtorek, 22 października 2013 12:51:45 UTC+1 użytkownik Kris napisał: Ja tam sie nie znam na lotnictwie ale z tego co czytam w tym aretykule to samoloty byly od siebie w odległości 5,5km.Nawet wiecej. W zrodle, na ktore powoluje sie pismak Wyborczej, podana jest odleglosc 4.5 mili. Jesli pismak z BBC nie popierniczyl mili z mila morska to B747 byly od siebie oddalone w >poziomie o 7.2km. A ktorych mil sie uzywa w lotnictwie ? W lotnictwie marynarki wojennej to raczej morskich, ale reszta pozostaje dla mnie zagadka :-) J. |
|
Data: 2013-10-25 15:13:26 | |
Autor: TJ_Blues | |
Bliskie spotkania | |
On Friday, October 25, 2013 2:59:13 PM UTC-4, J.F. wrote:
Użytkownik napisał w wiadomości grup Zawsze uzywa sie mil morskich a predkosc liczona jest w wezlach. Przeliczanie wezlow na mile impreialne, angielskie, francuskie...itd byloby raczej bezsensowne. http://pl.wikipedia.org/wiki/Mila_morska cheers |
|