Data: 2011-11-03 19:29:29 | |
Autor: mkarwan | |
Bankierzy i Z³odzieje | |
(.)zaczê³o siê to wszystko w 1995 roku, kiedy to dwóch wa¿nych gentlemanów - panowie Edgar Bronfman, przewodnicz±cy ¦wiatowego Kongresu ¯ydów i pan Abraham Burg, wschodz±ca gwiazda izraelskiej polityki, przekroczy³o próg banków szwajcarskich z humanitarn± misj±. "Macie miliardy dolarów zdeponowane na waszych kontach przez ¯ydów przed II Wojn± ¦wiatow±" - powiedzieli. "¯±damy natychmiastowego wyp³acenia pieniêdzy dopóki ocaleni z Holocaustu jeszcze ¿yj±. Niech ostatnie chwile ich ¿ycia prze¿yj± w miarê dostatnio". Bronfman i Burg s± na tyle znani i wa¿ni, ¿e zarówno banki, jak i kompanie ubezpieczeniowe nie mog³y ich zignorowaæ, ale musia³y pos³uchaæ.
Edgar Bronfman odziedziczy³ swoje miliardy po ojcu Samie, szefie Mafii ¯ydowskiej. Sam (Shmuele) natomiast zbi³ swoj± fortunê na dystrybucji i handlu wódk± w USA, któr± przemyca³ w czasie Prohibicji z Kanady przez Wielkie Jeziora, przy pomocy rozbudowanej sieci gangsterskiej. Shmuel Bromfman zbi³ jeszcze wiêksz± fortunê jako rekin po¿yczkowy. Na krótko przed ¶mierci± zapytany przez dziennikarza, co jest najwiêkszym wynalazkiem ludzko¶ci, Shmuel Bronfman odpowiedzia³: Tak naprawdê to jest jedno - odsetki od po¿yczek! (.) Po krótkim oporze, szwajcarski gigant podda³ siê i "tytularne g³owy" ¿ydostwa odesz³y z ogromnymi kuframi pe³nymi pieniêdzy. " Ci ¯ydzi chc± obrabowaæ nasze banki i kompanie ubezpieczeniowe w imiê swojego holocaustu" - powiadali Szwajcarzy. Ale jak¿e siê straszliwie mylili! Ca³a historia rozpoczyna siê niczym powtórzone Protoko³y Mêdrców Syjonu z podbudow± scenografii wziêtej z "¯±d³a". Sze¶æ lat ju¿ mija, a prawie ani jeden dolar nie zosta³ wypuszczony z zaci¶niêtych, zach³annych pazurów miêdzynarodowej komisji stworzonej przez Bronfmana i Burga. Praktycznie nic nie dano ¿adnemu z ocalonych z ¿ydowskiego holocaustu. Te pieni±dze zosta³y zdefraudowane dok³adnie przez tych samych ludzi, którzy tak g³o¶no domagali siê sprawiedliwo¶ci i uczciwo¶ci dla ofiar Holocaustu. Obecnie Los Angeles Times napisa³: "Miêdzynarodowa komisja ustanowiona dla zaspokojenia roszczeñ ubezpieczeniowych z okresu Holocaustu wyda³a do dnia dzisiejszego wiêcej ni¿ 30 mln. dolarów na pensje, hotele, reklamê, kiedy w tym samym czasie rozprowadzono na cele statutowe mniej ni¿ 3 mln dolarów". Cz³onkowie komisji zamienili siê na wysokiej klasy klientów agencji podró¿y, luksusowych kurortów i parków rozrywki. LA Times pisze: "Dokumenty za¶wiadczaj±, ¿e od 1998 roku komisja odby³a 18 wielkich zjazdów, ka¿dy z ponad 100 uczestnikami, w drogich hotelach Londynu, Jerozolimy, Rzymu, Waszyngtonu i Nowego Jorku". Kiedy ofiary pracy przymusowej, jak podaje The Independent, otrzymaj± nie wiêcej ni¿ od 2500 do 7500$, prawnicy, którzy prowadzili negocjacje ze Szwajcarami dostali wynagrodzenia, ka¿dy po ponad 1 mln dolarów. A oto w³a¶nie przed paru dniami Times podaje, ¿e po dok³adnym sprawdzeniu tzw. "u¶pionych" kont bankowych przez Szwajcarów, okaza³o siê, ¿e owe pieni±dze nie nale¿± wcale do ¯ydów-ofiar