Dnia Thu, 16 Jan 2014 19:10:33 +0100, MarekZ napisał(a):
Proponowałbym wysłać kilka maili, bo straty czasu na wysyłanie papieru
oraz straty pieniędzy na opłaty pocztowe nie jest to warte. Zabawiłbym
siÄ™ przy tej okazji z euro-biurokracjÄ…, bo te maile zapewne spowodujÄ…
serię bezsensownych pism z instytucji do instytucji, które powinieneś
dostawać do wiadomości i prawdopodobnie będzie się z czego pośmiać.
A maile z naprawdę krótkim opisem sytuacji i niewinnym pytanie na końcu
co powinieneś w takiej sytuacji zrobić, skierowałbym na adresy:
1) ogólny adres polskiej KNF;
2) ogólny adres ZBP 3) adres piotr.galazka [at] zbp.pl - to jest polski
przedstawiciel ZBP przy EBF.
4) jak to kartowa reklamacja, to do polskiego przedstawiciela
organizacji rozliczającej kartę (odpiszą prawdopodobnie, że skierowałeś
to pod zły adres, ale do Arbiter i tak napiszą o co tu chodzi), z
pytaniem czy Arbiter podejmowała w tej sprawie jakiekolwiek czynności.
No jak się zbiorę chwilkę w sobie to może pociągnę ten temat dalej, jednak na razie na samą myśl o tym już mi się nie chce. Fakt, że niezłego sprzedałeś zawijasa i o tym nie pomyślałem, żeby zrobić taki mętlik aczkolwiek pytanie pozostaje otwarte czy będę w stanie jeszcze pamiętać o co poszło? ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide