Data: 2009-04-10 11:10:38 | |
Autor: MAD | |
Azot w kołach | |
Witam
Jaki jest sens pompowania opon azotem? Są swiadczone takowe usługi ale nie wiem po co to robić. Proszę o opinię - w koncu powietrze to w prawie 80% to azot. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-04-10 09:38:30 | |
Autor: Budzik | |
Azot w kołach | |
Osobnik posiadający mail marekkuras@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Jaki jest sens pompowania opon azotem?poprawia wlasnosci jezdne, zmniejsza zuzycie opon i jeszcze najwazniesze - daje to cos co wszyscy lubimy i z czym dobrze sie czujemy - swiadomoscx wspolzycia gdzie to my jestesmy dymani... -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nic na to nie można poradzić. To byłby dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw |
|
Data: 2009-04-10 11:45:12 | |
Autor: krzysiek82 | |
Azot w kołach | |
Takie coś znalazłem w necie
Pompowanie opon azotem zamiast powietrzem jest jeszcze wśród polskich kierowców usługą dość egzotyczną. W krajach zachodnich stosowanie azotu do opon jest już dość szeroko rozpowszechnione. Zalety pompowania opon azotem to: lepsze trzymanie się pojazdu drogi, większa trwałość ogumienia, zmniejszenie zużycia paliwa. - Powoli kierowcy przekonują się do azotu zamiast powietrza w oponie - mówi Marcin Nowakowski, dyrektor Centrum Samochodowego Norauto w Gdańsku. - Co trzeci kierowca wymieniający opony w naszej stacji decyduje się na napompowanie ich azotem. Usługa nie jest droga, napompowanie jednego koła kosztuje 5 zł, natomiast korzyści są naprawdę duże. Zastosowanie azotu w oponach samochodowych swoje początki wzięło ze sportowych bolidów Formuły 1, gdzie duże przeciążenia wymagały specjalnej ochrony. Azot eliminuje ryzyko wybuchu ogumienia związanego z nagrzaniem się gumy w przypadku zbyt małego ciśnienia oraz zapewnia lepsze trzymanie się opony na zakrętach i większą skuteczność przyspieszania i hamowania. Zwiększona trwałość ogumienia wynika z ograniczenia o 1/3 liczby pęknięć wynikających ze zbyt małego ciśnienia. Do zalet stosowania azotu zalicza się również trzy lub czterokrotne wydłużenie przerw pomiędzy kolejnymi kontrolami ciśnienia oraz lepszą stabilność ciśnienia, co wpływa z kolei na równomierne zużycie bieżnika i dłuższą eksploatację opony. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-10 11:53:18 | |
Autor: Maciek \"Sołtys\" | |
Azot w kołach | |
krzysiek82 pisze:
Takie coś znalazłem w neciePitu pitu rozumiem F1 gdzie opony mają wielką temperaturę. W normalnej jeździe nasze opony nie są nawet ciepłe. Przy dynamicznej wciąż da się ich dotknąc.... Różnice jeśli chodzi o azot są takie że Azot 100 % względem 78 % (w powietrzu) zachowa się lepiej jeśli chodzi o rozszerzalność termiczną. reszta to pieprzenie. I o ile w rajdach minimalne zmiany ciśnienia wpływają na zmianę prowadzenia samochodu to w tym tekście jest to śmieszne. A gadanie o utlenianiu gumy przez tlen z powietrza ..... Jestem chemikiem i z radością czytam takie wypowiedzi. Prawie jak dezodoranty z molekułami srebra :D:D z reklamy TV ostatniej >.. -- Maciek "Sołtys" Kraków |
|
Data: 2009-04-10 12:29:08 | |
Autor: J.F. | |
Azot w kołach | |
Użytkownik ""Maciek \"Sołtys\""" <soltys_3@op.pl> napisał w wiadomości news:grn4ua$2bm$1inews.gazeta.pl...
