Użytkownik Smok Eustachy napisał:
Cze Meserszmity!
Było o tym na grupie? Bo ja nie słyszałem. Jest nieźle a będzie nieźlej.
http://www.pb.pl/2664987,55080,final-najwiekszej-afery-w-polskim-lotnictwie
Największa afera w historii polskiego lotnictwa już niedługo znajdzie
finał w sądzie. Zarzuty w tej sprawie usłyszało 41 osób. Zabezpieczono
majątek wartości ponad 1,3 mln zł. „Puls Biznesu” jako pierwszy ujawnia
kulisy skandalu.
Ta afera wstrząsnęła polskim lotnictwem, a wśród pasażerów wywołała
obawy co do bezpieczeństwa lotów. Okazało się bowiem, że niektórzy
piloci zdawali egzaminy uprawniające do zasiadania za sterami maszyn za
łapówki. Z ustaleń „Pulsu Biznesu” wynika, że głośny skandal już
niedługo ma znaleźć swój finał w sądzie. Prokuratura Okręgowa w
Warszawie, wspierana przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego
(CBA), po blisko czterech latach śledztwa zamierza sporządzić w tej
sprawie akt oskarżenia. Ma on trafić do sądu najpóźniej do końca roku.
— Przed jego wysłaniem nierozliczone wątki będą wyłączone do odrębnego
postępowania — mówi „PB” Dariusz Ślepokura, rzecznik warszawskiej
prokuratury. Dotychczas zarzuty m.in. korupcji, niedopełnienia
obowiązków i fałszowania dokumentów usłyszało 41 osób (wobec 6 z nich
materiały zostały wyłączone do odrębnego prowadzenia). Śledczy
zabezpieczyli majątek podejrzanych na ponad 1,3 mln zł.
Smoku, po co tu cytujesz bzdury wymyślone przez pismaków w celu nakręcenia sensacji? W dodatku bzdury zakładające że ludzie są głupi i nie pamiętają co wczoraj na obiad jedli?
Jakie obawy, wśród jakich pasażerów - cała afera to parę łapówek wręczonych paru ludziom za przychylne spojrzenie na egzaminie PPL(a) w zakresie podstawowym - wręczającymi były osoby robiące licencje na własne potrzeby. Żadnego zawodowca. I nikt licencji zielonym nie dawał - ot, wziął kasę za łagodne potraktowanie na egzaminie.
Łapownictwo zwykłego rzędu - parę tektur się zabierze, paru ludzi wyroki dostanie - dla ogólnego bezpieczeństwa ruchu lotniczego znaczenie to miało marginalne.
--
Darek