Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Apel

Apel

Data: 2009-07-01 21:27:33
Autor: mcgregorius
Apel
Oddałem Aladina O2 Michelowi Michniewiczowi z Olecka 19 lutego na wymianę baterii. Zapłaciłem z góry 240 zł przelewem. Miał być odesłany 27 lutego. Mój komp trafił w rezultacie do Morynia, bo gnojek jak otworzył obudowę, to się zdziwił, ile to rzeczy tam jest w środku, a teraz nie ma 250 zł, żeby go wykupić z serwisu. Mówi, że ktoś mu jest winny za serwisowanie automatu (sic!). Jak tamten mu zapłaci, to gnojek wykupi mój i mi odeśle. Tak więc - APELUJĘ do tego, co jest winny gnojkowi za ten automat:
"Proszę, zapłać gnojkowi za ten automat, to może wtedy gnojek wykupi od Jurka mój komp i po 6 miesiącach mi go odeśle. I postawię Ci piwo".

Janusz Chyliński
a ostrzegaliśmy przed tym "fachowcem"

--


Data: 2009-07-01 22:04:24
Autor: Jan
Apel

<mcgregorius@poczta.onet.pl> wrote in message >>

a ostrzegaliśmy przed tym "fachowcem"

Trochę mi było pilno, a google pokazały stronę www.iantd.pl (dalej pokazują), gdzie gnojek się reklamuje od zeszłego roku. Stronkę prowadzą dość szacowne persony,  pewnie stąd moje pozytywne nastawienie. Poza tym, należy ufać ludziom, mimo wszystko. Może więc adresat apelu odbierze od gnojka swój automat, zapłaci, a ja odzyskam swój sprzet.
J

Data: 2009-07-01 22:17:20
Autor: Jan
Apel
Data: 2009-07-01 22:26:56
Autor: mcgregorius
Apel
...żeby nie być gołosłownym:
http://www.iantd.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=27&forum=6
no ,przecież napisał,ze czas naprawy może się wydłuzyć:)na serio,to nie jest oficjalna strona IANTD,tylko strona Zbigniewa Stychno,z pełnym szacunkiem oczywiście.Oficjalna strona to iantd.cz.Zresztą opis w stylu dziecka z szkoły podstawowej,powinien wzbudzić u Ciebie czujność,ale cóż, musztarda po obiedzie.
pozdro
g

--


Data: 2009-07-01 22:47:01
Autor: Jan
Apel

<mcgregorius@poczta.onet.pl> wrote in message > no ,przecież napisał,ze czas naprawy może się wydłuzyć:)na serio,to nie jest
oficjalna strona IANTD,tylko strona Zbigniewa Stychno,z pełnym szacunkiem
oczywiście.Oficjalna strona to iantd.cz.Zresztą opis w stylu dziecka z szkoły
podstawowej,powinien wzbudzić u Ciebie czujność,ale cóż, musztarda po obiedzie.
pozdro
g

Musztarda może dla mnie, dla innych przestroga -UNIKAĆ GNOJA!!!.

J
PS. Na tej stronie pisywali Karol S., Waldo, Jacek F. i inni. Ciekawe, czemu im ten infantylizm nie wadził...

Data: 2009-07-01 22:58:02
Autor: Waldo
Apel
PS. Na tej stronie pisywali Karol S., Waldo, Jacek F. i inni. Ciekawe, czemu im ten infantylizm nie wadził...

Pisuję równiez na innych stronach i trudno, żebym kontrolował czyjąś reklamę na danej stronie. Na dodatek, gdyby nie Twoja aktualna informacja, nie miałbym pojęcia, że facet stwarza jakieś problemy. Nie mam zwyczaju z góry traktować innych jak oszustów.

PS. Zaglądnij jeszcze raz do podanego przez siebie linku.

--
Pozdrawiam, Waldemar
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
O nurkowaniu : www.nurkuj.com

Data: 2009-07-01 22:07:35
Autor: Pszemol
Apel
"Waldo" <waldo@cyfrowka.com> wrote in message news:h2gil8$3ks$1achot.icm.edu.pl...
Na dodatek, gdyby nie Twoja aktualna informacja,
nie miałbym pojęcia, że facet stwarza jakieś problemy
[..]
PS. Zaglądnij jeszcze raz do podanego przez siebie linku.

A czemu piszesz tam o skargach w liczbie mnogiej,
skoro wyraźnie piszesz że to JEDYNA znana Ci skarga ?