Różnice jeśli chodzi o azot są takie że Azot 100 % względem 78 % (w powietrzu) zachowa się lepiej jeśli chodzi o rozszerzalność termiczną. Wcale nie - a przynajmniej nie lepiej niz o jakies promile. Mierzalnie lepiej bedzie jesli powietrze bedzie wilgotne, co w sumie raczej w Singapurze ma miejsce niz w Polsce.. > Prawie jak dezodoranty z molekułami srebra :D:D z reklamy TV ostatniej >.. Akurat srebro ma znane wlasciwosci bakteriostatyczne, a smierdza bakterie na pocie .. J. |
|
Data: 2009-04-10 14:09:45 | |
Autor: Alti | |
Azot w kołach | |
Użytkownik ""Maciek \"Sołtys\""" <soltys_3@op.pl> napisał Różnice jeśli chodzi o azot są takie że Azot 100 % względem 78 % (w powietrzu) zachowa się lepiej jeśli chodzi o rozszerzalność termiczną. Nie da się napompować 100% azotem. Jak gumiarz założy opone na felgę to mamy jedną objętość powietrza w niej. Jak pompuijemy do 2 atmosfer to oznacza że w oponie będziemy mieli 1/3 powietrza i 2/3 azotu. Tak więc finalny skład gazu w oponie to 7% tlenu i 93% azotu. Różnica właściwości fizykochemicznych z punktu widzenia zastosownia w oponie samochodowej w stosunku do mieszanki 21% tlenu i 78% azotu zapewne jest gigantyczna ;-))))))))) IMO to straszny obciach dać sobie nadmuchać azotu do opon. Wojtek |
|
Data: 2009-04-11 19:31:54 | |
Autor: J.F. | |
Azot w kołach | |
On Fri, 10 Apr 2009 14:09:45 +0200, Alti wrote:
Użytkownik ""Maciek \"Sołtys\""" <soltys_3@op.pl> napisał Przeciez masz taka fajna pompe prozniowa :-) IMO to straszny obciach dać sobie nadmuchać azotu do opon. Nadmuchac to nie. Zaplacic za to drogo, albo chalic sie tym - to jest obciach :-) J. |
|
Data: 2009-04-10 14:45:54 | |
Autor: Dominik | |
Azot w kołach | |
Maciek "Sołtys" pisze:
A gadanie o utlenianiu gumy przez tlen z powietrza ..... Ahahaha ... mam dokładnie tak samo... Kurczę, ale z drugiej strony - jakby tak pompowali helem -> lżejszy od powietrza -> lżejszy samochód -> mniejsze zużycie paliwa :D :) pzdr -- Dominik Octavia/Cordoba Ech ta słabość do kobiet ... |
|
Data: 2009-04-10 14:50:26 | |
Autor: MadMan | |
Azot w kołach | |
Dnia Fri, 10 Apr 2009 14:45:54 +0200, Dominik napisał(a):
Kurczę, ale z drugiej strony - jakby tak pompowali helem -> lżejszy od powietrza -> lżejszy samochód -> mniejsze zużycie paliwa :D :) Hel by uciekał za szybko. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-04-10 14:55:20 | |
Autor: CeSaR | |
Azot w kołach | |
Kurczę, ale z drugiej strony - jakby tak pompowali helem -> lżejszy od powietrza -> lżejszy samochód -> mniejsze zużycie paliwa :D :) Ale wtedy mógłby "śmiesznie" jeździć. C |
|
Data: 2009-04-10 11:54:30 | |
Autor: Tomasz Nowicki | |
Azot w kołach | |
To co cytujesz, to typowy marketoidalny bełkot :). Jedyna zastanawiająca
sprawa to: "duże przeciążenia wymagały specjalnej ochrony". Nie mam pojęcia, w jaki sposób azot miałby chronić przeciążenie, normalnie chyba nie zasnę... T. |
|
Data: 2009-04-10 12:44:11 | |
Autor: kb | |
Azot w kołach | |
Tomasz Nowicki wrote:
To co cytujesz, to typowy marketoidalny bełkot :). Jedyna zastanawiająca Moze by tak jakas fundacje "Ochrony przeciezen" zalozyc? Bo przeciez to proble wiekszosci kierowcow, a wiec wazny spolecznie. Co do azotu - jesli jezdzisz na torze z predkosciami jak w F1-F3 to kazdy detal jest wazny - i wtedy poprawienie trakcji o 1% (mysle ze i tak za duzo, ale niech bedzie rowna liczba) moze miec jakies znaczenie. Przy normalnej, nawet agresywno-sportowej jezdzie nie ma znaczenia. |
|
Data: 2009-04-10 12:43:27 | |
Autor: Mik | |
Azot w koĹach | |
Dnia Fri, 10 Apr 2009 11:45:12 +0200