Holocaustu. Nale¿± one bowiem w zdecydowanej wiêkszo¶ci do bogatych nie-¯ydów, czyli gojów, którzy po prostu o swych pieni±dzach zapomnieli. Zatem okazuje siê, ¿e Szwajcaria zap³aci³a 1,5 miliarda dolarów Bronfmanowi i Burgowi nie dlatego, ¿e ich ¿±dania by³y s³uszne. Zap³acili, poniewa¿ nie mieli wyj¶cia. Otó¿ okaza³o siê, ¿e Bronfman razem z reszt±, i z Markiem Rich, byli najwa¿niejszymi sponsorami prezydenta Billa Clintona, a Clinton swoje "pro¶by" do Szwajcarii formowa³by byæ mo¿e w postaci. kluczy bombowców. (.)Martin Stern jest bogatym brytyjskim businessmanem siedz±cym po uszy w interesie nieruchomo¶ciowym oraz w dzia³alno¶ci ¿ydowskiej i syjonistycznej. Pracuje w Londynie, ale weekendy spêdza w wielkim apartamencie jaki posiada w Jerozolimie w dzielnicy ortodoksyjnych ¯ydów. Nie opuszcza ¿adnej modlitwy w swojej Shule, rozdaje ja³mu¿nê i kocha Izrael. Jego zwyczajne spotkanie ze szwajcarskim bankierem w Villar, eleganckim kurorcie w Alpach szwajcarskich, zapocz±tkowa³o ca³± machinacjê wokó³ odszkodowañ za Holocaust. Otó¿ bankier powiedzia³ ma³± ploteczkê Sternowi, o tym jak jego bank Union Swisse (USB) dokonuj±c komputerowej inwentaryzacji odkry³, ¿e wiele kont jest u¶pionych od 1939 roku. Liczyli oni, ¿e oko³o 45 milionów franków szwajcarskich, czyli ok. 30 mln dolarów zdeponowanych w ich banku, musia³o prawdopodobnie nale¿eæ do ¯ydów, którzy zginêli w Holocau¶cie, lub po wojnie. "Nie chcieli¶my trzymaæ niczyich pieniêdzy" - powiedzia³ uczciwy Szwajcar. "Zadzwonili¶my do ¦wiatowego Kongresu ¯ydów i poprosili¶my ich o pomoc w znalezieniu uprawnionych do spadków". Kongres odpowiedzia³, ¿e nie le¿y to w jego statutowych za³o¿eniach, zatem potraktowani ch³odno Szwajcarzy przekazali pieni±dze na Czerwony Krzy¿ - ca³e 30 milionów dolarów. Martin Stern by³ bardzo poruszony histori± i opowiedzia³ j± w izraelskim radiu. Dwa tygodnie po audycji radiowej panowie Bronfman i Burg dziwnym "zbiegiem okoliczno¶ci" pojawili siê w Szwajcarii pukaj±c do drzwi szwajcarskich korporacji bankowych z ¿±daniem gotówki. (.)Pewne sprawy rodzinne zawiod³y Sterna do Generali Assurance. Przed wojn± Genarali by³o wielk± w³osk± kompani± ubezpieczeniow±, tzn. by³a ona w³asno¶ci± w³oskich ¯ydów. "Wiele kompani ubezpieczeniowych w owym czasie by³o w rêkach ¿ydowskich, które te¿ pe³ni³y rolê ma³ych banków" - powiada Stern. Generali posiada³o ogromne udzia³y w Palestynie, jak i na Ba³kanach oraz we W³oszech. Pomimo wojny, w³oskiego faszyzmu i Holocaustu, Generali zachowa³a ¿ydowskie koneksje i w³asno¶æ. Otó¿ nie chc±c i¶æ w ¶lady Szwajcarów i Niemców, odmówili oni respektowania wszelakich przedwojennych polis. Stern na swoj± rêkê wynaj±³ detektywów i przeprowadzi³ dochodzenie odnajduj±c miejsce gdzie zmagazynowane zosta³y archiwa ze wszystkimi przedwojennymi polisami. Okaza³o siê, ¿e Generali winna jest ogromne sumy uprawnionym. Odkrycie Sterna zmusi³o szefów Generali do zgody na zap³acenie - ale tylko uprawnionym do ich r±k osobi¶cie (!). Teraz, je¿eli zmar³y ubezpieczony nie by³ ¯ydem, jego zstêpni dostan± równowarto¶æ polisy na jak± by³ ubezpieczony, czy to w kompanii, czy banku. Ale jak ju¿ wam wszystkim wiadomo, lub przynajmniej powinno byæ wiadomo, my ¯ydzi ró¿nimy siê od innych. Ró¿nimy siê tym, ¿e zdaje siê jeste¶my bardziej naiwni, poniewa¿ zgodzili¶my siê na po¶redników - "¯ydowskich Przywódców "- do targów z gojami. Pocz±wszy od 1950 roku ¿ydowscy przywódcy zarobili miliony jako po¶rednicy, gdy¿ ¿adne odszkodowania nigdy nie sz³y prosto do r±k poszkodowanych, ale zawsze do lepkich ³ap przywódców. ¯ydzi z Izraela powinni otrzymaæ odszkodowania poprzez izraelskie kana³y, podczas gdy ¯ydzi europejscy od razu od gojów. Zadziwiaj±co, zawsze ci ¯ydzi, którzy dostawali odszkodowania poprzez ¿ydowskich po¶redników otrzymywali mniej, a czasami o wiele mniej: ¿ydowskie pañstwo, ¿ydowskie organizacje, ¿ydowskie komitety i ¿ydowscy liderzy zawsze zarobili na transakcji, wykorzystuj±c ka¿d± sztuczkê, ka¿dy pretekst. Kiedy inflacja w Izraelu jest z natury wysoka, poszkodowani zawsze s± na minusie. Banki nigdy nie przekazuj± pieniêdzy na czas. Kiedy ¯ydzi rosyjscy zaczêli przyje¿d¿aæ do Izraela, ¿ydowscy przywódcy dogadali siê z Niemcami, aby ci zadbali o potrzeby przesiedleñców. Lwia czê¶æ funduszy jakie przelali Niemcy na ten cel, do dzi¶ znajduje siê w rêkach ¿ydowskich organizacji, po¶redników i innych. Ktokolwiek z nas zaufa³ naszym ¿ydowskim braciom zosta³ wystrychniêty na dudka, nic siê nie zmieni³o: tak jak zasada "or¿n±æ ¯yda" by³a w przesz³o¶ci cech± wszystkich ¿ydowskich oszustów, liderów i bankierów - tak zosta³o do dzisiaj. Cynik uj±³by to tak: sama czysta idea ¿ydostwa jest najlepszym wynalazkiem ¿ydowskich oszustów. W czasach naszych dziadków nie pracowa³o to tak dobrze, bo ówcze¶ni ¯ydzi doskonale wiedzieli, ¿e ¿ydowski oszust oszuka ¯yda tak samo szybko, jak oszukiwa³ goja - a mo¿e nawet szybciej. Ale teraz wiêkszo¶æ z nas zapomnia³a o tym, tak wa¿nym fakcie. Kiedy ju¿ Stern odkry³ polisy i Generali zgodzi³o siê p³aciæ, to natychmiast izraelscy i ¿ydowscy politycy postanowili, ¿e nic bez nich. Otó¿ wynegocjowali oni w imieniu poszkodowanych sta³e porozumienie z Generali. Sam pomys³ jest idiotyczny, no bo bez wzglêdu na to, czy ¯ydzi s± narodem, czy grup± etniczn±, czy religijn±, zawarli oni umowy ubezpieczeniowe jako prywatne osoby. Ponadto, w ¿adnej klauzuli nie upowa¿nili nikogo, a ju¿ najmniej izraelskich polityków do reprezentowania ich interesów. Ale ci politycy negocjuj± porozumienie, uzyskuj±c za tê przys³ugê 100 mln $ (sto milionów dolarów), nazywaj±c to Generalnym Funduszem, i natychmiast u¿ywaj±c go jak swój w³asny. Zapomnieli ca³kowicie o prawach i interesie ¿ydowskich w³a¶cicieli polis ubezpieczeniowych, lub najprawdopodobniej nigdy nie brali ich pod uwagê, no mo¿e za wyj±tkiem u¿ycia ich jako semantycznego frazesu. W czerwcu 2001 roku z 1250 polis jakie zg³osi³y roszczenia, Generalny Fundusz za³atwi³ jedynie 72. W³a¶ciciele polis s± odsy³ani w jedn± i w drug± stronê, bardzo czêsto spotyka ich kategoryczn± odmowa bez podania jakiejkolwiek przyczyny, b±d¼ nie otrzymuj± na swe podania jakiejkolwiek odpowiedzi. Zdesperowani