| Data: 2012-07-04 11:09:56 | |
| Autor: leszek niewiadomski | |
| Beda ekshumowac nastepnego? | |
|
Tym razem niestety nie Polaka, choc jakis polski slad jest w tej historii.
Otoz jak donosi "Der Spiegel", Suha wdowa po zeszlym przed 8 laty Arafacie chce ekshumacji i zbadania jego prochow. Na zlecenie stacji al-Dschasira szwajcarscy fizycy z Lausanne przebadali ubranie Arafata, ktora mial na sobie przed smiercia, i stwierdzili na nim slady Polonu-210. Gdyby wiec w prochach znaleziono rowniez polon, oznaczaloby to, ze Arafat byc moze zostal otruty. Tygodnik przypomina, ze w 2006 roku w Londynie otruty zostal polonem byly szpieg Aleksander Litwinienko. Arafat zmarl 11 listopada 2004 roku we francuskim szpitalu wojskowym w Clamart. Po tym jak zachorowal w swojej kwaterze glownej w Ramallah i stan jego sie szybko pogarszal, zostal przewieziony do Francji. Przed laty takze media izraelskie donosily, ze Arafat zostal otruty przy jedzeniu w pazdzierniku 2004 r. Ciekawe, czy wdowa zaapeluje do Obamy lub ONZ? Tusk z Komorowskim chyba nie maczali w tym palcow, ale moze Putin? http://www.spiegel.de/politik/ausland/jassir-arafat-laut-al-dschasira-womoeglich-durch-gift-gestorben-a-842461.html |
|