krzysiek82 <krzysiek_82@02.pl> napisaĹ(a): specjalnej ochrony. Azot eliminuje ryzyko wybuchu ogumieniaok, mogÄ w to uwierzyÄ, Ĺźe coĹ tam temperatura, zmiana ciĹnienia/cokolwiek, nie znam siÄ oraz zapewnia lepsze trzymanie siÄ opony na zakrÄtach i wiÄkszÄAle to juĹź chyba kwestia dobrego ciĹnienia w oponie? No i jakoĹci opony... czy siÄ mylÄ? skutecznoĹÄ przyspieszania i hamowania. ZwiÄkszona trwaĹoĹÄ ogumienia Czyli w oponie z azotem nie nastÄpuje uciekanie powietrza.. ehh azotu? |
|
Data: 2009-04-10 14:50:31 | |
Autor: Piter | |
Azot w koĹach | |
skutecznoĹÄ przyspieszania i hamowania. ZwiÄkszona trwaĹoĹÄ ogumienia Czyli w oponie z azotem nie nastÄpuje uciekanie powietrza.. ehh azotu? -- -- -- -- - zdaje siÄ Ĺźe czÄ stki azotu sÄ wiÄksze niĹź tlenu wiÄc niby te 21% Ĺatwiej ucieka |
|
Data: 2009-04-10 17:46:51 | |
Autor: kb | |
Azot w kołach | |
Piter wrote:
O ile latwiej... raczej pomijalna roznica, a jak juz to raczej azot ma mniejsze czasteczki (patrzaac na ilosc elektronow w atomie i powlok), wiec to azot ucieka szybciej. Ogolnie to nalezy ten temat ominac - bo pomijajac roznice nizsze niz 1% to nikt roznicy nie zauwazy - wiec po co przeplacac? |
|
Data: 2009-04-10 17:58:44 | |
Autor: Piter | |
Azot w kołach | |
O ile latwiej... raczej pomijalna roznica, a jak juz to raczej azot ma mniejsze czasteczki (patrzaac na ilosc elektronow w atomie i powlok), wiec to azot ucieka szybciej. wg wiki Azot Promień atomowy (obl.) 65 (56) pm Promień kowalencyjny 75 pm Promień van der Waalsa 155 pm tlen Promień atomowy (obl.) 60 (48) pm Promień kowalencyjny 73 pm Promień van der Waalsa 152 pm zresztą co za różnica i tak to nie ma większego sensu, bo za te 40 zł rocznie (2 zmiany: na ziomowe i letnie) już lepiej dopłacić do opon lepszych |
|
Data: 2009-04-10 18:14:00 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Azot w koĹach | |
On 2009-04-10, Piter <temp-spam@o2.pl> wrote:
zresztą co za różnica i tak to nie ma większego sensu, bo za te 40 zł rocznie (2 zmiany: na ziomowe i letnie) już lepiej dopłacić do opon lepszych Albo za stówę kupić sensowny manometr i pilnować prawidłowego ciśnienia... Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-04-10 20:12:04 | |
Autor: DoQ | |
Azot w kołach | |
Krzysiek Kielczewski pisze:
Albo za stówę kupić sensowny manometr i pilnować prawidłowego Porządny to i za 20kupisz :) Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2009-04-13 18:39:24 | |
Autor: Maciek \"SoĹtys\" | |
Azot w koĹach | |
Piter pisze:
Chyba jednak nie N2 ma masÄ cz. 28 a O2 - 32 przestrzennie czÄ steczka azotu jest mniejsza. -- Maciek "SoĹtys" KrakĂłw |
|
Data: 2009-04-14 12:04:33 | |
Autor: [Cichy] | |
Azot w kołach | |
Czyli w oponie z azotem nie następuje uciekanie powietrza.. ehh azotu? Niestety, ale zostalo to udowodnione przez slynna firme (nazwe pomine, zeby nie bylo kryptoreklamy), ze azot trzyma sie rekami i nogami zeby pozostac w srodku opony. Ucieka tylko tlen i inne, czyli po paru dopompowaniach azotem (zalecane przynajmniej raz w miesiacu) mozemy doprowadzic do 100% zawartosci azotu w oponie. zrodlo: http://pompowanie_opon_azotem.azotex.pl Pozdrawiam. Cichy |
|
Data: 2009-04-14 11:24:41 | |
Autor: Sergiusz Rozanski | |
Azot w kołach | |
Dnia 14.04.2009 [Cichy] <cichyq@interia.pl> napisał/a:
Czyli w oponie z azotem nie następuje uciekanie powietrza.. ehh azotu? Profesjonalizm opinii jak podkreślik w domenie? Może na chemii się nie znam, ale na domenach i owszem - beznadziejna. -- *** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn *** *** http://www.4x4.kalisz.pl *** $ You have new spam in /home/serek/maildir/ |
