Data: 2011-06-13 13:40:36 | |
Autor: cirrus | |
Bić, czy nie bić oto jest pytanie? | |
# Siedmiu policjantów rannych, regularne walki pomiędzy kibolami a policją, zarówno w okolicach stadionu przy ul. Struga 63, jak i na Plantach wokół stadionu MOSiR, stu pseudokibiców zatrzymanych oraz strach wśród mieszkańców - to bilans tego, co działo się dziś przed, w trakcie oraz po meczu III ligi pomiędzy Bronią i Radomiakiem. Mecz po decyzji wojewody odbył się bez udziału publiczności.
Do pierwszych walk doszło na Plantach w okolicach stadionu Broni przed godziną 15.00. Policja nie dopuściła do przemarszu przez miasto kilkuset fanów drużyny z ulicy Narutowicza. Zgromadzenie uznała za nielegalne, gdyż "Broniarze" nie wystąpili do władz miasta o wydanie zgody na jego organizację. W tym samym czasie ponad tysiąc zwolenników Radomiaka przedefilowało z placu Jagiellońskiego pod stadion przy ul. Struga, gdzie odbywał się mecz. Stamtąd starali się dopingować swoją drużynę, ale i tu szybko doszło do starć z policją, W stronę funkcjonariuszy zgromadzonych na stadionie i wokół niego poleciały butelki i inne niebezpieczne przedmioty, Ci odpowiedzieli strumieniami wody z armatki, gazem łzawiącym i strzałami gumową amunicją. W pewnym momencie doszło do regularnej bitwy, w której ranni zostali interweniujacy policjanci. Na miejscu pojawiły się też karetki pogotowia. Radom przypominał w tym czasie miasto podczas zamieszek. Poobstawiane przez policję skrzyżowania, blokady ulic, krążące na sygnałach radiowozy, grupki biegających po mieście szalikowców i interweniujących w bojowych rynsztunkach policjantów - wszystko to robiło przygnębiające wrażenie na mieszkańcach, którzy często zszokowani i zdezorientowani stali się naocznymi świadkami tych wydarzeń. * * * * * * A oto oficjalny komunikat policji w sprawie derbów: Ponad 350 policjantów z Radomia i Płocka brało udział w zabezpieczeniu meczu derbowego Radomia pomiędzy Radomiak Radom i Broń Radom. W wyniku ataku pseudokibiców na policjantów 7 funkcjonariuszy odniosło obrażenia, uszkodzony został sprzęt policyjny. Policjanci zatrzymali około 100 pseudokibiców. Dzisiaj odbyły się derby Radomia. W zabezpieczeniu brało udział około 350 policjantów. Zgodnie z decyzją Wojewody Mazowieckiego, mecz odbył się bez udziału kibiców na stadionie. W godzinach meczu przed bramą stadionu Radomiaka od strony ulicy Jordana zebrało się około 1400 osób. W trakcie trwania meczu, zgromadzeni kibice zaczęli rzucać w kierunku policjantów zabezpieczających bramę wejściową butelki, kamienie i metalowe pręty. Siedmiu policjantów odniosło obrażenia. Uszkodzony został sprzęt policyjny (transportowy i wyposażenia indywidualnego). Policja w celu stłumienia zamieszek użyła armatek wodnych, gazu łzawiącego oraz pocisków gumowych. Zatrzymano około 100 najbardziej agresywnych pseudokibiców. Wszystkie zatrzymane osoby zostały przewiezione do Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. # Ze strony: http://tiny.pl/hfjw6 # Postępowanie karne ws. pobicia jednego z piłkarzy trzecioligowego klubu Radomiak będzie prowadziła prokuratura w Radomiu - poinformowała w piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz. Do pobicia doszło w niedzielę w Radomiu, po powrocie kibiców z Siedlec, gdzie w tym dniu został rozegrany mecz trzeciej ligi pomiędzy drużynami KS Pogoń Siedlce i RKS Radomiak. Z ustaleń prokuratury wynika, że do Siedlec fani udali się trzema autobusami. Przejazd zabezpieczony był przez policję, a mecz przebiegał bez zakłóceń. Po nim kibice powrócili do Radomia. Część z nich udała się pod siedzibę klubu. Tam - według prokuratury - doszło do szarpaniny pomiędzy piłkarzem a jednym z kibiców. Zawodnik złożył zawiadomienie na policji. Podał, że został uderzony w twarz przez nieznanego mu mężczyznę. # Ze strony: http://tiny.pl/hfjwb -- stevep |
|