Data: 2009-07-02 09:01:43
Autor: Waldo
Apel
A czemu piszesz tam o skargach w liczbie mnogiej,
skoro wyraźnie piszesz że to JEDYNA znana Ci skarga ?

Napisz w tej sprawie zapytanie do właściciela strony.

--
Pozdrawiam, Waldemar
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
O nurkowaniu : www.nurkuj.com

Data: 2009-07-01 23:01:31
Autor: Jan
Apel

"Waldo" <waldo@cyfrowka.com> wrote in message news:h2gil8$3ks$1achot.icm.edu.pl...
>PS. Na tej stronie pisywali Karol S., Waldo, Jacek F. i inni. Ciekawe, >czemu im ten infantylizm nie wadził...

Pisuję równiez na innych stronach i trudno, żebym kontrolował czyjąś reklamę na danej stronie. Na dodatek, gdyby nie Twoja aktualna informacja, nie miałbym pojęcia, że facet stwarza jakieś problemy. Nie mam zwyczaju z góry traktować innych jak oszustów.

PS. Zaglądnij jeszcze raz do podanego przez siebie linku.

-- Pozdrawiam, Waldemar
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Wiem przecież.
OK., dzięki
J

Data: 2009-07-01 22:42:26
Autor: lot
Apel
No i dałeś się nabrać jak stary miso na sztuczny miodek.

BTW 240 pln to koszt wymiany baterii w Moryniu, wiec "fachowiec" delikatnie mówiąc zrobil Cię w bambuko.

Lot.

P.S.
Swoją drogą to podziwiam Twoją cierpliwość, po niemal półrocznej obsuwie sprawa powinna nabrać rozpędu po zgłoszeniu w odpowiedniej placówce, a fachura sam zaproponowałby ugodę i rekompensatę.

Data: 2009-07-01 22:58:31
Autor: Jan
Apel

<lot> wrote in message news:4a4bca32news.home.net.pl...
No i dałeś się nabrać jak stary miso na sztuczny miodek.

BTW 240 pln to koszt wymiany baterii w Moryniu, wiec "fachowiec" delikatnie mówiąc zrobil Cię w bambuko.

Lot.

P.S.
Swoją drogą to podziwiam Twoją cierpliwość, po niemal półrocznej obsuwie sprawa powinna nabrać rozpędu po zgłoszeniu w odpowiedniej placówce, a fachura sam zaproponowałby ugodę i rekompensatę.

 250 bez nadajnika, i nie wiedziałem, że w Moryniu teraz jest serwis. Nie tak jak kilka lat wcześniej - trzy tygodnie w Niemczech to był standard.
J

Data: 2009-07-01 22:04:23
Autor: Pszemol
Apel
"Jan" <jannurkowski@wp.pl> wrote in message news:h2gipt$ce4$1atlantis.news.neostrada.pl...
<lot> wrote in message news:4a4bca32news.home.net.pl...
No i dałeś się nabrać jak stary miso na sztuczny miodek.

BTW 240 pln to koszt wymiany baterii w Moryniu, wiec "fachowiec" delikatnie mówiąc zrobil Cię w bambuko.

Lot.

P.S.
Swoją drogą to podziwiam Twoją cierpliwość, po niemal półrocznej obsuwie sprawa powinna nabrać rozpędu po zgłoszeniu w odpowiedniej placówce, a fachura sam zaproponowałby ugodę i rekompensatę.

250 bez nadajnika, i nie wiedziałem, że w Moryniu teraz jest serwis. Nie tak jak kilka lat wcześniej - trzy tygodnie w Niemczech to był standard.

A czemu w tym komputerze trzeba aż do serwisu odsyłać na głupią
wymianę baterii i to za takie pieniądze?

Data: 2009-07-02 09:18:32
Autor: Jan
Apel

"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:h2gmh6.4is.0poczta.onet.pl...
"Jan" <jannurkowski@wp.pl> wrote in message news:h2gipt$ce4$1atlantis.news.neostrada.pl...
<lot> wrote in message news:4a4bca32news.home.net.pl...
No i dałeś się nabrać jak stary miso na sztuczny miodek.

BTW 240 pln to koszt wymiany baterii w Moryniu, wiec "fachowiec" delikatnie mówiąc zrobil Cię w bambuko.

Lot.

P.S.
Swoją drogą to podziwiam Twoją cierpliwość, po niemal półrocznej obsuwie sprawa powinna nabrać rozpędu po zgłoszeniu w odpowiedniej placówce, a fachura sam zaproponowałby ugodę i rekompensatę.

