Data: 2012-06-29 05:52:16 | |
Autor: Wilk | |
- Albania V. | |
Piękna trasa!
U mnie Albania wywołuje mieszane uczucia - z jednej strony przyciąga, z drugiej odpycha - ale takie galerie jak ta Twoja powodują, że szala zaczyna się przeważać na tą bardziej pozytywną stronę ;)) Gratulacje tej ciężkiej trasy; jak widzę udało Ci się przejechać drogę z Fushe-Lure do Liqueni Madh; jechałem tam na swojej wyprawie, ale w Fushe-Lure odbiłem w bok do Cidhen bo już miałem dosyć dróg na które mój rower się nadawał; do tego miejscowi oraz spotkani Polacy nastraszyli mnie, że podobno ta droga jest w bardzo marnym stanie, jest używana do zwózki drewna itd. Ciekaw więc jestem jak to naprawdę tam wyglądało wyżej; czy jest to kawałek przejezdny na rowerze, czy tez trzeba pchać? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2012-07-06 01:55:04 | |
Autor: Szymek | |
- Albania V. | |
Gratulacje tej ciężkiej trasy; jak widzę udało Ci się przejechać drogę Tzn. nadjechałeś od strony Kubrnesh i Prej Lure i z Fusze Lure pojechałeś do Cindh? Jadąc na pd. drogą wzdłuż jezior 10 km trzeba sobie wepchnąć rower, potem w większości daje się jechać. nastraszyli mnie, że podobno ta droga jest w bardzo marnym stanie, Też mnie straszyli, ale w końcu opatentowałem sposób ustalania stanu drogi: łamanym albańskim pytam, czy droga nadaje się dla ciężarówek, i jeśli tak, to spoko. Bardzo fajny jest kawałek na południowym odcinku - grzbiet się wypłaszcza a droga idzie łączkami, z widokami na krasowe górki (w które chciałoby się pojechać na wyjazd pieszy). pzdr, :-) |
|