Data: 2009-12-18 16:06:30 | |
Autor: Arek | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Data: 2009-12-18 16:40:31 | |
Autor: Ensitherum | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Data: 2009-12-18 20:49:36 | |
Autor: KAM_ | |
Avatar - sÄ juĹź jakieĹ recenzje zza W ielkiej KaĹuĹźy? | |
W dniu 2009-12-18 16:06, Arek pisze:
No bo ponoÄ dzisiaj miaĹa tam byÄ premiera. http://www.metacritic.com/film/titles/avatar -- Kamil KAM_ Haczmerian http://kamson.untergrund.net |
|
Data: 2009-12-19 00:15:40 | |
Autor: Street Fighter | |
Avatar - sÄ juĹź jakieĹ recenzje zza W ielkiej KaĹuĹźy? | |
UĹźytkownik KAM_ napisaĹ:
W dniu 2009-12-18 16:06, Arek pisze:http://www.metacritic.com/film/titles/pandorum Czyli liczy sie ze ma byc kolorowo i jak w World of Warcraft ;) |
|
Data: 2009-12-22 01:16:31 | |
Autor: rs | |
Avatar - są już jak ieś recenzje zza Wi elkiej Kałuży? | |
On Fri, 18 Dec 2009 20:49:36 +0100, KAM_ <karpath@wp.pl.SRAMNASPAM>
wrote: W dniu 2009-12-18 16:06, Arek pisze: nikt sie nie wychyla? no to moze ja. cameron, 3D, sci-fi, smurf porn. oczekiwania przed filmem mialem binarne. nastawialem sie na wysmienite efekty i pozalowania godna fabule, ale nie bylo dokladnie tak. fabula: oczywiscie bedzie masa malkontentow, ktorzy beda mowic, ze nic nowego, ze takich historii w kinie i literaturze byla masa. ze historia mdla, ckliwa, ze dziecinna, ze odmozda i pewnie wyciagna cala game epitetow jakie maja w zanadrzu, w kazdej podobnej okolicznosci. czniac ich. polaczenie elementow wizualnych z prosta, pozytywna historia, ktora opowiada o losach bohaterow, do ktorych mozna sie pryzwiazac przez te dwie godziny, poczuc ich troski i emocje, pokazana w taki spoosb?! to jest to wlasnie to, o co w takim kinie powinno chodzic. aktorstwo: sa postacie jednowymiarowe (bo czego oczekiwac od oficera, lub korporacyjnego slugusa, chociaz ribisi pokazal chyba pare momentow zawahania), ale sa tez troche bardziej "miesiste". nie sa to oczywiscie popisy aktorskie, ale role solidne jak na ten gatunek kina. strona wizualna: ten film generalnie to jest jeden efekt specjalny. chyba na palcach jednej reki mozna policzyc sceny, w ktorych komputer nie maczalby swoich MIPSow, a jesli wziac po uwage efekt 3D to takiej sceny po prostu nie ma. postacie CGI sa animowane i rotoskopowane przepieknie. to piewszy film, w ktorym nie mozna sie przyczepic do animiacji twarzy i lipsynch'u. jest juz to wystarczajaco naturalne, zeby sie nabrac. skora, miesnie, suchosc, wilgotnosc. wszystko tak jak powinno byc. bogactwo flory i fauny, ich wzajemna dynamika po prostu powala. i te te swiatla i kolory! pieknie dobierane w zaleznosci od sceny. co do samego 3D: przestrzen jest taka jak trzeba. doslownie pare efekcjarskich sztuczek. co jakis czas musialem zdejmowac okulary, zeby sprawdzic, czy efekt nadal jest, bo wzrok sie bardzo szybko przyzwyczja. pod wzgledem samego wrazenia glebi nie jest to moze mistrzostwo swiata, bo coz tu mozna wykombinowac czego bysmy nie widzieli. jakby nie bylo nasz gatunek (jak i wiele innych) posluguje sie tym aparatem od paru milionow lat. podobne efekty z ekranu widzialem juz w drugiej polowie lat 80tych, jednak cameron uzywa ich w sposob inteligentny i dojrzaly. sceny sa zaplanowane, tak by nie razic, ale zachwycac prostota, naturalnoscia, a nie kuglarstwem. jest to po prostu poprawne wykorzystanie nowego medium, przez artyste, ktory uzywa go jako jednego z elementow do opowiadania historii, a nie tylko jako sztuka dla sztuki. czytalem w paru artykulach, ze jest to kamien milowy w tej dziedzinie. sadze, ze jest. ogladajac ten stosunkowo dlugi film, nie sposob nie myslec, ze za kilka lat prawie wszystkie filmy beda robione ta technika. pewnie nawet komorki beda mialy takie kamerki, choc na razie, calosc takiego sprzetu to niezla lodoweczka. moze wreszcie 3D wkroczy pod strzechy - ktore beda kryly sale kinowe, tym bardziej, ze spiratowac taki film, w dniu premiery kinowej, w pelnej krasie bedzie stosunkowo trudno. sumujac. jestem zachwycony i wrocila mi wiara w magie kina. <rs> |
