Data: 2011-04-02 12:50:52 | |
Autor: mkarwan | |
Bia³o-niebieski Danny | |
Dla mojego pokolenia imiê Czerwony Danny, czyli Daniel Cohn-Bendit, zawsze bêdzie zwi±zane z Pary¿em i s³ynn± rewolucj± 1968 r., z "Chink±" Godarda i z "Zabriskie Point" Antonioniego, z graffiti "Zakazuje siê zakazywaæ" na uniwersytetach, z d³ugow³osymi hippisami, z marihuan± i z woln± mi³o¶ci±, z barykadami w Pary¿u i w Berkeley, z upojnym wiatrem wolno¶ci, który przemiata³ ca³y kontynent.
Podobnie jak wielka poprzedniczka, Wiosna Ludów w 1848, rewolucja 1968 upad³a, ale dokona³a przekszta³cenia Europy i Stanów Zjednoczonych. Czerwony Danny by³ animatorem tej rewolucji i wielkim ¼ród³em inspiracji dla tych z nas, którzy poszukiwali wolno¶ci i równo¶ci. Minê³y lata, a Cohn-Bendit, obecnie jako szanowny europarlamentarzysta z ramienia niemieckiej partii Zielonych, odwiedza Jerozolimê. Czasy siê zmieni³y, wiêc i on te¿ oraz jego sylwetka. Obecnie podkre¶la, ¿e nie jest ani syjonist±, ani antysyjonist±. ¯ydzi mog± ¿yæ równie¿ w Europie - nie musz± wyje¿d¿aæ do Izraela. Wspiera utworzenie pañstwa palestyñskiego; mówi, ¿e jest przeciwko okupacji (zachodniego Brzegu Jordanu - przyp. t³um.). Jest przekonany, ¿e Sharon równie¿ jest przeciwko okupacji - byæ mo¿e Sharon chce mieæ Wielki Izrael, ale nie za wielki. Mur, oczywi¶cie, ¿e nieludzki, to dla niego dowód, ¿e intencj± Sharona jest ograniczenie ekspansji Izraela. Opowiada o swoim spotkaniu z "ch³opcami" - z jego nowymi przyjació³mi, z prowojenn± parti± w Waszyngtonie. Mówi, ¿e Perle i Wolfowitz ujawnili przed nim swoje plany co do Bliskiego Wschodu. Oni chc± oddaæ Irak haszemickiemu w³adcy, chc± zepchn±æ Palestyñczyków do Jordanu, aby tam stworzyæ pañstwo palestyñskie. Oni s± bolszewikami - mówi. "Bolszewik" to w ustach nowego Danny'ego nowo¶æ. Ma on lepszy, znacznie lepszy plan: daæ pañstwo Palestyñczykom, wprowadziæ Izrael do NATO i Unii Europejskiej. Doprowadziæ do tego, aby Rosja, Chiny, ka¿de pañstwo zadeklarowa³o swoje wsparcie dla Izraela, najlepszej i jedynej demokracji na Bliskim Wschodzie. Je¶li Amerykanie bêd± szli równie¿ w tym kierunku, mo¿e on zapewniæ im europejskie poparcie dla amerykañskiej okupacji Iraku, mówi. Nawet jego gospodarze z liberalnego ugrupowania "Syjonistyczny Pokój Teraz" zaczynaj± siê niepokoiæ. Cohn-Bendit jest przekonany, ¿e jest w stanie to osi±gn±æ. Ma na swoim koncie wiele osi±gniêæ. Wspiera³ ju¿ rozpad Jugos³awii. Wspiera³ bombardowanie Serbii przez NATO, aby zmusiæ j± do poddania siê. Ale wiele czasu i energii zabiera mu sprawa ¿ydowska. Jest dumny, ¿e Niemcy dostarczy³y Izraelowi ³odzie podwodne z broni± j±drow± na koszt niemieckiego podatnika. "Ten dar to ich zap³ata z a Holocaust" - mówi niemiecki europarlamentarzysta. Czy milion potencjalnych ofiar (najprawdopodobniej arabskich) to bêdzie wystarczaj±ca pokuta? - pytam go. Nie, on siê tego nie obawia. Ale ludobójczy maniacy, obecnie rz±dz±cy w Ziemi ¦wiêtej, rozwa¿aj± w jaki sposób "poci±gn±æ ¶wiat w dó³ za sob±", mówi±c s³owami Martina van Creveld z Uniwersytetu Hebrajskiego. Naciskam wiêc: ale jego kraj przecie¿ tak¿e podlega cierpieniom. "Jaki kraj" - pytani niewinnie Danny. Urodzony we Francji, s³u¿±c w Brukseli i Strasburgu, kochaj±c Izrael, zapomnia³, ¿e reprezentuje Niemcy. Czy¿ nie wolno ¯ydowi kochaæ swojego kraju? Tak, wolno, o ile pamiêta, który to kraj. Niemniej, nie s±dzi, ¿e pañstwo Izrael ma zawsze racjê. Mo¿na, pod pewnymi warunkami, krytykowaæ Izrael. Te warunki s± jednak raczej do¶æ rygorystyczne i trudne do spe³nienia. W marcu zesz³ego roku Jamal Karsli, syryjski imigrant, cz³onek niemieckiego parlamentu z ramienia partii Cohn-Bendita, wezwa³ Niemcy do zaprzestania zaopatrywania Izrael w broñ masowego ra¿enia i nawi±za³ do "silnego ¿ydowskiego wp³ywu w niemieckich mediach". Cohn-Bendit i jego Parteigenossen (towarzysze partyjni - przyp. t³um.) praktycznie zlinczowali Karsli za "antysemityzm". Ich atak by³ wspierany przez Michela Friedmana, "najelokwentniejszego mówcê ¿ydowskiego w Niemczech" - by³o to zanim ten notoryczny patron bia³oruskich dziwek zosta³ uwiêziony za kokainê. Czy nie zbiera ci siê na wymioty, pytam go, z powodu wywo³ywania antysemityzmu jak Bush i Ashcroft, Friedman i Foxman? To postawa bolszewicka, mówi, "trzeba potrafiæ wyraziæ swój pogl±d nawet, je¶li podobna opinia jest wypowiadana przez ludzi niesympatycznych". Brawo, Danny! Ale dlaczego on nie my¶la³ w ten sam sposób, kiedy usuwa³ ze swej partii Karsli'ego za "powtarzanie nazistowskiej plotki o ¿ydowskiej kontroli" nad niemieckimi mediami? Dlaczego ta b³yskotliwa my¶l nie powstrzyma³a jego samego ani innych ¯ydów - od nieustannego odwo³ywania siê do Protoko³ów Mêdrców Syjonu jako najlepszej metody swojej obrony: je¶li Protoko³y mówi±, ¿e ¯ydzi powinni opanowaæ media, ipso facto nikomu nie wolno odnotowaæ sta³ego podporz±dkowania europejskich mediów ¿ydowskim interesom. Dlaczego nie mo¿emy stosowaæ tej samej maksymy, mówi±cej, ¿e "trzeba potrafiæ wyraziæ swój pogl±d nawet, je¶li podobna opinia jest wypowiadana przez ludzi niesympatycznych"? Przyczyna tego jest taka, ¿e z zasady ¯ydzi s± niezdolni zastosowaæ do siebie kantowskiego kategorycznego imperatywu tak, aby sta³ siê zasad± uniwersaln±. Móg³bym przedstawiæ definicjê ¯yda, jako osoby niezdolnej dokonaæ obiektywnego os±du moralnego, poniewa¿ stare religijne i etniczne kryteria nie maj± ju¿ zastosowania. Jego os±d bêdzie zawsze ró¿ny w zale¿no¶ci od tego, czy to jest dobre dla ¯ydów, lub z³e dla ¯ydów. Broñ masowej zag³ady jest z³a w rêkach goja, ale dobra w ¿ydowskich. Nacjonalizm goja jest z³y, ¿ydowskie po¶wiêcenie dla sprawy ¿ydowskiej jest dobre. Równo¶æ praw dla ¯ydów i nie-¯ydów w Europie jest dobra, ale z³a w Izraelu. Karsli by³ z³y dla ¿ydów, wiêc musia³ odej¶æ. Karsli, wypêdzony przez Cohn-Bendita z partii Zielonych, wst±pi³ do FDP Juergena Moellmanna, dzielnego niemieckiego polityka, który sprzeciwia³ siê wyposa¿aniu Izraela w najnowocze¶niejsze uzbrojenie oraz ¿ydowskiej kontroli nad niemieckimi mediami. Wkrótce potem Juergen Moellmann mia³ tragiczny wypadek - podczas skoku nie otworzy³ mu siê ¿aden z dwóch spadochronów. (Praktycznie w tym samym czasie Anna Lindh, szwedzka minister