|
Data: 2009-04-15 12:47:04 | |
Autor: [Cichy] | |
Azot w kołach | |
Profesjonalizm opinii jak podkreślik w domenie? Może na chemii się Ehhh, niektorzy sa tak powazni, ze nawet zartu nie wyczuja :) PS. Nawet nie trzeba sie znac na chemii ;) Pozdrawiam. |
|
Data: 2009-04-10 13:39:15 | |
Autor: MichałG | |
Azot w kołach | |
krzysiek82 pisze:
Takie coś znalazłem w necie Brawo! szczególnie to równomierne zuzycie bieżnika mnie przekonuje. pozdrawiam michał |
|
Data: 2009-04-10 14:49:40 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Azot w kołach | |
Fri, 10 Apr 2009 11:45:12 +0200, w <grn52s$b2m$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
krzysiek82 <krzysiek_82@02.pl> napisał(-a): - Powoli kierowcy przekonują się do azotu zamiast powietrza w oponie - mówi Marcin Nowakowski, dyrektor Centrum Samochodowego Norauto w Norauto... i wszystko jasne :) |
|
Data: 2009-04-10 18:06:08 | |
Autor: DoQ | |
Azot w kołach | |
krzysiek82 pisze:
- Powoli kierowcy przekonują się do azotu zamiast powietrza w oponie - mówi Marcin Nowakowski, dyrektor Centrum Samochodowego Norauto w Gdańsku. - Co trzeci kierowca wymieniający opony w naszej stacji decyduje się na napompowanie ich azotem. Usługa nie jest droga, napompowanie jednego koła kosztuje 5 zł, natomiast korzyści są naprawdę duże. Norauto to ci dopiero autorytet :) Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2009-04-10 20:04:34 | |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | |
Azot w kołach | |
krzysiek82 pisze:
Takie coś znalazłem w necie<CIACH> W gazetach też piasali, że Polska jest 7 potęgą gospodarczą świata... (a sklepach nie było nic...) Papier jest cierpliwy, strony w HTML-u jeszcze bardziej... -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha |
|
Data: 2009-04-11 11:04:09 | |
Autor: Przemek V | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> napisał w wiadomości news:grn52s$b2m$1nemesis.news.neostrada.pl... Do zalet stosowania azotu zalicza się również trzy lub czterokrotne wydłużenie przerw pomiędzy kolejnymi kontrolami ciśnienia Ale pisanie takich bzdur to już przegięcie. Napompujemy azotem i ciśnienia Pan praktycznie nie musisz już sprawdzać... |
|
Data: 2009-04-10 11:19:52 | |
Autor: Piter | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "MAD" <marekkuras@wp.pl> napisał w wiadomości news:grn2vn$82s$1nemesis.news.neostrada.pl... Witam no właśnie sam sobie odpowiedziałeś :P i jest jeszcze pare innych argumentów które do mnie nie przemawiają |
|
Data: 2009-04-10 11:20:07 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Azot w kołach | |
MAD pisze:
Witam O właśnie, ty jesteś z tych myślących co uważali na chemii ;-) Były już dyskusje na ten temat, że azot jest dla leszczy ;-) Seco |
|
Data: 2009-04-10 11:28:19 | |
Autor: CeSaR | |
Azot w kołach | |
O właśnie, ty jesteś z tych myślących co uważali na chemii ;-) Nie dla leszczy tylko dla prawdziwych road-warrior'ów. Azot jest cool. Jeśli nie jesteś kapeluszem oczywiście. I naprzykład taka Kia cee'd z kółkami z azotem spokojnie przechodzi test garba na Puławskiej przy prędkości 1,25 Zientarskiego. Jest warunek - świecące nakładki na wentylach. C |
|
Data: 2009-04-10 12:23:32 | |
Autor: MrJiNks | |
Azot w kołach | |
CeSaR pisze:
>I naprzykład taka Kia cee'd z kółkami z azotem spokojnie przechodzi test > garba na Puławskiej przy prędkości 1,25 Zientarskiego. Killer, pojechał :D JiNx |
|
Data: 2009-04-10 17:56:15 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Azot w kołach | |
CeSaR pisze:
