Buszi pisze:

Powitać,

powolutku krystalizują się moje motocyklowe plany. Niebawem będę
odbierał maszynę, o czym z radością poinformuję. Tymczasem bardzo
proszę o opinie na temat takich kasków:
airoh mathisse
airoh sv55/s
grex rf2
astone sun visio

Jestem okularnikiem i mam wrażenie,  ze szczekowce troche ułatwia mi
życie.

Nikt Ci przez siec nie powie czy w Twoim przypadku ten czy inny model kasku bedzie OK z okularami.

Ja Ci powiem tylko tyle ze wg mnie okulary korekcyjne na motocyklu maja nieskonczenie dluga liste wad i jedna przewage nad szklami kontaktowymi:   szybciej sie je zaklada.
Roznica jak 3 sekundy do 30 sekund.

KJ

Nikt Ci przez siec nie powie czy w Twoim przypadku ten czy inny model
kasku bedzie OK z okularami.

Zdaje sobie sprawe. Chodzilo mi raczej o subiektywne opinie
użytkowników.

Ja Ci powiem tylko tyle ze wg mnie okulary korekcyjne na motocyklu maja
nieskonczenie dluga liste wad i jedna przewage nad szklami kontaktowymi:
  szybciej sie je zaklada.
Roznica jak 3 sekundy do 30 sekund.

Myśle o tym. Chyba  się będę musiał w końu do nich przekonać. Nie
lubie tylko przebywać w soczewkach przez cały dzien - praca przy
kompie. Moze jednak niepotrzebnie sie obawiam. Poza tym narazie
zalozenie soczewek zajmuje mi 30 min., a nie 30 sekund ;)

pzdr, Buszi

Buszi pisze:

Myśle o tym. Chyba  się będę musiał w końu do nich przekonać. Nie
lubie tylko przebywać w soczewkach przez cały dzien - praca przy
kompie.

zależy od wady, w moim przypadku nieco przeszkadza przy czytaniu inna "ogniskowa" wzroku ,ale ja mam wiecej dioptrii niz wiekszosc tutaj pojemnosci :-)

Natomiast nowe szkla "dzienne" 30-dniowe nie wysychaja nawet w klimatyzowanych pomieszczeniach i po nastu godzinach noszenia,
nawet przespac sie mozna w nich od czasu do czasu.

Moze jednak niepotrzebnie sie obawiam. Poza tym narazie
zalozenie soczewek zajmuje mi 30 min., a nie 30 sekund ;)

Kazdy tak ma na poczatku, pare dni cwiczen i bedzie ok.

KJ

On Tue, 29 Jun 2010 13:32:37 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

Kazdy tak ma na poczatku, pare dni cwiczen i bedzie ok.

Ja mam tak ze mialem szkla 1,5 raza na oczach. Raz jak mi okulista
zalozyl. te pol to bylo wtedy jak po 30min wsadzilem se cholerstwo do
jednego oka. Ale tak mnie to znerwilo ze zdjalem i poslalem je do
smietnika.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

newrom@spamcom.com pisze:

Ja mam tak ze mialem szkla 1,5 raza na oczach. Raz jak mi okulista
zalozyl. te pol to bylo wtedy jak po 30min wsadzilem se cholerstwo do
jednego oka.

No to jak nie dajesz rady, to czym sie chwalisz ?

To jest trudne na poczatku, ale dla kazdego kto przetrwa te pierwsze kilka razy potem jest proste.

Amen, kurwa i drugie amen.

KJ

On Tue, 29 Jun 2010 13:48:04 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

No to jak nie dajesz rady, to czym sie chwalisz ?

Nie chwale sie, jeno napisales 'kazdy'. A jak widac nie kazdy. Ja se
nie bede grzebac w oku.
koniec.

Amen, kurwa i drugie amen.

ament, mowi sie AMENT
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

newrom@spamcom.com pisze:

Nie chwale sie, jeno napisales 'kazdy'.

Kazdy. Ty tez, tylko trza chcec a nie strzelac fochy.

Pierwsza soczewke, jeszcze gruba i dosc sztywna produkcji demoludow zakladalem 45 minut.
Na 1 oko.
Dzis soczewke duzo bardziej wiotka  zakladam w 90% przypadkow za 1-szym dotknieciem.

KJ

<newrom@spamcom.com> wrote:

On Tue, 29 Jun 2010 13:32:37 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

Kazdy tak ma na poczatku, pare dni cwiczen i bedzie ok.

