| Data: 2010-03-16 16:14:59 | |
| Autor: Piotr | |
| Ave gamoniu ! | |
|
Użytkownik ".heRsk." <wc15?bigbrednie@interia.pl> napisał
AWE, nie trudz sie i nie napinaj zwieraczy, jestes u mnie w KF. To jest wlasciwe miejsce dla takich prostakow i chamow jak ty. Prawdopodobnie do "wyborowego" towarzystwa grupowych gamoni wkrotce dolaczy Hans. Sadzilem, ze staruszek jakos dojdzie do siebie kiedy odstawi te medykamenty ale widze, ze nadzieje byly zludne. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Ale po cholere pan co chwile informuje, ze jeden z interlekutorow znajduje sie w pana KF-ie ? Jednakze majac na wzgledzie podstawowe aspekty psychologiczne smiem twierdzic, ze w/w interlekutor NIE znajduje sie w panskim KF-ie, a to co pan uprawia typowe jest dla POpaprancow: mydlenie oczu. :) |
|
| Data: 2010-03-16 09:02:14 | |
| Autor: zbig | |
| Ave gamoniu ! | |
|
On 16 Mar, 16:14, "Piotr" <piotr_w...@interia.pl> wrote:
U ytkownik ".heRsk." <wc15?bigbred...@interia.pl> napisa Jednakze majac na wzgledzie podstawowe aspekty psychologiczneTo nie żadne mydlenie oczu. Oczywiście jest to KF umowny, po prostu takich typków jak awe się ignoruje. U mnie jest w KF jest jeszcze boukun za bezdenną głupotę. |
|
| Data: 2010-03-17 00:06:32 | |
| Autor: awe | |
| Ave gamoniu ! | |
|
Użytkownik "zbig" <zbigniew_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:6e7b530f-a5e0-49ca-ba94-3cf56045aeb0g26g2000yqn.googlegroups.com... On 16 Mar, 16:14, "Piotr" <piotr_w...@interia.pl> wrote: U ytkownik ".heRsk." <wc15?bigbred...@interia.pl> napisa Jednakze majac na wzgledzie podstawowe aspekty psychologiczneTo nie żadne mydlenie oczu. Oczywiście jest to KF umowny, po prostu takich typków jak awe się ignoruje. U mnie jest w KF jest jeszcze boukun za bezdenną głupotę. -- -- -- - u mnie nikt nie jest w KF, a takie trepy jak ty zbig tylko poprawiaja mi samopoczucie - czuje sie wtedy troche dowartosciowany awe |
|
| Data: 2010-03-16 20:42:56 | |
| Autor: ``heÂŽsk'' | |
| Ave gamoniu ! | |
|
On Tue, 16 Mar 2010 16:14:59 +0100, "Piotr" <piotr_wilk@interia.pl>
wrote: Ale po cholere pan co chwile informuje, ze jeden z interlekutorow by gamon wiedzial, ze jego pisanina (bluzganie) idzie w gwizdek. Jednakze majac na wzgledzie podstawowe aspekty psychologiczne zawsze mozemy sie zalozyc... a to co pan uprawia typowe jest dla POpaprancow: mydlenie oczu. :) na pewno ;o))) a pan, panie hrabio cos za ptica ? -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) |
|