Data: 2016-11-03 22:21:03 | |
Autor: Marcin | |
Witam
W dniu 2016-10-31 o 11:09, Kuba D pisze: Cześć, Tak z ciekawosci. Jezeli mozesz bezplatnie nadplacac kredyt hipoteczny to dlaczego chcesz skracac okres kredytu a nie zmniejszac rate zachowujac okres kredytowania? Swoj kredyt hipoteczny od jakiegos czasu nadplacam systematycznie i rata sie zmniejszyla juz znacznie ale nie przyszlo mi do glowy prosic bank by zmniejszyl okres kredytowania zostawiajac kwote wymaganej raty bez zmian. Skoro i tak kredyt ma byc nadplacany i w koncu splacony wczesniej to po co sobie narzucac to w umowie z bankiem? W razie jakichs klopotow z dochodami po prostu bym nie nadplacil kapitalu tylko mial wymagana mala rate, a jezeli nie bedzie klopotow z finansami to kredyt i tak splace wczesniej. Pozdrawiam Marcin |
|
Data: 2016-11-04 11:22:50 | |
Autor: J.F. | |
nadpłata kredytu, stałe raty, skrócenie okresu kredytowania - jak to policzyć | |
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:581baa3f$0$645$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-10-31 o 11:09, Kuba D pisze: Jest sobie kredyt hipoteczny w PLN o stałych ratach. Tak z ciekawosci. Jezeli mozesz bezplatnie nadplacac kredyt hipoteczny to dlaczego chcesz skracac okres kredytu a nie zmniejszac rate zachowujac okres kredytowania? Bo to sie bardziej oplaca :-) Swoj kredyt hipoteczny od jakiegos czasu nadplacam systematycznie i rata sie zmniejszyla juz znacznie ale nie przyszlo mi do glowy prosic bank by zmniejszyl okres kredytowania zostawiajac kwote wymaganej raty bez zmian. Skoro i tak kredyt ma byc nadplacany i w koncu splacony wczesniej to po co sobie narzucac to w umowie z bankiem? Jest to dobra argumentacja ... pod warunkiem, ze takie nadplaty mozesz robic czesto i za darmo. A czy bankowi sie bedzie chcialo tak co chwila przeliczac i aneksy do umowy robic bez oplaty ... no ale inne warianty nadplat tez sa niechetnie widziane :-) J. |
|
Data: 2016-11-04 20:50:04 | |
Autor: Marcin | |
Witam W dniu 2016-11-04 o 11:22, J.F. pisze: Tak z ciekawosci. Jezeli mozesz bezplatnie nadplacac kredyt hipoteczny Nie oplaca sie bardziej. Skoro bank nie pobiera oplat to po prostu moge ta roznice nadplacic. Pozostaje oczywiscie pytanie czy bedzie mi sie chcialo co miesiac nadplacac (mi sie nie chce i robie to co jakis czas) i jak to jest "zniechecajace" w konkretnym systemie w banku pytajacego.
Watkotworca pisal, ze nadplaty sa bez zadnych oplat na rzecz banku. A czy bankowi sie bedzie chcialo tak co chwila przeliczac i aneksy do Nadplacalem kredyt hipoteczny wiele razy i nie podpisywalem zadnego aneksu. Wystarczylo zadzwonic do banku (w niektorych innych wiem ze mozna to zrobic przez system Internetowy) i powiedziec o checi nadplaty. Po nadplacie w systemie pojawia sie nowy harmonogram splat i juz.
Zalezy od konkretnego banku czy tez nawet umowy kredytu. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2016-11-08 07:58:47 | |
Autor: lolekanabolek | |
W dniu 2016-11-04 o 20:50, Marcin pisze:
szczęściarz z ciebie, jak w takim pekao nadpłatę muszę 7 dni wcześniej zgłosić osobiście, zapewnić środki na koncie a potem jeszcze wzywają mnie z żoną do banku aby podpisać jakiś aneks do umowy. Co prawda bezpłatny ale zachodu z tym co nie miara -- Pozdrawiam Marcin "lolekanabolek" |
|
Data: 2016-11-11 21:49:31 | |
Autor: Marcin | |
Witam
W dniu 2016-11-08 o 07:58, lolekanabolek pisze: szczęściarz z ciebie, jak w takim pekao nadpłatę muszę 7 dni wcześniej Jezeli Cie pocieszy to musze zadzwonic 14 dni wczesniej. Ale podpisywac nic nie potrzeba. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2016-11-04 20:35:15 | |
Autor: RobertS | |
W dniu 2016-11-03 o 22:21, Marcin pisze:
Tak z ciekawosci. Jezeli mozesz bezplatnie nadplacac kredyt hipoteczny
bo skracając okres kredytowania wyjdziesz na tym lepiej niż na zmniejszeniu raty = sumarycznie zapłacisz mniej odsetek w całym okresie kredytowania a gdybyś miał kłopoty finansowe to prosisz bank o wydłużenie okresu (do max pierwotnego z umowy) i automatycznie rata spadnie -- pozdrawiam RobertS |
|
Data: 2016-11-04 21:53:49 | |
Autor: Marcin | |
Witam
W dniu 2016-11-04 o 20:35, RobertS pisze:
Nie wyjde lepiej. Po prostu nadplacam dobrowolnie to co przy krotszym okresie kredytowania bym musial placic bankowi. Oczywiscie zalozeniem jest brak oplat za nadplate. A w razie problemow po prostu przestane nadplacac a majac niska rate jest wieksze prawdopodbienstwo ze uda sie ja splacic.