Ja mam tak ze mialem szkla 1,5 raza na oczach. Raz jak mi okulista
zalozyl. te pol to bylo wtedy jak po 30min wsadzilem se cholerstwo do
jednego oka. Ale tak mnie to znerwilo ze zdjalem i poslalem je do
smietnika.

Na poczatku gdy zaczynalem nosic soczewki to ledwo dwie godziny
wytrzymywałem.
Teraz nawet 14 godzin. A nosze twarde soczewki kontaktowe.

--
Glub

KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

Buszi pisze:

Myśle o tym. Chyba  się będę musiał w końu do nich przekonać. Nie

lubie tylko przebywać w soczewkach przez cały dzien - praca przy
kompie.

zaleĹźy od wady, w moim przypadku nieco przeszkadza przy czytaniu inna
"ogniskowa" wzroku ,ale ja mam wiecej dioptrii niz wiekszosc tutaj
pojemnosci :-)

Na dioptrię to zmierz się ze mną:)

Natomiast nowe szkla "dzienne" 30-dniowe nie wysychaja nawet w
klimatyzowanych pomieszczeniach i po nastu godzinach noszenia,

Są najlepsze ale i najdrozsze.
Najoptymalniejsze są dwutygodniowe. Np acuvue oasys. Raz nosilem przez
miesiac gdy byl kryzys.

nawet przespac sie mozna w nich od czasu do czasu.

Przez sen zgubiem, znalazlem na poduszce



--
Glub

On Tue, 29 Jun 2010 13:32:37 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

[...]

zaleĹźy od wady, w moim przypadku nieco przeszkadza przy czytaniu inna  "ogniskowa" wzroku ,ale ja mam wiecej dioptrii niz wiekszosc tutaj  pojemnosci :-)

No, ja też mam astygmatyzm i całkiem sporo dioptrii, ale faktycznie na
motocykl to szkła kontaktowe są optymalne. Inna sprawa, że jak się
zapierdala to trzeba mieć szybkę zamkniętą bo inaczej wieje, oko łzawi i
kontakt może wypłynąć ;->

Natomiast nowe szkla "dzienne" 30-dniowe nie wysychaja nawet w  klimatyzowanych pomieszczeniach i po nastu godzinach noszenia,
nawet przespac sie mozna w nich od czasu do czasu.

A to akurat mocno zależne od osobnika, ja mam lekki zespół suchego oka
i tak średnio mi te soczewki podchodzą. Ale jak mam gdzieś dalej pojechać
to zakładam :-)

[...]

Moze jednak niepotrzebnie sie obawiam. Poza tym narazie
zalozenie soczewek zajmuje mi 30 min., a nie 30 sekund ;)

Kazdy tak ma na poczatku, pare dni cwiczen i bedzie ok.

Ta, a później to pod namiotem się zakłada korzystając z kieszonkowego
lusterka i jest dobrze (a zdejmuje po pijaku, bez światła i bez
żadnego lusterka i tylko trzeba pamiętać żeby trafić kontaktem do
pojemniczka bo inaczej się go już nie znajdzie :->)

--
Leszek 'Leslie' Karlik

"Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> wrote:

Ta, a później to pod namiotem się zakłada korzystając z kieszonkowego
lusterka i jest dobrze (a zdejmuje po pijaku, bez światła i bez
Ĺźadnego lusterka

Nawet lusterko jest zbedne

i tylko trzeba pamiętać żeby trafić kontaktem do

pojemniczka bo inaczej się go już nie znajdzie :->)

To tak:) dlatego soczewkowcy pija zazwyczaj oszczedniej:)


--
Glub

Buszi <buszmenki666@gmail.com> wrote:

Myśle o tym. Chyba  si bd musiaB w koDu do nich przekona. Nie
lubie tylko przebywa w soczewkach przez caBy dzien - praca przy
kompie.

Wręcz na odwrót u mnie, pewnie nie kropisz zadnych kropel nawilzających.

Moze jednak niepotrzebnie sie obawiam. Poza tym narazie
zalozenie soczewek zajmuje mi 30 min., a nie 30 sekund ;)

Sprobuj olac system zakladania soczewek ktorego uczą, jest fatalny.
Poloz siczewke na palcu wierzchem do gĂłry, przechyl glowe na dol.
Patrzac prosto na soczewke zblizaj ja do oka centralnie.

--
Glub

W dniu 29.06.2010 12:21, Buszi pisze:

Ja Ci powiem tylko tyle ze wg mnie okulary korekcyjne na motocyklu maja
nieskonczenie dluga liste wad i jedna przewage nad szklami kontaktowymi:
   szybciej sie je zaklada.
Roznica jak 3 sekundy do 30 sekund.

Myśle o tym. Chyba  się będę musiał w końu do nich przekonać.

soczewki maja jedna mega wade
jak jedziesz na moto i jest cieplo, uchylasz sobie szybke i cieple suche powietrze wysusza soczewki
to prowadzi do powaznych problemów z oczami,
jeden z naszych kolegow mial z tego powodu problemy - jakies rozwarstwienie rogowki czy cos w tym stylu.


--
Pali,r1

Pali <pa1i@gazeta.pl> wrote:.

soczewki maja jedna mega wade
jak jedziesz na moto i jest cieplo, uchylasz sobie szybke i cieple
suche powietrze wysusza soczewki
to prowadzi do powaznych problemĂłw z oczami,
jeden z naszych kolegow mial z tego powodu problemy - jakies
rozwarstwienie rogowki czy cos w tym stylu.

Zapomniał mrugać? Bo mam tez problem z wysychaniem ale czeste mruganie
nawilza soczewki przeciwdziałajac wysychaniu


--
Glub

KJ Siła Słów <KJ@noway.com> writes:

Ja Ci powiem tylko tyle ze wg mnie okulary korekcyjne na motocyklu
maja nieskonczenie dluga liste wad i jedna przewage nad szklami
kontaktowymi: szybciej sie je zaklada.
Roznica jak 3 sekundy do 30 sekund.

mają taką zaletę, że przy jeździe z otwartą szybą biorą na siebie
róźne syfy, które by ci wpadły do oka

jak kontakty działają jak ci sypnie piaskiem w oczy?

a
--
=alx | crypto 0x46399138 | GSF400 | alex.blip.pl | nie mam czasu na hedonizm

<alex@hell.pl> wrote:.

mają taką zaletę, że przy jeździe z otwartą szybą biorą na siebie
róźne syfy, które by ci wpadły do oka

jak kontakty działają jak ci sypnie piaskiem w oczy?

Niestety prawda, ale ja nie mam wyjscia, musze nosic soczewki i juz.
Przy stoĹźku rogĂłwki nie ma okularĂłw korekcyjnych.
--
Glub

alex@hell.pl pisze:

jak kontakty działają jak ci sypnie piaskiem w oczy?

Nie dzialaja, przed wybuchem bomby atomowej tez nie chronia.

Nie to co ray-bany w amerykanskich filmach.

KJ

KJ Siła Słów <KJ@noway.com> writes:

alex@hell.pl pisze:

jak kontakty działają jak ci sypnie piaskiem w oczy?

Nie dzialaja, przed wybuchem bomby atomowej tez nie chronia.

Nie to co ray-bany w amerykanskich filmach.

Ale ja powaznie pytam - nosze szkla, nigdy nie nosilem kontaktow
(jakoś nie mogę się zebrać spróbować), moja pasażerka nosi i mówi że
jak coś wpadnie do oka to boli i zaraz tzreba wyciągać. Prawda to?

A.
--
=alx | crypto 0x46399138 | GSF400 | alex.blip.pl | nie mam czasu na hedonizm

alex@hell.pl pisze:

Ale ja powaznie pytam - nosze szkla, nigdy nie nosilem kontaktow
(jakoś nie mogę się zebrać spróbować), moja pasażerka nosi i mówi że
jak coś wpadnie do oka to boli i zaraz tzreba wyciągać. Prawda to?

No wiec w amerykanskich filmach...

Dobra,  roznica jest oczywista - szklo korekcyjne czy przeciwsloneczne zaslania oko, soczewka kontaktowa nie.

A jak co wpadnie do oka to zawsze boli.