ludzie zwracaj± siê bezpo¶rednio do W³ochów. i dostaj± zap³atê. Ju¿ to samo, dodatkowo udowadnia wszystkim i wokó³, ¿e ¯ydzi potrzebuj± ¿ydowskich po¶redników tak samo, jak rybie potrzebny jest kombinezon p³etwonurka. (.)Martin Stern odkry³, ¿e zaufani GF zaczêli czêsto lataæ do W³och na koszt GF, a kiedy okaza³o siê, ¿e to w sumie ma³e pieni±dze, poprosili GF o specjalne fundusze i zap³atê za us³ugi. Na domiar z³ego wiadomo¶æ roznios³a siê za Ocean i ¿ydowscy klienci w Ameryce dowiedzieli siê, ¿e ich sprawy zosta³y "za³atwione" przez ich polityków, i ¿e ¿ydowskie organizacje amerykañskie wspomaga³y swoich kolesi z Izraela. Wa¿n± rolê w owym szwindlu odegra³ nie byle kto, tylko sam Lawrence Eagleburger, by³y sekretarz Stanu w rz±dzie Clintona. Ten "wielki" cz³owiek siedzi na stanowisku przewodnicz±cego komisji ¿ydowskich przywódców d/s odszkodowañ za holocaustowe odszkodowania od firm ubezpieczeniowych i pobiera bagatela tylko 350 tys. $ rocznie. W opinii Sterna pieni±dze jakie uzyskano w porozumieniu, zaledwie wystarcza na pokrycie roszczeñ poszkodowanych i dlatego przera¿a go beztroska z jak± Bronfrman i Burg przewalaj± fundusze. W czasie kiedy organizacje ¿ydowskie naciska³y nachalnie na banki Szwajcarów i Niemców w stosunku do banków ¿ydowskich, by³y one o wiele bardziej uleg³e. Bank Leumi Izrael posiada najprawdopodobniej najwiêcej funduszów nale¿±cych do ludzi, którzy zginêli podczas wojny, wiêcej ni¿ Szwajcarzy i Niemcy oraz inni do kupy razem wziêci. Byæ mo¿e ogarnie was pusty ¶miech, ale to w³a¶nie ¿ydowskie banki nale¿± do tych, którym w ogóle siê nie spieszy z wyp³atami. Naprawdê to trzymaj± siê te pieni±dze ich ³ap jak przyklejone. Przed II Wojn± wielu europejskich ¯ydów zdeponowa³o swoje oszczêdno¶ci w Anglo Palestyñskim Banku, g³ównym ¿ydowskim banku Palestyny, bo tak nazywa³ siê Bank Leumi przed 1948 rokiem. Wielu z nich z³o¿y³o depozyty, wielu wynajê³o sejfy. Nie tylko ¯ydzi u¿ywali tego banku - jego sejfy kry³y skarby zarówno ¯ydów, jak i palestyñskich chrze¶cijan i muzu³manów. (.)Martin Stern odkry³, ¿e w 1959 roku urzêdnicy Banku Leumi otwarli - bez ¿adnej komisji z zewn±trz, bez ¿adnej kontroli i bez wymaganego na tê okoliczno¶æ spisanego protoko³u - "u¶pione sejfy". Ich zawarto¶æ wk³adali do br±zowych kopert i zmagazynowali jak najdalej od ludzkich oczu. Jako anegdotê opowiedziano mu, ¿e w Banku Leumi sta³ wielki kufer, na którym sekretarki rwa³y swoje poñczochy, a kiedy go otworzono okaza³o siê, ¿e znajduje siê w nim prawdziwy skarb Ko¶cio³a Koptyjskiego. do dzisiaj kufer nie zosta³ zwrócony Ko¶cio³owi. Martin Stern nie móg³ uwierzyæ, ¿e tak ³atwo ³amano prawo i przepisy bankowe. W imieniu poszkodowanych wyst±pi³ on do Banku Leumi oficjalnie o og³oszenie publicznie list nazwisk w³a¶cicieli sejfów, których sejfy zosta³y opró¿nione. Na pocz±tek dyrektor banku Galia Maor zaprzeczy³a, ¿e bank otworzy³ sejfy. Kiedy pokazano jej dowody odpowiedzia³a bezczelnie, cytat: "znale¼li¶my tylko listy mi³osne". Zastanawiam siê, czy taka odpowied¼ Szwajcarów, czy kogokolwiek innego, by³aby