O właśnie, ty jesteś z tych myślących co uważali na chemii ;-) Tego garba co to jego sfrezowali? To nie dziwne. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl |
|
Data: 2009-04-11 13:20:28 | |
Autor: Artur Miller | |
Azot w kołach | |
"Marcin "Kenickie" Mydlak" <mojnick@box43.pl> wrote in message news:grnq7a$pf3$1news.dialog.net.pl... CeSaR pisze: garb był w dół. taki wklęsły. nie stać Cie na azot i zazdroscisz ... i dorabiasz ideologię :P @ |
|
Data: 2009-04-11 14:28:57 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Azot w kołach | |
Artur Miller pisze:
"Marcin "Kenickie" Mydlak" <mojnick@box43.pl> wrote in message news:grnq7a$pf3$1news.dialog.net.pl... Na tej zasadzie, to garbatych jest jakaś znaczna większość. Zwłaszcza wśród facetów po 50-tce. :P nie stać Cie na azot i zazdroscisz ... i dorabiasz ideologię :P Pójdę do Guliwera, niech mi pierdnie w oponki. :P -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl |
|
Data: 2009-04-10 12:27:50 | |
Autor: Yans van Horn | |
Azot w kołach | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
MAD pisze: Im bardziej jazda zblizona do torowej tym odpowiednia mieszanka w oponach ma wieksze znaczenie. Np. wilgoc, ktora jest pompowana razem z powietrzem do opon moze powodowac przy rozgrzaniu opon istotne zmiany cisnienia wplywajace na trakcje. Im bardziej spokojna jazda tym mniejszy ma to sens. -- pozdrawiam Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2009-04-10 13:36:12 | |
Autor: MichałG | |
Azot w kołach | |
Yans van Horn pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote: Spokojna jazda w tym wypadku zaczyna sie juz poniżej 250/h ....... ;-) pozdrawiam michał |
|
Data: 2009-04-10 15:09:24 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Azot w koĹach | |
On 2009-04-10, MichałG <grodmich@wp.pl> wrote:
Im bardziej spokojna jazda tym mniejszy ma to sens. I to w przypadku opon z indeksem do 180 ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-04-10 15:47:25 | |
Autor: Robert_J | |
Azot w kołach | |
O właśnie, ty jesteś z tych myślących co uważali na chemii ;-) Ty za to nie uważałeś za bardzo :-). Pomijając całą tę dyskusję, argumenty za i przeciw, gadki szmatki z netu itp. spójrz na to z innej, istotniejszej strony. W powietrzu jest owszem, prawie 80 % azotu. Ale też prawie 20 % tlenu. A właśnie o tlen chodzi w całej tej zabawie :-), a właściwie o jego brak w mieszance Pneumix :-). To tlen szkodzi gumie, a nie azot ją chroni :-). Ja nie wypowiadam się o wadach, zaletach tego zabiegu, ale faktycznie nazwa jest nietrafiona MZ. Bo przeciętny użytkownik myśli że zamiast 80 % pompują mu 100 % (około) azotu, a musi płacić 5 zł za sztukę opony :-). A to chodzi o to, że zamiast 20 % tlenu do opony trafiają jego śladowe ilości... |
|
Data: 2009-04-10 07:11:23 | |
Autor: WS | |
Azot w kołach | |
On 10 Kwi, 15:47, "Robert_J" <rob...@wp.pl> wrote:
A to chodzi o to, że zamiast 20 % tlenu do opony trafiają jego śladowe ilości... a od zewnetrznej strony pozostaje te 20% ;) , ale pewnie nie szkodzi oponie, bo z tej strony opona ma ladne napisy :) :) jedyny zysk z pompowania azotem to brak (mniejsza ilosc) pary wodnej, ale to zalatwia kompresor z osuszaczem a jesli "fachowiec" wymoczy felge, opone przed zalozeniem to i azot nie pomoze WS |
|
Data: 2009-04-10 16:01:27 | |
Autor: Piter | |
Azot w kołach | |