|
Data: 2009-12-22 07:30:39 | |
Autor: Joanna Czaplińska | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik rs napisał:
Cóż, cały Cameron, chciałoby się rzec. Titanic też się trzymał na cienkiej fabule. Joanna |
|
Data: 2009-12-22 01:43:57 | |
Autor: rs | |
Avatar - są już jak ieś recenzje zza Wi elkiej Kałuży? | |
On Tue, 22 Dec 2009 07:30:39 +0100, Joanna Czaplińska
<joannna0@usunto.op.pl> wrote: Użytkownik rs napisał: jeden titanic camerona nie czyni. co rozumiesz przez cienka? jakby nie bylo fabula w "avatarze" jest jednak znacznie ciekawsza. nie wszyscy musza miec przezycia takie jak w np. "dom zly". <rs> |
|
Data: 2009-12-23 07:40:56 | |
Autor: Joanna Czaplińska | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik rs napisał:
On Tue, 22 Dec 2009 07:30:39 +0100, Joanna Czaplińska opartą na utartych schematach. Ale po raz enty powtórzę, że dobry film (powieść) to w mniejszym stopniu "co", a w większym "jak" opowiedziane. A w tym Cameron jest mistrzem, podejrzewam, że z książki telefonicznej też by potrafił zrobić niezłe widowisko. Joanna |
|
Data: 2009-12-23 08:20:17 | |
Autor: Andrzej Libiszewski | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Dnia Wed, 23 Dec 2009 07:40:56 +0100, Joanna CzapliĹska napisaĹ(a):
W Terminatorze byĹa ksiÄ Ĺźka telefoniczna: jedna strona, trzy pozycje i takie samo nazwisko na kaĹźdej, ale zawsze :) -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Nie zawsze wola ministrĂłw wyznacza bieg historii i niekoniecznie pontyfikat kapĹanĂłw porusza rÄkoma Boga." |
|
Data: 2009-12-23 09:07:44 | |
Autor: Joanna CzapliĹska | |
Avatar - sÄ juĹź jakieĹ recenzje zza W ielkiej KaĹuĹźy? | |
UĹźytkownik Andrzej Libiszewski napisaĹ:
A w tym Cameron jest mistrzem, podejrzewam, Ĺźe z ksiÄ Ĺźki telefonicznej teĹź by potrafiĹ zrobiÄ niezĹe widowisko. No widzisz :) Joanna |
|
Data: 2009-12-22 08:26:11 | |
Autor: Arek | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Joanna Czaplińska pisze:
> Cóż, cały Cameron, chciałoby się rzec. Titanic też się trzymał na cienkiej fabule. Gorzej. Titanic się trzymał na ponad godzinnym wyciskaczu łez. Litości! Ileż można!? Arek -- www.arnoldbuzdygan.com |
|
Data: 2009-12-22 09:47:27 | |
Autor: Ghost | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik "Joanna Czaplińska" <joannna0@usunto.op.pl> napisał w wiadomości news:hgpp2f$ra5$1news.onet.pl... Użytkownik rs napisał: No to mamy Space Titanic - wiedzialem, ze qpa bedzie. Czyli tym razem trailer nie klamal. |
|
Data: 2009-12-23 10:29:59 | |
Autor: Protz | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Ghost pisze:
No to mamy Space Titanic - wiedzialem, ze qpa bedzie. Tworcy Southparku wymyslili 'Dances with Smurfs' Protz |
|
Data: 2009-12-22 09:49:11 | |
Autor: Ghost | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:hdl0j51eriav9a7a185v61v5ij9va1ok4a4ax.com... spiratowac taki film, w dniu premiery kinowej, w pelnej krasie bedzie Taa, trzeba naprawde byc CHumanista by cos takiego wymyslic. |
|
Data: 2009-12-20 12:49:06 | |
Autor: Joanna Czaplińska | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik Arek napisał:
No bo ponoć dzisiaj miała tam być premiera. Jak by nie było, swoje zarobi. W Londynie w Imaksie bilety wykupione do 20 stycznia, włącznie z seansami o 3 w nocy i 8 rano. Ja się nastawiam na kiepską fabułę, ale świetne efekty. Joanna |