wystarczaj±ca dla ¿ydowskich organizacji. Los pieniê¿nych depozytów nie by³ lepszy od zawarto¶ci sejfów, jako ¿e Bank Leumi ma swoje sposoby. Np pani Klausner zdeponowa³a przed wojn± w Banku Leumi 170 funtów sterlingów, w przeliczeniu dzi¶ ekwiwalent 25 000$. Kiedy poprosi³a o wyp³acenie depozytu, Bank Leumi zaproponowa³ jej 13 nowych izraelskich szekli, czyli 4 dolary amerykañskie. W celu zaoszczêdzenia sobie wstydu, Bank Leumi zniszczy³ stare dokumenty. (.)Jednak¿e najwiêkszym osi±gniêciem ¿ydowskich liderów by³o dokonane w 1991 roku przejêcie maj±tków w NRD, kiedy Wschodnie Niemcy przy³±czy³y siê do Republiki Federalnej. Po 1945 roku, NRD nie zwróci³ w³asno¶ci przedwojennym w³a¶cicielom, obojêtnie, czy byli nimi ¯ydzi, czy Niemcy. Pos³ugiwali siê oni bowiem rozs±dn± logik± i nie przypisywali ¿adnego znaczenia pojêciu ¿ydostwa, na równych prawach traktuj±c wszystkich swoich obywateli, czy byli Niemcami, czy ¯ydami. Uwa¿ali oni, ¿e idea hitlerowskiego podzia³u spo³eczeñstwa z odseparowaniem ¯ydów zosta³a zarzucona w 1945 roku. Jak¿e siê mylili! Zachodnie Niemcy przyjê³y koncept ¶redniowieczny ¿ydostwa w 1950 roku, kiedy zap³acili odszkodowania za ¿ydowskie mienie - oczywi¶cie nie poszkodowanym, czy ich spadkobiercom, ale pañstwu Izrael i ¿ydowskim liderom. Teraz ci zrobili to samo po raz drugi! Na przyk³ad dwóch Niemców, jeden Moses drugi Peter zginêli podczas wojny i pozostawili jak±¶-tam w³asno¶æ w Niemczech Wschodnich. W³asno¶æ Petera, jako w³asno¶æ goja pozostaje w rêkach rz±du niemieckiego do czasu zg³oszenia siê prawowitych spadkobierców. Kiedy siê nie zg³osz± takowi, jego w³asno¶æ stajê siê w³asno¶ci± ogólnonarodow±, przechodz±c na Skarb Pañstwa. Ale w³asno¶æ Moses'a, który by³ ¯ydem przechodzi w rêce panów Bronfmana i Burga, jako liderów i przedstawicieli tzw. ¿ydostwa, cz³onków tzw. Konferencji d/s Odszkodowañ. Niemcy przetransferowali bowiem ca³± w³asno¶æ ¯ydów w Niemczech Wschodnich w rêce Konferencji. Sama Konferencja jest fikcyjnym cia³em sk³adaj±ca siê z 44 cz³onków, niektórzy z nich byli wys³ani przez ma³e grupy o wielkich nazwach, jak np. Anglo ¯ydowska Asocjacja, która ma zaledwie 50 cz³onków, podczas gdy wielomilionowa rzesze ¯ydów w Izraelu reprezentuj± jedynie dwie osoby. Komisja ma znale¼æ prawowitych spadkobierców Mosesa i innych niemieckich ¯ydów. Ale ¿ydowscy przywódcy maj± lepszy pomys³. Wiedz±c, ¿e i tak i tak wielu w³a¶cicieli nieruchomo¶ci nie zg³osi siê nigdy i te nieruchomo¶ci bêd± ich - jest im za ma³o. Za ma³o tym zach³annym, chytrym bêkartom, zatem wymy¶lili sobie datê, po której jakiekolwiek roszczenia spadkobierców nie bêd± rozpatrywane w ogóle, bez wzglêdu na zasadno¶æ roszczenia. To jest poci±gniecie godne ¿ydowskiego geniusza, jakie¶ 30 miliardów dolarów warto¶ci nieruchomo¶ci sta³o siê ich prawn± w³asno¶ci±! Od dzisiaj mog± sobie powoli za³atwiaæ bez koñca roszczenia prawowitych spadkobierców, a miliardy za czynsze z tych nieruchomo¶ci bêd± siê odk³adaæ na ich w³asnych kontach. Israel Shamir T³umaczenie: Roman Kafel ¬ród³o http://www.israelshamir.net/Polish/Polish1.htm |
|