250 bez nadajnika, i nie wiedziałem, że w Moryniu teraz jest serwis. Nie tak jak kilka lat wcześniej - trzy tygodnie w Niemczech to był standard.

A czemu w tym komputerze trzeba aż do serwisu odsyłać na głupią
wymianę baterii i to za takie pieniądze?
Ponieważ jest to Uwatec O2 z nadajnikiem (też z baterią) starszego typu i wraz z wymianą baterii kalibruje się lub tylko sprawdza jego parametry.

Data: 2009-07-02 13:19:47
Autor: adam
Apel
Ponieważ jest to Uwatec O2 z nadajnikiem (też z baterią) starszego typu i

Pszemol,. to jemst typowy sprzet szpanerski dla tkz DIR.
DIR zakazuje wymiany zasilania samemu

A

Data: 2009-07-02 13:48:17
Autor: Jan
Apel

"adam" <17771123ds@wpp.pl> wrote in message news:h2i54s$bll$1news.onet.pl...
Ponieważ jest to Uwatec O2 z nadajnikiem (też z baterią) starszego typu i

Pszemol,. to jemst typowy sprzet szpanerski dla tkz DIR.
DIR zakazuje wymiany zasilania samemu

A

Można się od razu domyślić, że od dawna zajmujesz się DIR i nieźle się musisz w tym orientować.
J

Data: 2009-07-02 08:16:06
Autor: Pszemol
Apel
"Jan" <jannurkowski@wp.pl> wrote in message news:h2i7ch$32j$1nemesis.news.neostrada.pl...
"adam" <17771123ds@wpp.pl> wrote in message news:h2i54s$bll$1news.onet.pl...
Ponieważ jest to Uwatec O2 z nadajnikiem (też z baterią) starszego typu i

Pszemol,. to jemst typowy sprzet szpanerski dla tkz DIR.
DIR zakazuje wymiany zasilania samemu

A

Można się od razu domyślić, że od dawna zajmujesz się DIR i nieźle się musisz w tym orientować.

Janie, czy jesteś *pewny*, że ten sprzęt wymaga kalibracji?

Co tam konkretnie się kalibruje? Głębokościomierz? Termometr?
Coś innego? Przecież komputer nie ma tysięcy czujników,
mierzy tylko temperaturę, głębokość - ciśnienie gazu dostaje
cyfrowo z nadajnika (nadajnik też trzeba "kalibrować"?)
a reszta to software...

Ja mam komputer bezprzewodowy Aeris Elite T3, również
z bateryjką w nadajniku i w instrukcji obsługi jest ładnie
i wyraźnie napisane jak się wymienia obie baterie samemu.
http://www.diveaeris.com/PDF/12-7201-r01.pdf (str 142-147).
Do komputera dostarczono nawet specjalny kluczyk do
otwierania wodoszczelnej klapki za którą jest bateria
a bateryjkę w nadajniku (typową, fotograficzną CR2) można
wymienić bez żadnych narzędzi, odkręcając klapkę monetą :-)

Nie wiem jak często zmieniać musisz te baterie, ale w cenie
250zł za serwis może opłacałoby się dziś kupić nowy komputer
w którym samemu będziesz mógł te baterie sobie wymienić, co?
W dłuższym terminie zaoszczędziłbyś trochę kasy ;-)

Data: 2009-07-02 16:20:10
Autor: Jan
Apel

"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message > Co tam konkretnie się kalibruje? Głębokościomierz? Termometr?
Coś innego? Przecież komputer nie ma tysięcy czujników,
mierzy tylko temperaturę, głębokość - ciśnienie gazu dostaje
cyfrowo z nadajnika (nadajnik też trzeba "kalibrować"?)
a reszta to software...

Ja mam komputer bezprzewodowy Aeris Elite T3, również
z bateryjką w nadajniku i w instrukcji obsługi jest ładnie
i wyraźnie napisane jak się wymienia obie baterie samemu.
http://www.diveaeris.com/PDF/12-7201-r01.pdf (str 142-147).
Do komputera dostarczono nawet specjalny kluczyk do
otwierania wodoszczelnej klapki za którą jest bateria
a bateryjkę w nadajniku (typową, fotograficzną CR2) można
wymienić bez żadnych narzędzi, odkręcając klapkę monetą :-)

Nie wiem jak często zmieniać musisz te baterie, ale w cenie
250zł za serwis może opłacałoby się dziś kupić nowy komputer
w którym samemu będziesz mógł te baterie sobie wymienić, co?
W dłuższym terminie zaoszczędziłbyś trochę kasy ;-)
Taki mam i nie ja te wymysły wymyśliłem, tylko producent. Jak pisałem wcześniej, Uwatec zmienił już tą trochę bezsensowną konstrukcję. Poza tym, przyzwyczajam się do rzeczy osobistych, co pewnie prowadzi do pewnych strat finansowych i różnych innych...
J
PS. Organy powiadomione.