Tyle teoria. W praktyce jest czesto tak, ze jak poprosisz bank o wydluzenie okresu kredytowania to jest to dla banku informacja, ze cos zlego sie dzieje u kredytobiorcy i bank zaczyna sprawdzac zdolnosc kredytowa klienta, ktora w danej chwili moze byc za mala i zaczynaja sie schody. A dopoki splacasz rate na czas to pies z kulawa noga sie nie interesuje co sie dzieje. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2016-11-06 09:07:58 | |
Autor: Pete | |
W dniu 2016-11-04 o 21:53, Marcin pisze:
Witam Policz sobie odsetki w obu przypadkach. -- Pete |
|
Data: 2016-11-06 10:12:12 | |
Autor: Marcin | |
Witam
W dniu 2016-11-06 o 09:07, Pete pisze: bo skracając okres kredytowania wyjdziesz na tym lepiej niż na Zalozenia, mam kredyt 100 000 PLN. Rata wynosi 1000 PLN. Robie nadplate np. 10 000 PLN. Teraz mozemy zostawic rate 1000 PLN skracajac okres krdytowania albo zostawic okres kredytowania a rata spadnie do 900 PLN. Jezeli bede splacal po 900 PLN to odsetki beda wieksze ale jezeli ta rzonice nadplace to w efekcie w nastepnym miesiacu mam w obu przypadkach taki sam kapital do splaty. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2016-11-06 20:35:33 | |
Autor: RobertS | |
W dniu 2016-11-06 o 10:12, Marcin pisze:
Jezeli bede splacal po 900 PLN to odsetki beda wieksze ale jezeli tawrzuc sobie do jakiegoś kalkulatora, w dłuższym okresie zawsze spłaci się więcej odsetek poza tym sytuacja się komplikuje jak kredyt spłacany jest w ratach annuitetowych -- pozdrawiam RobertS |
|
Data: 2016-11-06 21:43:19 | |
Autor: Marcin | |
Witam
W dniu 2016-11-06 o 20:35, RobertS pisze: W dniu 2016-11-06 o 10:12, Marcin pisze: Ale gdzie popelniam blad? 1. Odsetki za dany miesiac nie sa zalezne od liczby pozostalych rat tylko od kapitalu pozostalego do splaty w tym miesiacu i oprocentowania. 2. Skoro w obydwu przypadkach te wartosci sa takie same to jaka to roznica? 3. Skoro w kolejnych miesiach bede splacal taki sam kapital (w przypadku gdy maleje rata to dobrowolnie co miesiac nadplacam kapital tak jakbym zostawil stala wartosc raty - co miesiac mam coraz wieksze nadplaty) to co miesiac w obydwu przypadkach mam taki sam kapital do splaty.
Oczywiscie. Ale teraz mozna sobie wyliczyc wartosc raty gdy zmienia sie oprocetnowanie jedna funckja np. Excela czy Libre Office a potem doplacic brakujacy kapital. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2016-11-07 08:34:38 | |
Autor: Piotr Gałka | |
W dniu 06-11-2016 o 21:43, Marcin pisze:
Ale gdzie popelniam blad?Sprecyzuj co z czym porównujesz bo mam wrażenie że: - spłacanie wyższej raty bo uzgodniono z bankiem skrócenie okresu kredytowania, ze - spłacaniem takiej samej (wyższej) raty bo sam to wyliczasz i dopłacasz. Jeżeli spłaty są takie same to co tu porównywać? P.G. |
|
Data: 2016-11-07 09:12:44 | |
Autor: J.F. | |
nadpłata kredytu, stałe raty, skrócenie okresu kredytowania - jak to policzyć | |
Dnia Mon, 7 Nov 2016 08:34:38 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
W dniu 06-11-2016 o 21:43, Marcin pisze: Kolega chce uzgodnic z bankiem obnizenie raty, ale co miesiac wplacac kwote wyzsza, moze byc w wysokosci starej raty, i traktowac nadwyzke jako nadplate. Sens to ma, bo z jednej strony - jesli utrzyma wysokosc wplaty, to w koncu splaci przed terminem i powinno wyjsc tak, jakby od poczatku uzgodnil skrocenie, a z drugiej strony - w razie jakiegos wypadku losowego, to ma tylko niska rate wymagana. Jak sobie kredyt skrociles, to juz nie tak latwo wynegocjowac z bankiem wydluzenie :-) J. |
|
Data: 2016-11-11 21:56:16 | |
Autor: Marcin | |
Witam
W dniu 2016-11-07 o 09:12, J.F. pisze: Kolega chce uzgodnic z bankiem obnizenie raty, ale co miesiac wplacac Wreszcie ktos zrozumial o co mi chodzi. Dobrze, ze nie jestem nauczycielem :) Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2016-11-18 05:10:43 | |
Autor: Kuba D | |
nadpłata kredytu, stałe raty, skrócenie okresu kredytowania - jak to policzyć | |
Dobrzy ludzie,
Zagrzebałem się w swoim excelu i przestałem zaglądać na forum (i przeliczyłem sobie co chciałem). Dzięki za wkład w dyskusję - zaczynam się przegryzać przez Wasze posty. KD |
|
Data: 2016-11-06 20:32:02 | |
Autor: RobertS | |
W dniu 2016-11-04 o 21:53, Marcin pisze:
Tyle teoria. W praktyce jest czesto tak, ze jak poprosisz bank oNie teoria tylko praktyka. Wydłużenie okresu kredytowania (do tego z umowy kredytowej) nie jest niczym niezwykłym. Bank w takiej sytuacji nie bada na nowo zdolności tylko przygotowuje aneks. Sam to przechodziłem, moi klienci również z tej opcji korzystali i nie było żadnego sprawdzania dochodów itp... -- pozdrawiam RobertS |