KJ

Całkiem ciekawy wątek się zrobił. Dzięki wszystkim za wypowiedzi.
Koniec końców kupiłem Grex RF2 i jestem całkiem zadowolony, ale jako,
że nie mam porównanie do innych kasków nie będę się wymądrzał ;-) W
każdym bądź razie kask daje radę i  co ważne całkiem wygodnie używa
się go zakładając i jeżdżąc w okularach. Pewno kiedyś spróbuję
przymierzyć się do soczewek, ale parcia nie mam ...

pzdr, Buszi

W dniu 2010-07-03 22:38, Buszi pisze:

Całkiem ciekawy wątek się zrobił. Dzięki wszystkim za wypowiedzi.
Koniec końców kupiłem Grex RF2 i jestem całkiem zadowolony, ale jako,
że nie mam porównanie do innych kasków nie będę się wymądrzał ;-) W
każdym bądź razie kask daje radę i  co ważne całkiem wygodnie używa
się go zakładając i jeżdżąc w okularach. Pewno kiedyś spróbuję
przymierzyć się do soczewek, ale parcia nie mam ...

pzdr, Buszi

;)
no tak jak to na liście..

Więc tak, okulary nosze od 15 roku życia. jeździć zacząłem mając trochę mniej, ale wtedy kaski chmm..orzechy i inne wynalazki.
Od kiedy jakieś 9 czy 10 lat temu nabyłem szczękowca Caberga mam w dupie ze jest głośniej niż w integralu,po prostu jest mi wygodniej i już.

2 tygodnie temu nabyłem własnie RF2, tak jakos mi przypadł do gustu bo tak:) i juz. Owszem nie kosztował tyle co te z górnej półki ale to akurat dla mnie zaleta;)
Niestety nie mam porównania ze szczękowcami z górnej póły, ale w porównaniu ze starym Cabergiem J1:
-hałas zębatek rozrządu znikł.
-hałas tłumików wycichł,
-Szum wiatru, troszkę ciszej ale dalej wieje (nie wiem jak te droższe,ale to domena szczękowców)

ogólnie bardzo wygodny (jak dla mnie ale ja odporny niewygody;))
wentylacja super, przy dzisiejszych -wczorajszych upałach łeb nie spocony no jezdem zadowolniony:)

Smieszynka na koniec- kupiłem szczękowca mimo,ze od jakiegoś czasu używam soczewek:))

A teraz a propos soczewek;
naprawdę lepiej mi się jeździło w okularach! szczególnie wieczorem,jak dalsza trasa to zakładam okulary.

pierwsze 2 tygodnie soczewki zakładałem i zdejmowałem 45min:)) teraz góra 1 minutę:)
przetestowałem prawie wszystkie miękkie..i tak:

2 tygodniowe.na dzień Johnson acuve-oasis -jeśli zdejmować codziennie to i 4 tyg.. najlepsze do kompa i jazdy. /u Żurańskich nie zdejmowałem przez cały weekend /

1 miesięczne.Night &Day - Pure Vision wyciągam raz na tydzień żeby oko odpoczęło co jakis czas tylko nawilżyć kroplą. dają radę przy kompie i jeździe. jest ok.

totalna dla mnie porażka -ciba vision Air optix 1 miesięczne noc i dzień.Nie wiem o co chodzi ponoć najlepiej uwodnione i utlenione masakra dla mnie przy kompie nie da sie wyrobić w czasie jazdy samochodem ledwo, na motocykl - pewna śmierć;/

Dla tych ,którzy nie mogą się przełamać.
trzeba ten tydzień -dwa się przemęczyć ja miałem straszne opory ale chęć założenia po 30 latach normalnych okularów p.słonecznych zwyciężyła;))

a wracając,. Grex to w sumie Nolan, akcesoria kompatybilne jedna grupa produktowa. Co ciekawe w tym słynnym teście zobaczyłem go na liście przy 4 gwiazdkach.o!;)

Dostałeś antyfog w komplecie?brałeś w sklepie czy gdzie?

Pozdro

Tomek
Biały VFRanek

Dla tych ,którzy nie mogą się przełamać.
trzeba ten tydzień -dwa się przemęczyć ja miałem straszne opory ale chęć
założenia po 30 latach normalnych okularów p.słonecznych zwyciężyła;))

ja na dłuższy czas, czyt. tydzień używałem soczewek jeżdżąc na nartach
w Dolomitach, było wygodniej w goglach.

Dostałeś antyfog w komplecie?brałeś w sklepie czy gdzie?

Jest antyfog, kupiłem w sklepie po uprzednim przymierzeniu kilku
innych kasków. I ten wydał mi się najlepszym wyborem jeżeli chodzi o
odczucia na łbie/cena. Co do jakości to 3ba się wstrzymać z opinią i
trochę  go jednak użytkować... Wydaje się jednak być o.k. Jestem
zadowolony.


pzdr,  Buszi