Data: 2009-07-02 22:20:07
Autor: Piotr Kedzia
Apel
Masz tam jeszcze pewne jazdy z podtrzymaniem pamięci. Wyjęcie baterii powoduje odcięcie podtrzymania pamięci i od tak nie da rady
wyjąć bateryjki i wsadzić nowej, więc ci co się znają, jakoś radzą sobie z
tematem.....

A swoją drogą mam nowy Aladin air X O2, który ma już poniżej 50% baterii. Nie
włącza już się... nie był nigdy w wodzie, ale leżał sobie na wystawie, w
pudełeczku. Nie wiem gdzie baterie wymienić, bo przez autoryzowany serwis się
nie da.
Możecie mi dać namiar na magików, którzy postawiliby ten wynalazek na nogi,
żebym mógł go sprzedać i mieć kłopot z głowy?
thx
P.



 
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message > Co tam konkretnie się kalibruje? Głębokościomierz? Termometr?
> Coś innego? Przecież komputer nie ma tysięcy czujników,
> mierzy tylko temperaturę, głębokość - ciśnienie gazu dostaje
> cyfrowo z nadajnika (nadajnik też trzeba "kalibrować"?)
> a reszta to software...
>
> Ja mam komputer bezprzewodowy Aeris Elite T3, również
> z bateryjką w nadajniku i w instrukcji obsługi jest ładnie
> i wyraźnie napisane jak się wymienia obie baterie samemu.
> http://www.diveaeris.com/PDF/12-7201-r01.pdf (str 142-147).
> Do komputera dostarczono nawet specjalny kluczyk do
> otwierania wodoszczelnej klapki za którą jest bateria
> a bateryjkę w nadajniku (typową, fotograficzną CR2) można
> wymienić bez żadnych narzędzi, odkręcając klapkę monetą :-)
>
> Nie wiem jak często zmieniać musisz te baterie, ale w cenie
> 250zł za serwis może opłacałoby się dziś kupić nowy komputer
> w którym samemu będziesz mógł te baterie sobie wymienić, co?
> W dłuższym terminie zaoszczędziłbyś trochę kasy ;-)
Taki mam i nie ja te wymysły wymyśliłem, tylko producent. Jak pisałem wcześniej, Uwatec zmienił już tą trochę bezsensowną konstrukcję. Poza tym, przyzwyczajam się do rzeczy osobistych, co pewnie prowadzi do pewnych strat finansowych i różnych innych...
J
PS. Organy powiadomione.


--


Data: 2009-07-02 22:49:03
Autor: Jan
Apel

"Piotr Kedzia" <piotr@graffiti.pl> wrote in message news:796e.000006a1.4a4d1677newsgate.onet.pl...
Masz tam jeszcze pewne jazdy z podtrzymaniem pamięci.
Wyjęcie baterii powoduje odcięcie podtrzymania pamięci i od tak nie da rady
wyjąć bateryjki i wsadzić nowej, więc ci co się znają, jakoś radzą sobie z
tematem.....

A swoją drogą mam nowy Aladin air X O2, który ma już poniżej 50% baterii. Nie
włącza już się... nie był nigdy w wodzie, ale leżał sobie na wystawie, w
pudełeczku. Nie wiem gdzie baterie wymienić, bo przez autoryzowany serwis się
nie da.
Możecie mi dać namiar na magików, którzy postawiliby ten wynalazek na nogi,
żebym mógł go sprzedać i mieć kłopot z głowy?
thx
P.

To po to maglujemy od wczoraj ten temat?
J

Data: 2009-07-02 23:07:49
Autor: piotr
Apel
ku przestrodze, ale jeśli możesz coś polecić, to pliz na priv.
thx
p.


--


Data: 2009-07-02 23:53:30
Autor: Jan
Apel

<piotr@graffiti.pl> wrote in message news:796e.000006bc.4a4d21a5newsgate.onet.pl...
ku przestrodze, ale jeśli możesz coś polecić, to pliz na priv.
thx
p.

