Data: 2011-05-21 20:21:44 | |
Autor: obserwator | |
Marek <akuku@bool.pl> napisał(a):
http://tinyurl.com/3h52uve swietny tekst, ale tutaj niektorzy czytaja tylko GW, wiec i tego tekstu pewnie nie przeczytaja, bo to zbyt duzy to wysilek umyslowy dla peowcow i palikociarzy:) Warto jednak wkleic symptomatyczna koncowke, dla nadal *wierzacych* w dunaladowa partie: *Mamy więc premiera, który stawia sobie za cel zaopiekować się obywatelami, nawet jeśli ma ich to pozbawić pewnych praw, a z drugiej strony organizacje, które próbują pokazać, że niektóre działania opiekuńcze są szkodliwe, szczególnie w Internecie. Arogancka retoryka strony rządowej nie pozostawia już cienia złudzeń co do opcji politycznej, do której premier Tusk i jego rząd przynależą. Nazwy partii, w których premier swego czasu działał – Kongres Liberalno-Demokratyczny, czy Unia Wolności – brzmią tu teraz jak kpina z obywateli.* -- |
|