Ty za to nie uważałeś za bardzo :-). Pomijając całą tę dyskusję, argumenty za i przeciw, gadki szmatki z netu itp. spójrz na to z innej, istotniejszej strony. W powietrzu jest owszem, prawie 80 % azotu. Ale też prawie 20 % tlenu. A właśnie o tlen chodzi w całej tej zabawie :-), a właściwie o jego brak w mieszance Pneumix :-). To tlen szkodzi gumie, a nie azot ją chroni :-). Ja nie wypowiadam się o wadach, zaletach tego zabiegu, ale faktycznie nazwa jest nietrafiona MZ. Bo przeciętny użytkownik myśli że zamiast 80 % pompują mu 100 % (około) azotu, a musi płacić 5 zł za sztukę opony :-). A to chodzi o to, że zamiast 20 % tlenu do opony trafiają jego śladowe ilości... nie śladowe tylko jak ktoś wyliczył ~7% razem z powietrzem przy zakładaniu, poza tym z zewnątrz masz jakąś powłoke z czystego azotu ? a może liczysz na to że będziesz jeździć na łysych oponach bo już dawno się zużyły, ale nie wymienisz, bo nie sparciały, bo masz azot w oponach ? |
|
Data: 2009-04-10 16:16:34 | |
Autor: Robert_J | |
Azot w kołach | |
nie śladowe tylko jak ktoś wyliczył ~7% razem z powietrzem przy zakładaniu, poza tym z zewnątrz masz jakąś powłoke z czystego azotu ? a może liczysz na to że będziesz jeździć na łysych oponach bo już dawno się zużyły, ale nie wymienisz, bo nie sparciały, bo masz azot w oponach ? Na nic nie liczę, zauważ że nie pisałem tego jako "zadowolony użytkownik" :-). Mi to wisi szczerze mówiąc, pompuję koła powietrzem. Zwracałem tylko uwagę na inny aspekt tego zagadnienia. A tak odbiegając trochę od tematu zauważam po raz któryś z kolej zadziwiającą rzecz. Owszem, użytkownik nie bardzo jest w stanie odczuć różnicę w użytkowaniu kół z azotem aobo powietrzem. I wtedy dorabia ideologię że "nie warto". Ale tak samo nie bardzo można z poziomu normalnego użytkownika zauważyć delikatnych różnic w stosowanych olejach silnikowych (tej samej kategorii, ale różnych marek). A nie ma tygodnia żeby nie pojawiał się wątek "który olej lepszy" :-))). Przecież tak naprawdę między nimi zauważalne różnice występują tylko w reklamach... Ot, takie wybiórcze i selektywne myślenie... Pozdrawiam i wesołych świąt :-)) |
|
Data: 2009-04-10 16:28:29 | |
Autor: Piter | |
Azot w kołach | |
Na nic nie liczę, zauważ że nie pisałem tego jako "zadowolony użytkownik" :-). Mi to wisi szczerze mówiąc, pompuję koła powietrzem. Zwracałem tylko uwagę na inny aspekt tego zagadnienia. słuchaj no to jest jak w audio, niby każdy przewód to to samo, większość nie zauważy różnicy, ale wytrawny słuchacz, z dobrej klasy sprzętem i na wymagającym utworze, stwierdzi że tego się słuchać nie da, kierwoca F1 w bolidzie pewnie też by tak powiedział jakby mu napompowali koła powietrzem. Olej to olej siedzi sam i sam na siebie pracuje, opona jest otoczona zwykłym powietrzem a w środku przy nie, próżniowym napełnianiu zawartość tlenu spadnie z 21 do ~7% czy warto za to wypuszczać 40 zł rocznie w powietrze? Czy w ogóle w tych bultach jest azot? czy może ktoś sobie zwykłe powietrze do butli napchał |
|
Data: 2009-04-10 11:35:21 | |
Autor: J.F. | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "MAD" <marekkuras@wp.pl> napisał w wiadomości news:grn2vn$82s$1nemesis.news.neostrada.pl...
Jaki jest sens pompowania opon azotem? No i slusznie podejrzewasz - nie wiadomo po co to robic. Chyba ze jezdzisz w F1 .. J. |
|
Data: 2009-04-10 12:48:31 | |
Autor: kb | |
Azot w kołach | |
MAD wrote:
Witam Oczywiscie ze ma znaczenie - dodaje +5 do szpanu, +20 to tuningu (+5 na kazde kolo) i +3% na "szansa na wyrwanie blachary". |
|
Data: 2009-04-10 12:52:14 | |
Autor: MrJiNks | |
Azot w kołach | |
kb pisze:
MAD wrote: Panie polucjancie, ja na gazie jezdze odkad od Henka z warsztatu wrocilem 3 miesiące temu;). JiNx |
|
Data: 2009-04-10 14:43:52 | |
Autor: wchpikus | |
Azot w kołach | |
Witam!