Jak ktoś chce profesjonalnie wymieniać baterie w starszych kompach Uwatec, to tu jest link do szybkiego kursu internetowego:
http://divetrek.com.pl/forum/printview.php?t=1627&start=0
a Puchatek_123 to Michel Michniewicz z Olecka, zwany wcześniej gnojkiem, czyli mój osobisty serwisant.
J

Data: 2009-07-03 10:24:38
Autor: qlphon
Apel
Jak ktoś chce profesjonalnie wymieniać baterie w starszych kompach Uwatec, to tu jest link do szybkiego kursu internetowego:
http://divetrek.com.pl/forum/printview.php?t=1627&start=0
a Puchatek_123 to Michel Michniewicz z Olecka, zwany wcześniej gnojkiem, czyli mój osobisty serwisant.

przepraszam bardzo, ale strasznie juz na namieszałeœ...
z tego, co sie zorientowałem, to "gnojek" wisi kasę za serwisowanie automatów u Twojego serwisanta i jest Twojš JEDYNĽ nadziejš na odzyskanie sprzętu

nie mieszaj terminów pliz....

Data: 2009-07-03 08:51:12
Autor: jacekplacek
Apel
qlphon <qlphon@poczta.fm> napisał(a):
> Jak ktoś chce profesjonalnie wymieniać baterie w starszych kompach
Uwatec,
> to tu jest link do szybkiego kursu internetowego:
> http://divetrek.com.pl/forum/printview.php?t=1627&start=0
> a Puchatek_123 to Michel Michniewicz z Olecka, zwany wcześniej gnojkiem, > czyli mój osobisty serwisant.

przepraszam bardzo, ale strasznie juz na namieszałeœ...
z tego, co sie zorientowałem, to "gnojek" wisi kasę za serwisowanie automatów u Twojego serwisanta i jest Twojš JEDYNĽ nadziejš na odzyskanie sprzętu

Wszystko pasuje:
"APELUJĘ do tego, co jest winny gnojkowi za ten automat:
"Proszę, zapłać gnojkowi za ten automat, to może wtedy gnojek wykupi od Jurka mój komp i po 6 miesiącach mi go odeśle. I postawię Ci piwo"."


--


Data: 2009-07-03 11:14:08
Autor: Jan
Apel

"qlphon" <qlphon@poczta.fm> wrote in message news:h2kf86$2d0g$1news2.ipartners.pl...
Jak ktoś chce profesjonalnie wymieniać baterie w starszych kompach Uwatec, to tu jest link do szybkiego kursu internetowego:
http://divetrek.com.pl/forum/printview.php?t=1627&start=0
a Puchatek_123 to Michel Michniewicz z Olecka, zwany wcześniej gnojkiem, czyli mój osobisty serwisant.

przepraszam bardzo, ale strasznie juz na namieszałeœ...
z tego, co sie zorientowałem, to "gnojek" wisi kasę za serwisowanie automatów u Twojego serwisanta i jest Twojš JEDYNĽ nadziejš na odzyskanie sprzętu

nie mieszaj terminów pliz....
Piotrek zapytał, grzecznie odpowiadam. podajšc link do "akademii", gdzie "szkolił" się gnojek. Podałem również nick, którym gnojek posługuje się w necie w celu skorzystania z jego usług, bšdŸ wystrzegania się go i ostrzegania przed nim innych:
Dla przypomnienia:
- gnojek miał przeserwisować mój komp w cišgu ok. tygodnia. Kręcił, pajacował, aż zeznał, że nie potrafił go złożyć, zawinšł więc w chusteczkę i wysłał do Morynia, czyli tam, gdzie jest jedyny, legalny i autoryzowany serwic Uwateca. Niestety, ku zaskoczeniu gnojka, w serwisie zarzšdano zapłaty za naprawę, a gnojek kasę ode mnie już dawno przepił. Napisał więc do mnie, że może odbierze mój komp z serwisu, jak jego, czyli gnojka klient zapłaci mu, czyli gnojkowi za serwisowanie jakiegoœ automatu. Ot, i cała historia...
A link podałem również po to, jakby ktoœ chciał szybko nauczyć się rzemiosła...
J

Data: 2009-07-01 23:08:31
Autor: lot
Apel
On 2009-07-01 22:58:31 +0200, "Jan" <jannurkowski@wp.pl> said:


<lot> wrote in message news:4a4bca32news.home.net.pl...
No i dałeś się nabrać jak stary miso na sztuczny miodek.

