Data: 2009-03-25 19:59:08 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Bank mówi dopłać | |
On 2009-03-24, Mariusz Tasarz <m.tasarz@gmail.com> wrote:
po Noble kolejne: Polbank i Millenium: I stanowisko KNF w rzeczonej sprawie: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Stanowisko-KNF-ws-zadania-przez-banki-dodatkowego-zabezpieczenia-do-kredytow-hipotecznych-1928689.html -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2009-03-25 21:49:15 | |
Autor: Jan Werbiñski | |
Bank mówi dop³aæ | |
U¿ytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:slrngsl38c.5kg.proteuspl-test.org...
On 2009-03-24, Mariusz Tasarz <m.tasarz@gmail.com> wrote: Sprzeczne, ze prosz± o niezwiêkszanie mar¿y, a jednocze¶nie gro¿± tym, którzy maj± wiele ryzykownych kredytów. -- Jan Werbiñski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2009-03-26 01:55:03 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Bank mówi dop³aæ | |
Jan Werbiñski <janwer_usenet_2008_01@janwer.com> writes:
Sprzeczne, ze prosz± o niezwiêkszanie mar¿y, a jednocze¶nie gro¿± tym, Ryzyko podejmuje sie w momencie udzielenia/wziecia kredytu. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-26 01:58:47 | |
Autor: mvoicem | |
Bank mówi dopłać | |
Jan Werbiński wrote:
Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomościhttp://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33209,6417138,Bank_mowi__doplac.html Ale przecież zwiększenie marży nijak nie czyni tych kredytów mniej ryzykownymi. Gdyby te dodatkowe 0.5% szło na jakieś ubezpieczenie różnicy między kredytem a zabezpieczeniem - wtedy to ma ręce i nogi, ale ja jakoś nie mogę pojąć związku między zwiększeniem marży a ryzykiem danego kredytu. p. m. |
|
Data: 2009-03-26 08:09:47 | |
Autor: Jan Werbiñski | |
Bank mówi dopÅ?aÄ? | |
U¿ytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:gqek07$vlg$1news3.onet...
Ale przecież zwiÄ™kszenie marży nijak nie czyni tych kredytów mniej Sprzedajê d¿inksy. Na 100 sprzedanych zwykle nie p³acono za 5 szt. Ostatnio pogorszy³y siê wska¼niki moich klientów takie jak np cash flow oraz zyski. Poprzednio przy tak z³ych wska¼nikach nie p³acono za 10 szt na 100. Podwy¿szam wiêc mar¿ê o tyle, ¿eby mieæ tyle samo zysku z 90 szt, co poprzedno z 95 szt. W ten sposób ryzyko spadku zysku zosta³o uwzglêdnione w cenie d¿inksa. -- Jan Werbiñski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2009-03-26 08:32:59 | |
Autor: MK | |
Bank mówi dopÅ?aÄ? | |
"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> wrote in message news:gqek07$vlg$1news3.onet...
Ale przecież zwiększenie marży nijak nie czyni tych kredytów mniej kiedys jeden z koncetmow paliwowych przeanalizowal ile placi na ubezpieczenia pojazdow. Doszli do wniosku, ze zamiast je ubezpieczac stworza wlasny fundusz na ktory beda wplywaly kwoty jakie do tej pory przeznaczali na skladki ubezpieczeniowe i beda z niego realizowane wyplaty na naprawe szkod. Ty uznalbys, ze to nie ma sensu, a w tej firmie okazalo sie, ze z funduszu zostalo duzo kasy po zaplaceniu wszystkich szkod. Te 0,5% moze pokryc straty kredytowe wynikajace z pogorszenia sie wytuacji kredytowej klientow i spadku wartosci zabezpieczenia. Oczywiscie zeby to zrozumiec nalezy spojrzec na cala populacje z miejsca banku, a nie pojedynczego kredytobiocy. MK |
|
Data: 2009-03-26 11:38:12 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Bank mówi dopÅ?aÄ? | |
"MK" <macka@interia.pl> writes:
kiedys jeden z koncetmow paliwowych przeanalizowal ile placi na Typowe jesli ubezpieczenie nie jest obowiazkowe (lub cos w tym stylu, np. nie ma uzaleznienia mozliwosci wpisania napraw w koszty) i jesli firma ma sporo pojazdow (takze np. samolotow) itp. Ty uznalbys, ze to nie ma sensu, a w tej To jest przeciez oczywiste z definicji (pomijajac jakies niespodziewane kleski zywiolowe) - ubezpieczyciel w koncu nie stworzy pieniedzy z powietrza. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-26 16:16:55 | |
Autor: MK | |
Bank mówi dopÅ?aÄ? | |
"Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> wrote in message news:m3d4c41sdn.fsfintrepid.localdomain...
Ale nie jest oczywiste w przypadku banku, tak? MK |
|
Data: 2009-03-27 12:05:41 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Bank mówi dopÅ?aÄ? | |
"MK" <macka@interia.pl> writes:
To jest przeciez oczywiste z definicji (pomijajac jakies niespodziewane Jest dokladnie tak samo oczywiste. Dlatego tez ubezpieczyciele czasem notuja straty w przypadku niespodziewanych "klêsk", i dokladnie tak samo banki takze moga je zanotowac w takim przypadku. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-25 23:25:48 | |
Autor: MK | |
Bank mówi dop³aæ | |
"Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> wrote in message news:slrngsl38c.5kg.proteuspl-test.org...
KNF to niech sie lepiej wezmie za cos madrego, a nie straszy nacjonalizacja bankow na podstawie decyzji administracyjnych, bo gdyby zaczeli zarzadzac bankami korzystajac ze swoich kadr to system bankowy w ciagu kilku miesiecy zakonczylby zywot. Polski raczej nie stac na takie wsparcie dla instytucji finanasowych jakie zafundowaly USA. MK |