spraw zagranicznych, wytrwa³a zwolenniczka sprawy Palestyñczyków zosta³a zamordowana w Sztokholmie). Kariera polityczna Karsli'ego zosta³a powstrzymana w zarodku. By³ to sam pocz±tek kampanii Cohn-Bendita przeciwko arabskim imigrantom w Europie. Niedawno Unia Europejska wypracowa³a studium na temat antysemityzmu w Europie. Grupa syjonistycznych badaczy zabra³a siê do pracy i wyprodukowa³a raport, który oskar¿a³ o antysemityzm Semitów - dok³adniej, Arabów. By³a to nieprawdopodobna sugestia. Etnicznie i religijnie zró¿nicowany Wschód nigdy nie zna³ czego¶ takiego jak rasizm. Ktokolwiek z ograniczon± choæby znajomo¶ci± Arabów wie, ¿e nie maj± oni przes±dów rasowych przeciwko ¯ydom jako takim. W przesz³o¶ci, jak pisa³ David Shasha, badacz ¿ydowski syryjskiego pochodzenia, "¯ydzi i inne mniejszo¶ci etniczne bra³y udzia³ w ramach islamskiego ¿ycia politycznego wspólnoty jako uznani cz³onkowie cywilizowanego spo³eczeñstwa i uczestniczyli w za¿y³y sposób w ewolucji i rozwoju tego spo³eczeñstwa". Obecnie, dziesi±tki ¯ydów, którzy popieraj± sprawê palestyñsk±, mieszkaj± w palestyñskich arabskich domach od Raffah po Jenin. Czy to Norman Finkelstein, czy Jennifer Loevenstein, nigdy nie do¶wiadczyli rasowej nienawi¶ci. Ze swej strony, sam zawsze czu³em siê jak w domu z Arabami z Maghrebu w Marsylii, z Saudyjczykami w Londynie lub Egipcjanami w Kairze, a z Palestyñczykami w mojej rodzinnej Jaffie. W celu osi±gniêcia ¿±danego rezultatu, wspomniani badacze antysemityzmu w Europie w³±czyli do obszaru swego zainteresowania dzia³alno¶æ antyizraelsk± i doszli do wniosku koñcowego: "Muzu³manie i dzia³acze propalestyñscy s± odpowiedzialni za antysemityzm w Europie". S³usznie Europejskie Centrum Monitoringu Rasizmu i Ksenofobii (EUMC) od³o¿y³o ten raport ma pó³kê, gdy¿ by³ on "naznaczony tendencj± antymuzu³mañsk± i przy jego tworzeniu zastosowano niew³a¶ciwe metody badawcze". Zamiast jednak uznania swoich b³êdów, badacze ci udali siê na skargê do izraelskiego dziennika Ha'aretz, ¿e Europejczycy odrzucili ich raport z powodu "nadmiernej poprawno¶ci politycznej". Kiedy ¯ydzi sprzeciwiaj± siê poprawno¶ci politycznej? Kiedy tylko przeszkadza im uderzaæ w muzu³manów. Europejski antyrasistowski pies ³añcuchowy zaleci³ "zwrócenie uwagi na muzu³mañskich i propalestyñskich przestêpców, sk³onnych do rebelii" i mog±cych wywo³aæ wojnê domow± w Europie. Ale¿ wojna domowa w Europie przeciwko milionom Arabów i innych muzu³manów jest w³a¶nie celem syjonistów, integraln± czê¶ci± wojny przeciwko islamowi prowadzonej przez USA. Ha'aretz donosi³: Daniel Cohn-Bendit, przywódca partii Zielonych w parlamencie Europejskim zdecydowanie potêpi³ we wtorek EUMC za od³o¿enie raportu na pó³kê. "Rzecz± ca³kowicie szalon± jest to, ¿e oni nie chc± uznaæ wniosków, poniewa¿ obawiaj± siê uraziæ pewn± muzu³mañsk± opiniê publiczn± w Europie" powiedzia³ on dla Radia Izrael. "Jest ca³kowicie szalone i b³êdne podej¶cie". Cohn-Bendit, obecnie przybywaj±cy z wizyt± w Izraelu, stwierdzi³, ¿e decyzja przej¶cia do porz±dku dziennego nad tym studium by³o "wielkim, wielkim b³êdem" oraz ¿e jego