cirrus <cirrus@tinvalid.tkdami.net> napisał(a):

# "Do Smoleńska trzeba by było przywieźć, powiedzmy 100 tysięcy butli z helem i zakładając, że nie potrzeba 100 tys. ludzi, żeby je jednocześnie otworzyć (wystarczyłyby sterowniki elektryczne), to po upadku samolotu, te sto tysięcy butli trzeba by natychmiast wywieźć. Nawet we mgle byśmy to zauważyli" - mówi ekspert. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hdznj

====================

Zanim ukazał się ten artykuł w GW , tutaj na grupie parę dni temu oszacowałem
niezbędną ilość helu do przeprowadzienia zamachu. Wyszło coś około 460 ton.
Możesz poszperać w archiwum. 460ton to faktycznie ok. 100000 butli.

MH

--

W dniu 2011-04-29 12:16,  MH pisze:

cirrus<cirrus@tinvalid.tkdami.net>  napisał(a):

# "Do Smoleńska trzeba by było przywieźć, powiedzmy 100 tysięcy butli z
helem i zakładając, że nie potrzeba 100 tys. ludzi, żeby je jednocześnie
otworzyć (wystarczyłyby sterowniki elektryczne), to po upadku samolotu, te
sto tysięcy butli trzeba by natychmiast wywieźć. Nawet we mgle byśmy to
zauważyli" - mówi ekspert. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hdznj

====================

Zanim ukazał się ten artykuł w GW , tutaj na grupie parę dni temu oszacowałem
niezbędną ilość helu do przeprowadzienia zamachu. Wyszło coś około 460 ton.
Możesz poszperać w archiwum. 460ton to faktycznie ok. 100000 butli.

Bierze sie 100 tys. chinskich emigrantow, kazdemu przywiazyje butle. na komende kazdy odkreca zawor. pozniej na komende kazdy zakreca i chowa sie w krzakach. Mozna? Mozna. Trzeba chciec. A pozniej rzad Chinski za pomod dostaje 100 tys. par butow. do podzelowania.

W dniu 2011-04-29 23:18, Ajgor pisze:

W dniu 2011-04-29 12:16,  MH pisze:

cirrus<cirrus@tinvalid.tkdami.net> napisał(a):

# "Do Smoleńska trzeba by było przywieźć, powiedzmy 100 tysięcy butli z
helem i zakładając, że nie potrzeba 100 tys. ludzi, żeby je jednocześnie
otworzyć (wystarczyłyby sterowniki elektryczne), to po upadku
samolotu, te
sto tysięcy butli trzeba by natychmiast wywieźć. Nawet we mgle byśmy to
zauważyli" - mówi ekspert. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hdznj

====================

Zanim ukazał się ten artykuł w GW , tutaj na grupie parę dni temu
oszacowałem
niezbędną ilość helu do przeprowadzienia zamachu. Wyszło coś około 460
ton.
Możesz poszperać w archiwum. 460ton to faktycznie ok. 100000 butli.

Bierze sie 100 tys. chinskich emigrantow, kazdemu przywiazyje butle. na
komende kazdy odkreca zawor. pozniej na komende kazdy zakreca i chowa
sie w krzakach. Mozna? Mozna. Trzeba chciec. A pozniej rzad Chinski za
pomod dostaje 100 tys. par butow. do podzelowania.

tylko jak on zdąży uciec ze 100 kg butla na plecach?

--
the_foe

W dniu 2011-04-30 03:39, the_foe pisze:

Bierze sie 100 tys. chinskich emigrantow, kazdemu przywiazyje butle. na
komende kazdy odkreca zawor. pozniej na komende kazdy zakreca i chowa
sie w krzakach. Mozna? Mozna. Trzeba chciec. A pozniej rzad Chinski za
pomod dostaje 100 tys. par butow. do podzelowania.

tylko jak on zdąży uciec ze 100 kg butla na plecach?

Jak bys mial do wyboru - zdazyc uciec, albo sybir, to tez bys zdarzyl :)

W dniu 2011-04-29 12:16,  MH pisze:

cirrus<cirrus@tinvalid.tkdami.net>  napisał(a):

# "Do Smoleńska trzeba by było przywieźć, powiedzmy 100 tysięcy butli z
helem i zakładając, że nie potrzeba 100 tys. ludzi, żeby je jednocześnie
otworzyć (wystarczyłyby sterowniki elektryczne), to po upadku samolotu, te
sto tysięcy butli trzeba by natychmiast wywieźć. Nawet we mgle byśmy to
zauważyli" - mówi ekspert. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hdznj

====================

Zanim ukazał się ten artykuł w GW , tutaj na grupie parę dni temu oszacowałem
niezbędną ilość helu do przeprowadzienia zamachu. Wyszło coś około 460 ton.
Możesz poszperać w archiwum. 460ton to faktycznie ok. 100000 butli.

MH

wiecej - waga butli to ok 98% wagi calego tandemu hel+opakowanie.

--
the_foe

the_foe <the_foe@wupe.pl> napisał(a):

W dniu 2011-04-29 12:16,  MH pisze:
> cirrus<cirrus@tinvalid.tkdami.net>  napisał(a):
>
>> # "Do Smoleńska trzeba by było przywieźć, powiedzmy 100 tysięcy butli z
>> helem i zakładając, że nie potrzeba 100 tys. ludzi, żeby je jednocześnie
>> otworzyć (wystarczyłyby sterowniki elektryczne), to po upadku samolotu, te
>> sto tysięcy butli trzeba by natychmiast wywieźć. Nawet we mgle byśmy to
>> zauważyli" - mówi ekspert. #
>> Ze strony:
>> http://tiny.pl/hdznj
>>
> ====================
>
> Zanim ukazał się ten artykuł w GW , tutaj na grupie parę dni temu oszacowałem
> niezbędną ilość helu do przeprowadzienia zamachu. Wyszło coś około 460 ton.
> Możesz poszperać w archiwum. 460ton to faktycznie ok. 100000 butli.
>
> MH
>

wiecej - waga butli to ok 98% wagi calego tandemu hel+opakowanie.

===========

Pisałem o masie towaru bez opakowania - czytaj uważnie. 460 TON !!!
Butla o masie >80kg zawiera poniżej 5kg helu. 100 tys. tych baniaków to
właśnie coś w okolicach mojego oszacowania. Nie chce mi się bawić teraz w
szczeg. rachunki , ale policzyłem to tak : 20s lotu z określoną prędkością
daje nam pewną drogę. Biorąc pod uwagę rozpiętość skrzydeł , i wysokość lotu w
końcowej fazie rzędu 300m , mamy prostopadłościan w obrębie którego dokonujemy
zamachu. Objętość do policzenia. Aby zamach się udał , należy tak "na oko"
zmniejszyć gęstość gazu dającego siłę nośną o 30%. Gęstość powietrza i helu w
warunkach normalnych możesz sobie wygooglać (o ile pamiętam gęstość helu to
ok. 0.17kg/m^3). OK , łatwo to obliczyć zakładając oczywiście , że cała zabawa
jest robiona w warunkach laboratoryjnych. W praktyce , biorąc pod uwagę wiatry
, konieczność założenia szerszego tunelu lotu , "lżejszość" (hehe) helu od
powietrza , musisz wynik pomnożyć przez co najmniej 10. Jak Ci się chce to sobie policz , bo wiem że umiesz.

MH


--