Oczywiscie ze ma znaczenie - dodaje +5 do szpanu, +20 to tuningu (+5 na kazde kolo) i +3% na "szansa na wyrwanie blachary". do tego mozesz dolaczyc do internetowej grupy "azotowcow" gdzie dostaniesz specjalny znaczek na afto i zapinke na koszule... :)) |
|
Data: 2009-04-10 14:53:27 | |
Autor: Piter | |
Azot w kołach | |
Jaki jest sens pompowania opon azotem? James Bond nie lubi azotu w kołach, nie da się z nich oddychać :P |
|
Data: 2009-04-10 16:26:28 | |
Autor: Tomasz Nowicki | |
Azot w kołach | |
Dnia Fri, 10 Apr 2009 14:53:27 +0200, Piter napisał(a):
Jaki jest sens pompowania opon azotem? Chuck Norris może T. |
|
Data: 2009-04-10 18:05:23 | |
Autor: kogutek44 | |
Azot w kołach | |
> Jaki jest sens pompowania opon azotem?Oddychać to się da. Tylko mało skutecznie. -- |
|
Data: 2009-04-10 18:59:07 | |
Autor: n | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "Piter" <temp-spam@o2.pl> napisał w wiadomości news:grnffu$943$1pyro.tvk.wroc.pl... Proszę o opinię - w koncu powietrze to w prawie 80% to azot. Wino, to prawie 90% woda, a po wypiciu wiadra wina i wody różnice widać |
|
Data: 2009-04-10 17:52:27 | |
Autor: masti | |
Azot w kołach | |
Dnia Fri, 10 Apr 2009 11:10:38 +0200, MAD napisaĹ(a):
Witam kasa dla stacji, drenaĹź debili. -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8 "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2009-04-10 18:56:48 | |
Autor: pluton | |
Azot w kołach | |
Proszę o opinię - w koncu powietrze to w prawie 80% to azot. Prawie robi roznice :) -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2009-04-10 19:39:10 | |
Autor: dziadekJacek | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "MAD" <marekkuras@wp.pl> napisał w wiadomości news:grn2vn$82s$1nemesis.news.neostrada.pl...
Witam Wydasz więcej kasy i nie będziesz mógł sobie dopompować koła na stacji benzynowej. Innych różnic nie ma :) -- dziadekJacek www.bezwypadkowe.net |
|
Data: 2009-04-10 22:01:00 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Azot w kołach | |
MAD pisze:
Witam AFAIK wyłącznie przeciwpożarowy. Podczas pożaru samochodu, wybuch opony napompowanej azotem, pewnie mniej podsyca ogień. Są swiadczone takowe usługi ale nie wiem po co to robić. Dla bajeru :) Zresztą azot to już przeżytek. Poszukaj sobie w googlach co to jest "tirex", "secur pneus", "pneumix" i inne... Biznes się robi prawie jak magnetyzery. Ze "zwykłym" azotem to już się nawet nie wypada pokazywać ;) Proszę o opinię - w koncu powietrze to w prawie 80% to azot. W dodatku po założeniu opony na felgę ona jest wypełniona w całości powietrzem - azotem się ją tylko dopompowuje do żądanego ciśnienia. Czyli pompując do 2 bar mamy nadal 1 część powietrza i 2 części azotu. Dodajmy jeszcze że w parametrach technicznych takiej wytwornicy azotu można przeczytać że powstaje w niej gaz o 95% zawartości azotu. Niektórzy dają sobie rękę uciąć że azot tak nie ucieka z opon... Powiem więcej - nawet go potrafi przybywać ;) Pompujesz azotem 2.0bar, mierzysz na drugi dzień i... więcej! Wytłumaczenie jest proste - gaz z butli się silnie rozpręża przy przetaczaniu go do opony i ochładza. Jeżeli na zimnym gazie opona ma jakieś ciśnienie, to po nagrzaniu ciśnienie wzrośnie. Tyle że dotyczy to każdego gazu z butli - nie tylko azotu. To zresztą też może tłumaczyć wrażenia tych którym po azocie się lepiej jeździ - nadmiernie napompowane opony dają poczucie lepszej kontroli nad samochodem. |
|
Data: 2009-04-11 11:47:12 | |
Autor: Pa_blo | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "MAD" <marekkuras@wp.pl> napisał w wiadomości news:grn2vn$82s$1nemesis.news.neostrada.pl... Witam No jest... Kiedy napompuja Ci azotem, to zaloza zielone nakretki na wentyle... Kiedy cygan pod marketem widzi kierowce wsiadajacego do auta z zielonymi nakretkami to juz wie, ze zarobil! Na 200% opchnie takiemu zestaw cudownych magnetyzerow testowanych przez automobilkluby (na co sa oczywiscie stosowne certyfikaty) lub pastylki na blokade agresji wodoru, ewentualnie cudowny ceramizer. Ma tez duze szanse na opchniecie wszystkich 3 cudownosci... Istnieje tez spora szansa na sprzedanie wypasionej "kamery cyfrowej" za 700 zl, wartej wedlug cygana 2000 zl - oczywiscie na potwierdznie swoich slow ma kolorowy wydruk strony internetowej z cena 2000 zl... ktora tak naprawde kosztuje 60 zl na allegro :) Picasso |
|
Data: 2009-04-11 19:44:08 | |
Autor: Bartas_M5 | |
Azot w kołach | |
ja swoje BMW M5, a dokadniej opony, od kilku lat pompuje azotem. Odczulem ze auto lepiej sie
prowadzi, moge o jakies 5km/h szybciej w zakrety wchodzic, opony mniej sie uginają. Co do spalanei to nie wiem czy spadlo, ale jak sie ma M5, to sie nie patrzy na spalanie. |
|
Data: 2009-04-11 23:26:05 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Azot w kołach | |
On Sat, 11 Apr 2009 19:44:08 +0200, Bartas_M5 <bartas_m5@interia.pl> wrote:
ze auto lepiej sie To jaki masz czas w Poznaniu? Schodzisz już poniżej dwóch minut? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-04-12 11:00:06 | |
Autor: Bartas_M5 | |
Azot w kołach | |
To jaki masz czas w Poznaniu? Schodzisz już poniżej dwóch minut? czas czego?:) |
|
Data: 2009-04-12 09:14:24 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Azot w kołach | |
On 2009-04-12, Bartas_M5 <bartas_m5@interia.pl> wrote:
To jaki masz czas w Poznaniu? Schodzisz już poniżej dwóch minut? Zapewne okrazenia... -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2009-04-12 11:48:38 | |
Autor: Bartas_M5 | |
Azot w kołach | |
Zapewne okrazenia... a nie wiem, musze się kiedyś na tor wybtać i zmierzyć:) |
|
Data: 2009-04-13 11:21:58 | |
Autor: Przemek V | |
Azot w kołach | |
Użytkownik "Jacek Rudowski" <ami@_usunto_wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrngu3c5i.obv.amilazarus.wkurw.org... On 2009-04-12, Bartas_M5 <bartas_m5@interia.pl> wrote: Może o to chodziło: http://www.poznan4u.pl/zabawa/boydrome.html Klasyka grupy - już conajmniej 10 lat ma. |
|
Data: 2009-04-13 09:30:29 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Azot w kołach | |
On 2009-04-13, Przemek V <miatamad@poczta.onet.naszaojczyzna> wrote:
:) znajac Rekina... na pewno :) -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2009-04-13 17:36:01 | |
Autor: Bartas_M5 | |
Azot w kołach | |
Hmm, ja juz z tego wyrosłem, ale nie powiem, tam zaczynałem wspinać się na drabince hierarchii chłopaków z miasta. Teraz już mam ugruntowaną pozycję więc nie wypada się tam pokazywać. Ciekawe czy jeszcze się tam nowy narybek zbiera, hmmmm Musze podjechać w jakaś sobote i zrobić obczajke:)
|
|
Data: 2009-04-14 17:22:17 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Azot w kołach | |
Mon, 13 Apr 2009 17:36:01 +0200, w <grvm63$n98$1@opal.icpnet.pl>, "Bartas_M5"
<bartas_m5@interia.pl> napisał(-a): tam zaczynałem wspinać się na drabince hierarchii chłopaków z miasta To gralujemy osiągnięć życiowych ;>>. |
|
Data: 2009-04-14 18:49:23 | |
Autor: Bartas_M5 | |
Azot w kołach | |
Widzisz, Ty tego nigdy nie zrozumiesz.
Ja pochodzę ze wsi i miałęm trudniejszy start niż Ty. Ale z całych sił dążyłem żeby być Kimś. No i mi się udało. Teraz jak wracam do Palędzia widze jakim respektem i szacunkiem darzą mnie ludzie. |
|
Data: 2009-04-17 20:54:15 | |
Autor: CeSaR | |
Azot w kołach | |
Ale z całych sił dążyłem żeby być Kimś. No i mi się udało. :-) I kim jesteś? pzdr C |
|
Data: 2009-04-18 00:03:56 | |
Autor: masti | |
Azot w kołach | |
Dnia Fri, 17 Apr 2009 20:54:15 +0200, CeSaR napisaĹ(a):
trollem, nie widaÄ? :)Ale z caĹych siĹ dÄ ĹźyĹem Ĺźeby byÄ KimĹ. No i mi siÄ udaĹo. -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8 "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|