partia bêdzie protestowaæ w Parlamencie Europejskim przeciwko temu posuniêciu przy pierwszej nadarzaj±cej siê okazji". Oczywi¶cie, Cohn-Bendit nie obawia siê ura¿enia wra¿liwo¶ci Muzu³manów ani wywo³ania wojny domowej. Kto by siê tym przejmowa³? Antyarabska i antymuzu³mañska propaganda przelewa siê z kontrolowanych przez ¯ydów mediów w Europie. Podczas gdy Cohn-Bendit przemawia³ do studentów z Uniwersytetu Hebrajskiego, na drugim koñcu miasta Ariel Sharon dawa³ okazjê sfotografowania siê z nim odwiedzaj±cemu Izrael przywódcy w³oskich faszystów, Gianfranco Fini. Przes³anie tego gestu by³o jasne: prawicowy czy lewicowy, Zielony czy Faszysta, ka¿dy jest zapraszany do prosyjonistycznej koalicji przeciwko islamowi. W Niemczech, po usuniêciu Karsli'ego i niewczesnej ¶mierci Moellmanna, lêkliwe propalestyñskie grupy sta³y siê jeszcze bardziej boja¼liwe. S± one nieustannie atakowane przez g³ówne partie, zarówno z lewa jak i z prawa. Choroba niemieckiej narodowej psyche najlepiej wyra¿a siê przez powstanie skrajnie nieodpowiedzialnej proizraelskiej, antyniemieckiej lewicy. Ich bohaterem jest "bombardier" Harris, brytyjski masowy zabójca, który podczas II wojny ¶wiatowej równa³ z ziemi± niemieckie miasta i zabi³ miliony niemieckiej cywilnej ludno¶ci. Oddali swoj± mi³o¶æ ¯ydom. Moja przyjació³ka, dzia³aczka propalestyñska Ingrid. K. (niemieccy przyjaciele Palestyny obawiaj± siê ujawniania swoich nazwisk w mediach) napisa³a do mnie: "Tak zwani antyniemieccy Antifa (antyfaszy¶ci) oddaj± cze¶æ "Bomberowi" Harrisowi. S± oni grup± gro¿±c± katastrofalnymi nastêpstwami. Ich g³ównym zadaniem jest dzia³anie jako hipersyjoni¶ci na szkodê lewicy. Przez koncentrowanie swojej uwagi na "antysemityzmie" doprowadzili do podzia³u niewielkiej lewicy w Niemczech. (Jest to tak, jak gdyby¶my my Niemcy przestali my¶leæ, kiedy chodzi o antysemityzm). Lewica dosz³a do po¿a³owania godnego stopnia bezsilno¶ci i dezorientacji. Popieranie Palestyñczyków jest to swego rodzaju sprawdzian odwagi, gdy¿ ryzykuje siê, ze bêdzie siê zakwalifikowanym jako antysemita". Niemcy s± potrzebne jako cz³onek Europy. Razem z Francj±, Niemcy mogliby byæ zapor± przed syjonistami i neokonserwatystami. Europejskie poparcie potrzebne jest Palestyñczykom i Irakijczykom. Ale ten wielki kraj, dom Hegla i Marksa, Beethovena i Goethego jest chory, skoro jest reprezentowany przez takiego jak Cohn-Bendit, przez cz³owieka, który promuje starcie miêdzy rodowitymi Niemcami a niemieck± spo³eczno¶ci± muzu³mañsk±, aprobuje dostarczanie Izraelowi nuklearnej broni masowej zag³ady, aby mo¿na by³o szanta¿owaæ za to w przysz³o¶ci, który przyja¼ni siê z amerykañskimi i izraelskimi wrogami prawa miêdzynarodowego, który ucisza propalestyñskie g³osy w Niemczech fa³szywymi oskar¿eniami o antysemityzm - przez cz³owieka, który, krótko mówi±c, postawi³ sprawê ¿ydowsk± ponad sprawê, za która siê kiedy¶ opowiada³: ponad sprawê wolno¶ci i równo¶ci. Izrael Shamir ¬ród³o http://suwerennosc.blogspot.com/2008/12/israel-shamir-biao-niebieski-danny.html http://www.israelshamir.net/English/danny.htm Autor jest ¯ydem. |
|