BTW 240 pln to koszt wymiany baterii w Moryniu, wiec "fachowiec"
delikatnie mówiąc zrobil Cię w bambuko.

Lot.

P.S.
Swoją drogą to podziwiam Twoją cierpliwość, po niemal półrocznej obsuwie
sprawa powinna nabrać rozpędu po zgłoszeniu w odpowiedniej placówce, a
fachura sam zaproponowałby ugodę i rekompensatę.

 250 bez nadajnika, i nie wiedziałem, że w Moryniu teraz jest serwis. Nie
tak jak kilka lat wcześniej - trzy tygodnie w Niemczech to był standard.
J

Jakie teraz?
od dawna się tym zajmują (w zeszłym roku debbugowałem ten temat)
termin był relatywnie krótki.
W każdym razie nie 5 miesięcy.

Uderz ze sprawą na policję. Wartość kompa to przynajmniej 250 zł, wiec sprawa powinna nabrać rumieńców ew wyślij wezwanie do wydania sprzętu i zwortu kasy.
Nie powinny Cię interesować jakiekolwiek zobowiązania fachowca wobec osób trzecich.

Na sekcie to możemy pochlipać cichutko w kąciku i oczy otwierać że dałeś się zrobić w konia.


pzdr
Lot.

Data: 2009-07-01 23:20:01
Autor: Jan
Apel

<lot> wrote in message news:4a4bd04fnews.home.net.pl...
On 2009-07-01 22:58:31 +0200, "Jan" <jannurkowski@wp.pl> said:


<lot> wrote in message news:4a4bca32news.home.net.pl...
No i dałeś się nabrać jak stary miso na sztuczny miodek.

BTW 240 pln to koszt wymiany baterii w Moryniu, wiec "fachowiec"
delikatnie mówiąc zrobil Cię w bambuko.

Lot.

P.S.
Swoją drogą to podziwiam Twoją cierpliwość, po niemal półrocznej obsuwie
sprawa powinna nabrać rozpędu po zgłoszeniu w odpowiedniej placówce, a
fachura sam zaproponowałby ugodę i rekompensatę.

 250 bez nadajnika, i nie wiedziałem, że w Moryniu teraz jest serwis. Nie
tak jak kilka lat wcześniej - trzy tygodnie w Niemczech to był standard.
J

Jakie teraz?
od dawna się tym zajmują (w zeszłym roku debbugowałem ten temat)
termin był relatywnie krótki.
W każdym razie nie 5 miesięcy.

Uderz ze sprawą na policję. Wartość kompa to przynajmniej 250 zł, wiec sprawa powinna nabrać rumieńców ew wyślij wezwanie do wydania sprzętu i zwortu kasy.
Nie powinny Cię interesować jakiekolwiek zobowiązania fachowca wobec osób trzecich.

Na sekcie to możemy pochlipać cichutko w kąciku i oczy otwierać że dałeś się zrobić w konia.


pzdr
Lot.

OK. Przestroga jest widoczna, ogłoszenie zabezpieczone. Chyba już bedzie tego na ten temat..
J

Data: 2009-07-02 07:36:31
Autor: WW
Apel
lot pisze:

Uderz ze sprawą na policję. Wartość kompa to przynajmniej 250 zł, wiec sprawa powinna nabrać rumieńców ew wyślij wezwanie do wydania sprzętu i zwortu kasy.
Nie powinny Cię interesować jakiekolwiek zobowiązania fachowca wobec osób trzecich.

To nie takie proste.
Przerabiałem to już z Pawłem Skwierawskim z Koszalińskiej firmy MPS.
Odesłałem mu HiD-a do naprawy i teraz nie mam ani latarki ani kasy. Nawet osobista interwencja, na moja prośbę, prezesa jego macierzystego Maresa z Koszalina nie pomogła.

Fakt przelewu, jedyny posiadany przeze mnie pisemny ślad całej sprawy, jest niewystarczający !!!.
Jak nie masz pokwitowania przyjęcia sprzętu podpisanego przez niego, to pozostaje modlitwa, że kiedyś ci odda (nie nie oddał sq***). Tak radził doświadczony glina. Koszty jakie poniesiesz oraz stracony czas będą wyższe, niż przedmiot sporu. Nawet przed sądem bardzo trudno będzie Ci wygrać.

Ja musiałem jeszcze raz kupić latarkę. :-(

Pozdrawiam
WW

Apel

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona