Data: 2009-11-30 08:26:50 | |
Autor: Miro | |
Astra F - zanik zasilania | |
Jadąc dzisiaj do pracy nagle na moment w aucie zgasly wszystkie kontrolki (kompletna ciemność) - po 2 -3 sekundach wszystko wróciło do normy (oprócz radia które się rozporogramowało). Po kolejnych paru kilometrach, juz na prakingu znowu dziwne zachowanie - przygasają światla, silnik nierówno pracuje.
Sprawdziłem od razu przewód masowy przy akumulatorze - ale jest ok Poprzednio gdy miałem podobne objawy okazłao się że masy nie było (lużny styk przewodu masowego). Teraz nie wiem co jest nie tak. Zastanawiam się czy ma to związek z tym że dzień wcześniej umyłem samochód i po umyciu miałem problemy z odpaleniem ale po minucie kręcenia odpalił i pozniej przejechalem 60 km i było ok. Astra 93' C14SE (MPI 1,4) +LPG Miro |
|
Data: 2009-11-30 05:03:38 | |
Autor: raadaar | |
Astra F - zanik zasilania | |
On Nov 30, 8:26 am, "Miro" <mireklak_wyt...@gmail.com> wrote:
Jadąc dzisiaj do pracy nagle na moment w aucie zgasly wszystkie kontrolki Strzelam :), kostka stacyjki. Lub... strzelam... główny przekaźnik :) |
|
Data: 2009-11-30 14:51:17 | |
Autor: Miro | |
Astra F - zanik zasilania | |
Strzelam :), kostka stacyjki. Lub... strzelam... główny przekaźnik :) Możliwe że padło tylko na chwile? Przejechalem się jeszcze teraz i narazie jest ok - elektryk u którego byłem zmierzył tylko napięcie na akum. (powyżej 12) a przy włączonym silniku (powyżej 14) Stwierdził że musze jeździć aż wystąpiu usterka bo teraz nic nie poradzi. Miro |
|
Data: 2009-11-30 15:00:55 | |
Autor: Cyneq | |
Astra F - zanik zasilania | |
Miro pisze:
Strzelam :), kostka stacyjki. Lub... strzelam... główny przekaźnik :) Znam to niestety z auta żony. Usterka występowała co pare kilometrów albo dawała spokój na długie tygodnie. Na razie jest spokój i nie wiem co to. Żeby wykluczyć parę rzeczy podłączyłem woltomierz bezpośrednio do aku i kazałem żonie patrzeć jakby sie powtórzyło. Udało się to "złapać" akurat mi. Po włączeniu zapłonu (jeszcze przed rozrusznikiem) wszystko zgasło a woltomierz pokazał 0.35 V. Po paru sekundach wszystko było ponownie okej. Wykluczyłem w ten sposób wszelkie kostki stacyjki, przekaźniki od stacyjki (w escorcie takie cos jest), a także "główne bezpeiczniki", podłączenie masy na bude oraz problemy z kablami pluowymi (bo woltomierz to wszystko omijał). Moim zdaniem albo to jest jakieś dziwne gigantyczne zwarcie (ale na czym? taki spadek napięcia dałoby sie chyba tylko zwarciem w rozruszniku wykonać, a on nie był tu używany), albo problem z aku. Dlatego jedyna rada jaką mam dla Ciebie to spróbować pojeździć z innym aku. Może to jakieś zwarcie czy oberwanie w celi... cholera wie. Mam nadzieje ze jakos pomogłem w dalszym wykluczaniu :) -- Cyneq |
|
Data: 2009-12-01 09:55:23 | |
Autor: Miro | |
Astra F - zanik zasilania | |
Znam to niestety z auta żony. Usterka występowała co pare kilometrów albo dawała spokój na długie tygodnie. Dzisiaj dojechałem do pracy bez niespodzianek - efekty specjalne narazie nie wystąpiły. Mam pytanko: czy ten woltomierz był podłączony rzeczywiście bezpośrednio do aku czy może do klemy? Bo jeśli do klemy to może tutaj jest przyczyna, wiem że byłoby to banalne ale często najbardziej banalne przyczyny są najtrudniejsze do zdiagnozowania. Miro |
|
Data: 2009-12-01 10:26:10 | |
Autor: Cyneq | |
Astra F - zanik zasilania | |
Miro pisze:
Mam pytanko: czy ten woltomierz był podłączony rzeczywiście bezpośrednio do aku czy może do klemy? Bo jeśli do klemy to może tutaj jest przyczyna, wiem że byłoby to banalne ale często najbardziej banalne przyczyny są najtrudniejsze do zdiagnozowania. Nie podejrzewasz mnie chyba że przekopałem pół samochodu nie zaczynając od sprawdzenia czy klemy nie są luźne albo zaśniedziałe? :) Aha, na problem w aku ktoś poradził jeszcze bujanie samym akumulatorem, ale też nic nie pomogło, w tamtej furze objawy jak na razie zanikły całkiem. -- Cyneq |
|
Data: 2009-12-01 11:09:11 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
Astra F - zanik zasilania | |
Witam serdecznie.
Kostka stacyjki, któraś złączka, przekaźnik. Akumulator chyba raczej nie? Przecież alternator działał... A może Astra F, dołącza do aut na "F" ;-) Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl -- |
|