Data: 2011-05-19 06:24:27 | |
Autor: HaMMeR | |
Absztyfikanci od Donalda | |
On 19 Maj, 14:56, u2 <u...@o2.pl> wrote:
Absztyfikanci od Donalda Cos w tej samej 'tonacji'... 'Mam juz dosc was, rodzie sraczy, zgrajo donaldowych tkaczy, bandy wszelkiej ulepszaczy, biznesowych szopow-praczy, wymuszaczy i zbieraczy łupów, wziątek i haraczy, Polski mojej rozpruwaczy, dziennikarskich wymożdżaczy, politycznych naprawiaczy, co z ochota sie złajdaczy niedzwiedziowi albo klaczy bowiem dla was nic nie znaczy, Narod i ten kraj zjadaczy, chleba swego, powszedniego, ciezko wypracowanego, krwią serdeczną podlanego, której dla wolnosci kraju, nie skąpiono gdy do Raju, kiedy trzeba, szło z uśmiechem to najlepsze, to z bezgrzechem, to, co teraz krzyczy echem- -to zabite młode zycie, którym chamsko frymaczycie, boście chamy, choc na szczycie wasze zycie, to w korycie, tam gdzie ryje swe moczycie, o co kłotnie wciaz toczycie, i na obcych wciąż liczycie, że w podzięce wam nakładą, dobra znaczonego zdradą, ale wiedzcie, że łby kładą, kiedy kat swą stalą bladą, zmierzy rozmiar waszych szyi.. chybaście się przeliczyli... Teraz o was, Boży ludku, który myśli pomalutku, wybierajac sobie chama który mocno wam naklamal, a wy nadal, mimo wpadki nadstawiacie swoje zadki na kolanach i usłużnie z góry na dół, wszerz i wzdłużnie z gorliwoscia neofity bo czekacie na profity, ale otrzymacie tylko sznur no i dlugów cały wór taka czeka was zapłata, za gnuśnienie całe lata tylko żarło, szkło i chata.., nie ma na was nawet bata, bez rozumu.., a w łbach wata! |
|