|
Data: 2009-12-20 16:24:10 | |
Autor: Robson | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Joanna Czaplińska pisze:
Ja się nastawiam na kiepską fabułę, ale świetne efekty. Jak w 2012 :) -- ==R== |
|
Data: 2009-12-20 16:41:18 | |
Autor: Joanna Czaplińska | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik Robson napisał:
Joanna Czaplińska pisze: No nie, Camerona jednak obstawiam o punkt wyżej niż Emmericha :) Joanna |
|
Data: 2009-12-20 16:54:36 | |
Autor: Robson | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Joanna Czaplińska pisze:
No nie, Camerona jednak obstawiam o punkt wyżej niż Emmericha :)Ja się nastawiam na kiepską fabułę, ale świetne efekty. Cameron mógł się skończyć na Kill'em'All ;) A na poważnie - trailery Avatara mnie zniechęciły. A lubię S-F... -- ==R== |
|
Data: 2009-12-21 08:49:12 | |
Autor: Ghost | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik "Robson" <r0bs0n@b0cznica.0rg> napisał w wiadomości news:hglhbm$mqj$1inews.gazeta.pl... Joanna Czaplińska pisze: To prawda, trailery zapowiadaja straszna kupe - kolorowe, duze i bez sensu. |
|
Data: 2009-12-21 09:01:23 | |
Autor: Rais | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Ghost pisze:
Mam wrażenie, że narzekacie na zapas po to by za chwilę móc napisać: "A nie mówiłem !!111" Trailery mnie nie zniechęcają ale i nie zachęcają specjalnie. No ale Cameron jest jednym z niewielu reżyserów, który może sobie pozwolić na to by zajawka była nudnawa. ;) -- pzdr |
|
Data: 2009-12-21 09:51:13 | |
Autor: Ghost | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik "Rais" <raistand@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hgna0k$q9f$1news.onet.pl... Ghost pisze: Zwykle ludzie podejrzewaja bliznich przede wszystkim o to, na co ich samych jest stac. Trailery mnie nie zniechęcają ale i nie zachęcają specjalnie. Alez oczywiscie - kolejne gigant-roboty, postacie obcych jak z kreskowki i dupne kolorowe zwierzaki musza zapowiadac cos naprawde fajnego. Po filmie bedzie mozna "poszczelac" w jakas fajna gre i zakupic kolekcje figurek. Pomijam, ze spora czesc fabuly mamy zaspojlowana - nie zdziwie sie, jesli cala. No ale Cameron jest jednym z niewielu reżyserów, który może Taaa, nazwisko gwarantem dzielowosci dziela. |
|
Data: 2009-12-21 11:17:48 | |
Autor: Street Fighter | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik Ghost napisał:
Alez oczywiscie - kolejne gigant-roboty, postacie obcych jak z kreskowki i dupne kolorowe zwierzaki musza zapowiadac cos naprawde fajnego. Po filmie bedzie mozna "poszczelac" w jakas fajna gre W gre juz mozna poszalec. Jakichs zachwytow nie wzbudza. Kolejna filmowo-kinowa produkcja. |
|
Data: 2009-12-21 16:41:59 | |
Autor: Marcin N | |
Avatar - są już jakieś recenzje zza Wielkiej Kałuży? | |
Użytkownik "Rais" <raistand@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hgna0k$q9f$1news.onet.pl... Ghost pisze: Mam wrażenie, że narzekacie na zapas po to by za chwilę móc napisać: To niech sobie ten Cameron pozwoli na zwiastun długości max 1 min. Nic o tym filmie nie chciałem wiedzieć - chciałem mieć niespodziankę. Niestety w kinie puścili mi taki zwiastun, że znam chyba nawet zakończenie. Kto układa zwiastuny?! Reżyser, czy marketingowiec? Przypomniało mi się, jak niedawno w TVN24 jakaś młoda dziennikarka miała zrecenzować jakiś nowy film i zaczęła nawijać. Opowiada szczegóły - po kolei jedzie z koksem. Prowadzący widząc, że młoda coraz bardziej się rozkręca - zastopował ją, a ona zdziwiona: czemu mi przerywasz, nawet jednej trzeciej jeszcze nie opowiedziałam. |